wtorek, 9 grudnia 2025

że umarł.

 nie żyje nagle Piotr Cieplak, jeden z ważniejszych dla mnie reżyserów. mądry i ciepły facet. Wybitny reżyser. Cały wczorajszy dzień chodziłam z tym w głowie...

**

W sobotę postanowiłam, że zobaczę "Wycinkę Lupy, na VOD i mam nadzieję, że dam radę. 

"Auslöschung / Wymazywanie(2001) i "Wycinka ..Dwa kultowe spektakle na podstawie prozy Thomasa Bernharda. w przekładzie samego Lupy. sztos.

Kultowy Lupa, największy z żyjących reżyserów teatralnych, na piedestale obok Pitera B. i Grotowskiego. i zaprawdę niewielu ich tam jest. na tym piedestale. 

W skandalu genewskim, który podzielił środowisko Nie trzymałam definitywnie strony Lupy, raczej stałam w rozkroku. Bo nie jest to przemocowy reżyser. głównie i Zawsze chodziło o Skibę. wieloletniego współpracownika i partnera Lupy. i o brak komunikacji. czasem w poważnej sprawie, przy pracy nad arcydziełem, taka przyziemna rzecz, jak brak komunikacji...oraz ślepota na dewiacje i alkoholizm partnera. wszystko spierdoli. 

no ale mnie się też nie do końca mieści w głowie, że można być kreatorem, reżyserem, twórcą od 8.00 do 16.00. jednak ludzie techniczni, to nie twórcy, oraz Lupa nie był przyzwyczajony do tego, że jego prośby, uwagi i potrzeby, nie są realizowane. był w czasie trudnej pracy nad arcydziełem, którego nie zobaczymy.

Szkoda i wielka strata dla światowej kultury. z tego założenia wychodzę. 

Ostatnimi czasy przewalają się dyskusje nad tym, czy wielki artysta miał prawo, czy artyści mogą więcej...

 a Czy ja dyskutuję z tym w jakich warunkach pracowali ludzie wydobywający z kamieniołomów marmur dla MichałaAnioła ?? czy oburza mnie to ? kogoś to w ogóle interesuje? ktoś ich zna z nazwiska...czy wyobrażam sobie, że nie powstaje "Ostatnia wieczerza, bo mnisi mają focha na Leonarda ?? nooo nie wyobrażam sobie. 

z drugiej strony cała ta genewska sytuacja nauczyła mnie i mam nadzieję uświadomiła innym, że można, jak dorosły człowiek sprawę rozwiązać. dorośli ludzie powiedzieli Stop. nie ma, że wielki artysta. i gruba kasa... przepadła. to jest bardzo pomocna historia na marginesie dyskusji o ofiarach przemocy. 

Za 100 lat nikt nie będzie pamiętał genewskich technicznych, albo wręcz będą pretensje do dziadów, przez których nie powstało arcydzieło. tak, jak ja mam pretensje, że Baczyński walczył w powstaniu.

W niedzielę nie miałam jednak siły na Lupę. zwłaszcza w telewizorze. 

(siedzenie osiem godzin w teatrze z przerwą też nie było łatwe))

W niedzielę pragnęłam, żeby mnie ktoś dobił momentami. Od wczoraj lepiej. gardło już nie boli ale rozbicie pozostało. dla poprawy nastroju zamówiłam sobie perfumy, kilka próbek płatnych w cenie jednego fakonu. będę próbowała i mieszała...

Polecam bardzo film świąteczny, jeśli ktoś potrzebuje ale nie komedie świąteczną lukrowaną z mikołajami, reniferkami i banałem, tylko piękny i mądry film, bez tony lukru i klisz: "Przesilenie zimowe(2023) to czuła opowieść o samotności i bliskości, której potrzebujemy. z oceną 8,0. i wspaniałym Paulem Giamatti.

*

Poniedziałek od rana wieści hiobowe, jak grom z jasnego nieba

... zła jestem na tego Cieplaka, że umarł.

 Do południa robiłam rozbieg. głównie w łóżku. potem wizyta w Empiku. wyszłam z trzema książkami, jeszcze bez Cherezińskiej. Już w aucie zaczęłam czytać Kącką  "Wczoraj byłaś zła na zielono. teraz marzę o spokojnym czasie, żeby się tymi książkami obłożyć i czytać bez konieczności wychodzenia z domu. nie chce mi się nigdzie jechać.

przechodzę jakiś trudny czas. decyzyjny. 

W teatrze wyszorowali ściany i położyli grunt. 

przygotowywałam stare skrzynki do powieszenia. wieszanie w piątek. logistycznie oganiam: tu robią, tu kupuję, tu zamawiam, zaraz przyjedzie, kto rozpakuje, trzeba posprzątać, zapakować, wypalić... kilka grubych imprez ogarniętych logistycznie. tylko jeszcze trzeba je przeżyć. 

Placówka natomiast obojętna. będą robić ozdoby a ja będę wpisywała oceny ...400 ocen ekhm.  zrobię sobie dobrą kawę. zabiorę banana i kanapki z powidłami śliwkowymi z orzechami i migdałami, które sama smażyłam. w pracowni dokańczam wystrój świąteczny. 

Popołudnie w domu. 

postanowiłam nie kupować choinek do teatru, zetnę gałązki świerku i wystarczy. 

23 komentarze:

  1. Wstyd przyznac, ale te nazwiska nic mi nie mowia, chyba za dlugo jestem poza Polska, zebym mogla znac wszystkich i wiedziec. Ale skoro twierdzisz, ze szkoda i ze niepowetowana strata, to pewnie tak jest.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak Cieplak to byl miszcz i cudowny człowiek

      Usuń
  2. To jest jednak trochę smutne, że nie pamięta się o technicznych, bo bez nich twórca byłby jak dziecko we mgle, tak myślę. Przezywa męki twórcze, to prawda i to on kreuje, ale niech spróbuje sam wszystko... to już inny temat. Bo my sami w pracy oburzamy się na tych, co zbierają laury, a nas, szare myszy się pomija...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Alez pamięta wymienia sie w filmie Wszystkich ktorzy sie przyczyniki kietownikow produkcji produkcje kostiumologow...czytasz? Interesuje cie to Jotko.

      Usuń
    2. no tak właśnie wygląda pisanie w biegu telefonem...
      każdy dział techniczny ma związki zawodowe ... więc można zawalczyć.
      i powtórzę się, nie ma filmu czy spektaklu bez ogromnej ekipy, która robi swoje, za to jej płacą. to jest praca jak każda inna. i zawsze można ją zmienić.

      Usuń
  3. Zmarł też Jacek Gulczyński, prywatnieaz Małgosi Ostrowskiej z Lombardu, bardzo lubiłam Jego fotografię, szczególnie portrety.
    Czasy są, na szczęście, inne i zwraca się uwagę na traktowanie" podludzi", bo wielcy artyści często nie zauważają niczego poniżej sztuki. Nie każdy dla dzieła gotów.jest umrzeć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nikt dzis nie umiera za sztukę. .. a jesli juz umierali to sami artyści.

      Usuń
    2. I chyba pomyliłas aryste z adolfem ...😜

      Usuń
    3. Adolf jest tylko jeden!

      Usuń
  4. Dzięki za polecajkę, u mnie oceny 7,7 ale to bardzo dużo.

    Ja nie potrzebuję wszystkich tych arcydzieł powstałych na krzywdzie innych ludzi. Myślę, że wiele nie powstało, bo źli ludzie zabili talent w zarodku.

    OdpowiedzUsuń
  5. Tak no to wyobraź sobie ze nie ma wielu pereł atchitektury i sztuki. Gdyz wedle dzisiejszych standardow nie spełniaja kryteriow.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Swiat jest tak chojowo skonstruowany. Ze wyzysk. Kasa i jedni tyrają na drugich...

      Usuń
    2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    3. Wyobrażam sobie i da się z tym żyć. Nie byłoby tych to byłyby inne

      Usuń
    4. nie no da się żyć z hemoroidami, w syfie niesprzątanym latami, w smrodzie...żeby nikogo nie urazić, tylko co to za życie?

      Usuń
  6. Gdzie się zamawia próbki perfum? pozdrawiam 🌷

    OdpowiedzUsuń
  7. To poruszający tekst. Twoje refleksje o Lupie, o sporze genewskim i o tym, co naprawdę zostaje w pamięci, pokazują dojrzałe podejście do sztuki i życia – że wielkość twórcy nie tłumaczy wszystkiego, a wartościowe lekcje płyną także z trudnych sytuacji. Lubię w tym tekście to, że obok żalu widać codzienność: przygotowania, książki, perfumy, drobne przyjemności – przypominają, że życie toczy się dalej, nawet gdy tracimy kogoś ważnego. Twój komentarz do „Przesilenia zimowego” też jest trafny – czasem potrzebujemy filmu, który nie ucieka od prawdziwych emocji, a daje chwilę refleksji i ukojenia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No kurcze , chyba mnie rozumiesz u nie masz uprzedzeń.

      Usuń
  8. O, no popatrz, a ja się cieszę z tego Baczyńskiego w powstaniu. Nawet cieszyłabym się bardziej, gdyby wybuchło wcześniej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no rzeczywiście sie nawojował jak cholera, zginął 4 sierpnia.
      cieszy cię śmierć, niepotrzebna i trupy ??
      to powstanie nigdy nie powinno było wybuchnąć, jak każde polskie powstanie, za wyjątkiem wielkopolskiego.

      Usuń

nie musisz Czytaczu ale możesz ....