poniedziałek, 5 listopada 2012

133

trzy dni a zwłaszcza trzy noce wyjebane w kosmos
były
od wczoraj, po odjechaniu nad ranem na skutek  przyjmowania leków
za silnych i tylko odsuwających w czasie ból a nie leczących,
otóż od wczoraj, po dwóch wizytach na sorze i w opiece całodobowej
oraz napotkaniu tam lekarzy prawdziwych,
jest lepiej
spałam wreszcie w pozycji horyzontalnej, SPAŁAM wreszcie
bez budzenia się nad ranem, czy w nocy i wycia z bólu.
Leczę zwichniętą szyję lekami rozgrzewającymi i na noc zwiotczającymi.
ogrzewam kark cały szalami(pomarańczowymi)) polarami, pierzynami, maściami
i nie wyłażę z wyra. Przeciwbólowe obowiązkowo też.
Po wypadku ten fragment mojego ciała osłabiony jest bardzo
i lekceważyć go nie należy.
mam wywalone przez dni kilka na wszystko. i zapowiadam koniec z głupotą.
mój organizm a psyche zwłaszcza  doskonale wiedzą kiedy zastopować.
Poza tym standard, powiedziałam, że w listopadzie chcę trochę odpocząć to i mam
sama chciałam.
A ponieważ zawsze tak jest, czasami powinnam się w jęzor upierdolić.
no bo tym razem to przegięłam, naprawdę.

***
dziękuję, na prawdę dziękuję serdecznie paniedoktorze
i oczywiście przepraszam, że się narzucałam  owej nocy upiornej
bo pierwszolistopadowej cała pokrzywiona, w postawie niewyniosłej,
z bólem wymalowanym na twarzy.

A On siedział z tymi swoimi wypindrowanymi paluszkami i paznokietkami,
utrefionymi włoskami z nienachalną siwizną i solarową opalenizną
z tymi emocjami, które mu się kumulowały w dupsku
i zapewne przeszkadzały podnieść wypielęgnowany tyłek i ruszyć
napomadowanym łbem w celu pomyślenia, bo o empatii mowy nie mogło być.

Siedział więc za biurkiem taki sztywny z kijem w dupie
i zajęty był bardzo. I pewnie też wkurwiony,
że siedzieć tu musi
i udzielać pomocy a wolałby tu nie siedzieć, tylko gdzie indziej.
I na odpierdol ordynował diagnozy wszystkim, którzy przyszli i już.

Otóż paniedoktorze zapewniam cię, że lepiej by było dla pana
żebyśmy się już nigdy nie spotkali
bo wtedy, obojętnie w jakim stanie będąc, złapie cie za ten wyfiokowany łeb
i przeciągnę tym wylizanym ryjem po biurku
konowale.



pss
bo ja jestem spokojny człowiek choć temperamentny
 dopóty dopóki mnie ktoś nie wkurwi




23 komentarze:

  1. należy się, to trza walić w pysk.. może wtedy co poniektórzy pojęliby znaczenie sowa "służba zdrowia".. no kur...że tak powiem wa... większość z tych konowałów w ogóle robi łaskę, że robi.. a co by było gdyby wszyscy pacjenci zniknęli??? ot tak pstryk, sru i nima... ps. też jestem spokojny człowiek, baaaaaaardzo, wręcz mam psychopatyczny spokój w sobie;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jazz-> ja z dobrego serca i z sympatii: nawet nie próbuj powiedzieć do któregoś doktorka, że jest "służbą zdrowia". Nawet jak ten doktorek jest kobietą, nawet jak Twoją znajomą, nawet jeśli nigdy Cię nie leczyła, a za to chętnie wiele imprez w Twoim towarzystwie do fantastycznych zaliczyła, ale jej walniesz, że jest "służbą zdrowia" to Ci łeb zaraz koło dupy urwie! Ona jest OPIEKA MEDYCZNA! Służy to pies albo służba to była w pańskich domach przed wojną....itd, itp.
      I teraz łatwo już zrozumieć dlaczego nie czują się w obowiązku pomóc pacjentom. Mogą, jak będą chcieli, a doktorek co to mu Teatralna do gabinetu się wbiła na chama, właśnie nie chciał.

      Usuń
    2. ok niech będzie, że nie służba, ale OPIEKA.. no to właśnie OPIEKA.. czy persona pokroju dr zna definicje słowa opieka??? poza tym właśnie dlatego wolę psy.. buźka

      Usuń
    3. Jazz=> no to przecież widać, taki sam spokój psychopatyczny jak i u mnie jest u Ciebie. Krew się gotuje. Trzeba, zeby nogę urwało i krew sikała żeby sie jeden z drugim zainteresował!! i w takim kontekście ja tez wybieram psy))
      buziol

      Usuń
    4. Zante=> normalnie mnie zmroziło, czy służba czy opieka medyczna jak zwał tak zwał, cham jest chamem i prostakiem bez zasad!!! ale masz przerażającą rację co do rozumowania niektórych konowałów, niestety

      Usuń
  2. cieszy mnie bardzo, że wreszcie trafiłaś na kumatego medyka.
    obyś jak najszybciej się z tego wygrzebała:)) żeby już nie bolało!
    dużo ciepła przesyłam!

    a temperament Twój bardzo mi się podoba:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. trafiłam na normalnego))) faceta w kitlu)))bywaja tacy i w zasadzie ja raczej na takich trafiałam, dlatego gnojek mnie wnerwił. Poza tym ból wyzwala najgorsze pokłady...
      temperamentu))))))))
      buziol

      Usuń
  3. coraz bardziej Cię lubię spokojny człowieku. a ponieważ to narasta i chyba tak będzie trwało to mam uprzejmą prosbę bys zaczęła o się dbać. niech Cię dla nas tu bywających, że o dziatwie szkolnej zapewne tęskniącej już za ich Panią od teatru...odstawiania, więc by Cię dla nasz wszystkich na dłużej starczyło.
    a na przyszłosć jak dostajesz zalecenia medyczne to się stosuj.
    usciski delikatne

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. )))) tak jest kapitanie)))) się zastosuję jak dostanę!!!
      trzeba chyba zmienić sposób patrzenia na siebie i świat, w końcu lata lecą, nie jesteśmy nieśmiertelni(((
      wręcz przeciwnie... dbajmy o siebie))))
      uściski mocne!! i dziękuję

      Usuń
  4. No. Widzę, że wchodzi do Cię życie, bo gadać po swojemu zaczynasz i wracać do siebie :))) buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ))))))) bo wiesz tak ciężko zaakceptować fakt, że się jednak z roku na rok robimy coraz bardzie krusi ;-/
      i trzeba być czujnym))))))
      buziol

      Usuń
  5. Jestem pod wrażeniem życzeń dla pana doktora. Lepiej bym tego nie ujęła, choć obrazek przez Ciebie wymalowany, z jakim doktorkiem miałaś do czynienia nad wyraz plastyczny. Oraz znajomy jak najbardziej choć jestem skłonna przyjąć, że znany również tysiącom pacjentów. I na bank te tysiące nie trafiały do tego samego pana doktorka. To jest po prostu gatunek doktorków, wkurwionych na maksa, że mu się szwendają pierdoleni pacjenci.
    Dużo i szybko zdrowia życzę
    P.S. Jeśli mieszkasz w Poznaniu zgłaszam się na ochotnika do udziału w spuszczeniu manta panu doktorkowi

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no żałość, że nie mieszkam w Poznaniu Zante))) żałość wielka!!
      oczyma wyobraźni już widzę tę krucjatę hehehehe
      bo wiesz gdyby tak faktycznie nie mieć skrupułów jako i oni nie mają, świat mógłby być lepszy..prawda?
      pozdrawiam serdecznie i buziol

      Usuń
    2. Uważam, że to jednak nie kwestia skrupułów sensu stricte. Bo w nas, homosovieticusach, na długo zostanie rodzaj drygania, mieszanka strachu i przeświadczenia, że przed lekarzem, nauczycielem naszych dzieci, policjantem i urzędnikiem wszelkim się nie podskakuje. Człowiek jakoś śmierdzącym strachem podszyty. W innych sytuacjach umiemy pięknie mordy drzeć, bo mamy demokrację i wolność itp więc można zjebać panienkę w sklepie i na poczcie oraz na ten przykład śmieciarza, ale pana doktorka to nie. Bo to instytucja jest. Dopiero po chwili przychodzi otrzeźwienie, że to taki sam złamas może być, jak śmieciarz, który notorycznie rozpieldziela worek ze śmieciami i tak zostawia albo wyjątkowo porządny człowiek, który chce wykonywać swoją pracę najlepiej jak umie

      Usuń
    3. rację masz niewątpliwie))) tak jest. lepiej nie drażnić kogoś od kogo nasze zdrowie zależy...ale swoją drogą to jest jednak kalkulacja.
      tylko ja generalnie mam taki sam kłopot ze śmieciarzem co z lekarzem, kelnerem i innym i naprawdę zaryczeć potrafię, nie bacząc, gdy się już przeleje, bo sprawy lubię załatwiać pokojowo, jednak.lub gdy boli-ten argument jet poza wszelką
      klasyfikacją. Gdy boli na nic się nie oglądam. O każdy ból tu chodzi!

      Usuń
  6. Doktorów, co nie opatrzyli chorego na czas w odpowiedni sposób właśnie tak należałoby potraktować!
    Biedaku! :)
    Mam nadzieję, że już lepiej z Tobą :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. lepiej, dziękuję bardzo)))))
      zachęcam do walki z konowałami))

      Usuń
  7. Twoj wkurw potrafi w magiczny sposob nakreslac bardzo realistyczne obrazy. Te wypindorwane paznokcie beda mi sie snily po nocach..brrr
    Mam nadzieje, ze jest Ci lepiej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jest dużo lepiej, nawet gdyby mi normalny, miły i uśmiechnięty człowiek w białym kitlu podał placebo, to by mi było lepiej)))
      buziol kochana

      Usuń
  8. ..Cieszę sie dziewczynko, że wracasz do zdrowotności...krzyczysz...tupiesz-znaczy jestDOBRZE!!!!......aaa nie omieszkam powtórzyć, co mowiłam od początków bóli Twych( szyje owinąc, odciązyc, smarować, leki p|bólowe zapodać i zwiotczyć na noc np Myolastanem ),....ale tak to jest jak się młodszych nie słucha...wrrrr..i tak Cię lovam-bom miłosierna:)))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. MIAŁAŚ RACJĘ I SZAPO BAAA)))))
      mówiłaś, musisz się Anulku w doktory udać i praktykę otworzyć
      koniecznie!!
      buziol i cmok

      Usuń
  9. hej:)
    nie wiedziałam, że mnie czytasz, teraz już wiem;)

    "bo ja jestem spokojny człowiek choć temperamentny
    dopóty dopóki mnie ktoś nie wkurwi"- mam tak samo ;)))

    lekarzy paru przeczołgałam, więc rozumiem:)

    zdrowiej!

    OdpowiedzUsuń
  10. hej, podczytywałam)))) a teraz już na amen i wieki wieków))))
    dziękuję))

    OdpowiedzUsuń

nie musisz Czytaczu ale możesz ....