czwartek, 17 grudnia 2015
902.upiór w chałupie.
dziś straszliwa glątwa pogodowa
po wczorajszym wyżu oszronionym i leciutkim mrozie,
który utwardził błoto, ubrał drobne rachityczne roślinki w zwiewne białe sukienki,
rozpylił rześkie powietrze i upięknił świat...
.
.
.
dziś chójnia
zewsząd kapie i się rozmięka i zapada i jakby przyspiesza proces gnilny.
Prwiewiosna
ma swoje zalety, bo okazało się, że w ceramicznych donicach i skrzynkach
zalega jeszcze ziemia, która mokra i zamarznięta może rozsadzić gliniaki.
Dziś trzeba te ziemie (oraz chryzantemy) z trzech wielkich donic
wywalić na grządki w ramach okrywy zimowej.
uporczywy brak słońca jest dobijający
dlatego wczoraj ustroiłam siankową choinkę w lampki,
okna w gwiazdy świecące i w domu się od razu przyjemniej zrobiło.
uporczywe przebywanie w chałupie od rana do nocy
też może być dobijające
widać wszystko, ten kurz, te oplute okna, te różne cićki fruwające
totu totam...
i zapewniam, że przebywanie w domu, gdy świeci słońce
hmmmm przedstawia świat w zupełnie innym wydaniu.
upiornym !!!
ps
taka konkluzja u Matkijadwigi w komentarzu mi wyszła,
że najlepiej by było, gyby partia rządząca lepiła pierogi
i zajmowała się choiną, niż rządziła.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
O tak! Jaj już dawno sprawdziłam... jak się wychodzi z domu jak świta, i wraca po ciemnicy... To brudu nie widać!!! ;-) Niestety czuć go tylko pod gołymi stopami... ale wtedy kapcie trza nosić! I się jakoś odpęka... Niestety nasza Pani Sprzątająca W Pracy też tak uważa - a to już gorzej...
OdpowiedzUsuńAsetnol
)))no moja Pani sprzątająca, to perła i tak nie uważa)))
Usuńa to prawda najprawdziwsza, że jak się wychodzi srana a wraca po ciemnicy, to nic nie widać i człowiek spokojny ... w miarę ;-)
... oraz odmówiła wszystkie litanie... na klęczkach.
OdpowiedzUsuńleżała plackiem na posadzce i błagał o wybaczenie za grzechy:
Usuń-kłamstwa
-pychy
-niedouczenia
i bezwzględności !!!
no popatrz, ja już tak prawie trzy miesiace w domu siedzę i nic nie widzę, żadnego baładanu ani takich tam... a wiesz dlaczego?... bo trzeba omiatać... wzrokiem... :))))))))
OdpowiedzUsuń)))))))))) hehehe dobra rada ;-)
UsuńOh, po prostu poproś żeby ktoś posprzątał:-)))
OdpowiedzUsuńja z tych pojebanych, co to im się wydaje, że sami najlepiej najfajniej najładniej naj naj
Usuńpoza tym nikt mi nie wierzy, że tak to wygląda )))))))))