piątek, 4 maja 2012

13

ciężkie krople rozbijały się o moją twarz, wyciągniętą wygodnie na hamaku
zasnęłam, zerwałam się zdziwiona, że nie usłyszałam ostrzegawczych pomruków nadchodzącej ulewy.
W rozerwaniu biegałam od sznurów pościeli, do sznurów chodników,
zbierałam fotele z bananowca, czasopisma porozrzucane, na złamanie karku
po schodach zamykałam okna połaciowe ...

nie ma smutniejszego widoku, niż samotny, moknący hamak
i ... książka pozostawiona na nim, w zapomnieniu.

to wczoraj.

Dziś trzymam kciuki za moich maturzystów - absolwentów, za Hankę i Rafała.
ale to trzymanie kciuków to taka formalność, jako i ta matura.
 Rafał-geniusz, ma już propozycję z kilku uczelni wraz z wysokościami stypendiów.
przed Hanką egzaminy na akademie teatralne, a przy nich matura to pikuś.





otrzymałam wyróżnienie, za które bardzo dziękuję REŃCE)))





a teraz siedem blogów, które są barrrdzo i czytam i LIEBSTAM/ lovam, za wszystko /kolejność przypadkowa/:

1. http://villaartis.blogspot.com

2. http://kobietatezczlowiek.blogspot.com

3. http://dream-myshu-dream.blogspot.com

4. http://jazzfoto.blog.onet.pl

5. http://dioptriaplusdwa.wordpress.com

6. http://iw-od-nowa.blogspot.com

7. http://klarkamrozek.blogspot.com

oczywiście jeszcze EKHART  koniecznie ale dostała od Reńki i się oburzyła))))))))
no i cała reszta też.
ważna jest jednak bliskość i kontakt, nawet tu.




26 komentarzy:

  1. tak Ci się tylko pisze, ale w sercu to masz pewnie jak te matki co stoją pod szkołą i papieros za papierosem i telefon dawno rozładowany z tych nerwów;))

    OdpowiedzUsuń
  2. ))))))))) a wiesz naprawdę jestem spokojna)))

    t.

    OdpowiedzUsuń
  3. Trzeba przejsć przez te matury. Mnie czekają za dwa lata.
    Masz rację... samotny hamak w deszczu... jakoś tak skutkiem nastraja

    OdpowiedzUsuń
  4. dziś cały dzień smutkiem nastraja. chmury, zimno i tak sennie

    t.

    OdpowiedzUsuń
  5. to się ciesz, ze jesteś w domu, możesz robić co chcesz, czytać, leżeć, jeść, pić... a ja w pracy smutek muszę znosic... A jutro też będę w pracy...
    poprawiło Ci się :)))

    OdpowiedzUsuń
  6. no trochę)))) Ty to masz wpływ na mnie wprost szalony))))))
    ale wspomaganie jeszcze włączyłam, czyli winko własnej roboty trochę rozcieńczone))) trzymaj się w tej pracy, pomyśl sobie o tych nieszczęśnikach, co wybulili pieniądze za plażowanie ... i niech się Tobie też poprawi)))

    t.

    OdpowiedzUsuń
  7. o i widzisz... a ja winka nie mogę w pracy....
    ale masz rację, ja nie wydałam kasy :))))

    OdpowiedzUsuń
  8. no to winka nie, może później)))to sobie blogowe wyróżnienie wklej))))) ścisakm

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ściskam oczywiście,
      wszystko przez tez rybi smród od rana, fuj.

      Usuń
    2. dziękuję za wyróżnienie :)))) dopiero teraz zobaczyłam, a wcześniej nie mogłam zrozumieć co mam sobie wkleić :))))

      Usuń
    3. )))))))))))))) bo na blogspocie można moderować posty w nieskończoność, co z upodobaniem czynię)) ciągle cos dodając lub zmieniając))

      t.

      Usuń
  9. Odpowiedzi
    1. Rav cholero!!! odbieraj telefon jak dzwonie, żeby się zapytać jak poszło?? Hani poszło dobrze a Ty mi tu oddzwaniaj)))))
      natentychmiast

      Usuń
  10. Nastrój mi poprawiłaś, chociaż u mnie się ten łańcuszek skończy (pogadaj z Akularem, to Ci wytłumaczy dlaczego ;o)A deszcz, to tylko pogoda, przejdzie mam nadzieję, jak i cały ten gips, który mnie otacza ostatnio...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to się cieszę))) bo nastrój w Twoim przypadku rzecz najważniejsza)) a łańcuszek to zabawa tylko ale przyjemna))

      Usuń
  11. Się wzruszyłam wyróżnieniem, chociaż jak była tu poprzednio to mi "umkło" ;-) Se wkleję na bloga, jeżeli mogę, gdyż jestem łasa na wyróżnienia;-)))))
    Oraz ...nerwy maturalne skończyły mi się trzy lata temu, teraz są inne nerwy, chociaż nie ma porównania z maturalnymi ;-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Dziś Matura mnie prześladuje ... ciągle mówią o niej w TV, gdzie nie zajrzę tam też matura ... żałuję, ze dla mnie to nie formalność ... a deszczu ja wyczekuję jak zbawienia ... u nas zapowiadają go codziennie i jeszcze nie padał, a wisi coś dziwnego w powietrzu, ze czasem oddychać nie można, może deszcz by zmył to coś ... pozdrawiam gorąco

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. witaj Magdo)) trzymam paluchy za maturę, jeśli Cię to pocieszy jak świat światem wszyscy mieli stresa, mają stresa i będą mieli. podziwiam i gratuluję odwagi

      Usuń
  13. dziękuję za wyróżnienie, to na pewno za moją bezwarunkową miłość do Erny;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to napewno za Twoją bezwarunkową miłość do kotów ;))))))

      t.

      Usuń
    2. no cholera na pewno, rzecz jasna)))

      t.

      Usuń
  14. To ja Ci bardzo, bardzo, bardzo serdecznie dziękuję za wyróżnienie! :))) Znasz mnie już troszkę i wiesz, że nie umiałabym wybrać tylko 7-dmiu spośród wszystkich blogów, szczególnie w taki gorąc...!
    Dzięki jeszcze raz!!!

    OdpowiedzUsuń
  15. w zasadzie to 5-ciu)) rozumiem to doskonale) a u nas zimno(

    OdpowiedzUsuń
  16. Dziekuje pieknie za wyroznienie..z doskoku pisze, wkrotce wiecej... Ps.ksiazka z hamakiem moknace na deszczu to rzeczywiscie smutny widok..:/ A geniuszom maturka powinna przebiec bezstresowo!

    OdpowiedzUsuń
  17. a proszę bardzo))) oraz z tym stresem różnie bywa))chyba sie wszystkim udziela.

    OdpowiedzUsuń

nie musisz Czytaczu ale możesz ....