środa, 17 października 2012

114

... piękna jesień jest teraz, ciepła i słoneczna
ale nic nie uchroni nas od konieczności tankowania, ani ciepło, ani słońce
kurwa słabo mi i panika na sam widok samochodu z olejem opałowym.
na razie jedziemy na zeszłorocznych oparach
ale jak długo? trza zamawiać niechybnie i zakupić drewno.
tylko za co?? 
bieg po polach z erną rozładowuje nieco stres tankowy,
jest tak pięknie na tych polach, że się nie chce wracać ze szlajań newer ewer
relaks, relax i relaks i odstres.
Wczoraj Duży zapowiedział OGLĄDANIE MECZU historycznego z Anglią
o buchachachacha
pada descyk pada, pada sobie równo, raz spadnie na stadion raz spadnie na gówno 

Ogólnie jednak, oprócz tego, że śmiesznie, to jednak męcząco jest,
roboty jakoś tak dużo. Ale przecież ja
nie lubię gdy mi się marzenia i wyobrażenia zabiera , podważa, komplikuje.
lubię robić dużo i krwiście i tak żyć, bo inaczej nie potrafię i nie chcę.
po co mam sobie wyrzucać, gdy przyjdzie czas, że żyłam leniwie, gnuśnie
bez sensu i tylko w celu przedłużenia gatunku... oraz nie dla ludzi.
a w zamian głównie zmęczenie... i dobrze mi tak.

 ambiwalencja stosowana dopadła:
mam coraz bardziej ostracyjne poglądy, radykalne a jednak łagodnieje
jestem anarchistką ale spacyfikowaną.

17 komentarzy:

  1. Artyści to pasożyty, studenci to pasożyty i lumpy pod sklepem to samo. Acha, koty i psy to też pasożyty. To są słowa babki mojego dziecka.

    Emeryci to dopiero pasożyty.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hehehe Klryso ładnie tak o babce swojego dziecka hehehe
      no to witaj w klubie)))))

      Usuń
  2. a dzisiaj słońce;-) nawet zjawiska pogodowe pokazują gdzie jest nasza piłka.. dokładnie w d...pie.. oooo, a ja po polach to dopiero wieczorkiem, wieczorkiem buuuuuuuu, co do sezonu grzewczego to się nie wypowiadam, bo zabrakło mi już słownictwa dawno.. niedługo wrócimy do epoki kamienia łupanego, i chrust w lesie będziemy zbierać.. co niektórzy chyba już czynią.. zakończe wypowiedź bo mnie trafi zaraz.. buźka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kochana zmilczmy, bo rzeczywiście szlag może trafić, ja liczyłam na dodatkową kasę i zamierzałam połączone grzanie zrobić, żeby taniej było(piec na wszystko+olej)ale jak to w życiu najpierw trzeba włożyć, żeby potem korzystać i tak kasy zabrakło i prace wstrzymane...
      to i w tym roku chyba się nie uda, ile bedziemy w stanie przygotować gruntu, tyle zrobimy-piec co na wszystko już mamy! jeszcze tylko kotłownia... itepe
      ekh

      Usuń
  3. kupić duuuuużą działkę i obsadzić wierzba energetyczną... albo zabrać chrust od indian

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. duża działkę mam;-) ale zamiast wierzby zasadziłam brzozy, chociaż opcja wierzb była, jednak zobaczyłam efekty u sąsiada i odpuściłam, teraz wiem, że to nie wina drzew, a sadzącego spowodowała, że po 8 latach mają średnicę kopru;-)

      Usuń
    2. pierwszy raz słysze o tej wierzbie...ale ja malutka działke mam i juz pisałam, ze chłopem nie jestem )))
      poza tym cholera, albo wygoda albo kasa, taki mam wybór.
      A chrust owszem zbieram )))))))))))))))))

      Usuń
  4. U mnie pada od rana, samochod zaprotestowal i wysiadl- skuterem w w ulewie zapierniczam, dobrze, ze cieplo przynajmniej:-) Ale Ci dobrze z tym sasiedztwem pol, zeby tam jeszcze jekies drewno lezalo, to byloby idealnie..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. noż piszesz mi tu, że skuterem w ulewie w połowie października i ... CIEPŁO.. u nas mimo, że relatywnie ciepło jak na październik, sople i gile by mi dyndały na skuterku !!
      pozdrawiam pełna zazdrości

      Usuń
  5. jeszcze możemy liczyć na ocieplenie klimatu, ale to chyba też nie najlepiej...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. chyba!?bo to nie takie efekty jak sądzimy, jakoś wychodzi, że zimniej będzie, jak cieplej będzie czy coś ...
      a może się wyprowadzimy stąd w cieplejsze klimaty...

      Usuń
  6. i dlatego dziękuję, że jestem podłączona do miejskiej sieci ciepłowniczej :)) tyle, że tych pól nie mam... i działki... i ogrodu... i tarasu... i, po przemyśleniu wszystkiego, doszłam do wniosku, że ku***, nic nie mam... tylko te ciepłe kaloryfery ... no to miłego dnia :))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ))))))))))))))))))))))))
      no masz dar kobieto, żeby mnie rozwalić od rańca, oj masz)))
      miłego i słonecznego u nas ciepło ...

      t.

      Usuń
    2. ale chyba pozytywnie? :))))

      Usuń
    3. bardzo pozytywnie)))))))))))))

      t.

      Usuń
  7. Słońce u mnie i co z tego? Nie mogę wyjść gdyż rzężę, Ehhhh żyźń

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ale, ze co? choraś?? no to współczuje bardzo, bo dziś lato!!!
      u nas

      t.

      Usuń

nie musisz Czytaczu ale możesz ....