czwartek, 5 listopada 2020

Wojna kartonowa.

 Chciałabym żyć gdzie indziej... już to mówiłam. 

Ale to, że dno może sięgać kilku pięter mułu pod dnem, no tego się nie spodziewałam.

 Gdzieś przeczytałam, że już nawet najbardziej głupim nie mam szansy być, bo jest zbyt wielu idiotów dokoła...zwłaszcza w pewnych kręgach.

Jednakowoż duch w Narodzie nie ginie i pokłady dobrego gustu, smaku i literatury,

a czym nas mogą zaskoczyć, oświecić te buraki z drugiej strony barykady? bo, że coś tam skrobią i nawet myślą, niektórzy nie wątpię. Cytatem ze świętej księgi????(obuchacha)









Innym razem ktoś miał karteczkę wydartą z zeszytu w kratkę i odręcznym napisem - nawet na karton nie zasługujecie. PIĘKNE.

 

Moje topy niekartonowe z Żywotu Brajanka głównie:


 😂😂😂😂😂😂😂

😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂

 i kto by się spodziewał, że w XXI wieku, w sercu Europy

japierdolę

 

no i musi być też domowo, swojsko, narodowo a jakże


od siebie mogę dodać:

My NARÓD 

mówimy CO MÓWIMY.


12 komentarzy:

  1. Hasła kartonowe są w większości kreatywne. Dobrze, że możemy się śmiać chociaż ja już coraz rzadziej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja wcale, jeśli chcesz wiedzieć już się śmieję TYLKO przez łzy, że normalnego życia mogę nie doczekać ...

      Usuń
  2. Na kartonie- "Tak się zaczął wielki bój, miliony cipek i jeden chuj".
    Pomysłowość u protestujących nie ma końca:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. owszem nie ma :-) na szczęście, bo mnie już z radości że żyje w kraju tutejszym wszystko opadło łącznie z cycacmi. Szkoda, ze nie włączasz komentowania ale za to możesz "bezkarnie" dokładać do pieca ))))))))))))))))))))))

      Usuń
    2. Czasem nie da się dokładać do pieca, bez obrywania cięgów od osób, do których moje słowa nie docierają. Problem polega na tym, że nie dociera do nich sens wypowiedzi, a tylko to, co odbierają emocjami,dowalając mi równo. Z emocjami, na razie, ja nie dyskutuję.Tym bardziej, ze to emocje, które mają na celu pokazanie jaka to ja jestem BE. Może się i wymądrzam, ale uważam, że moje "wymądrzanie" jest takie samo, jak "wymądrzanie" się innych. Nie jest ani mniejsze, ani większe.
      Nie dokładałabym, gdyby nie te głupie prowokacje. W sumie tekścik o wronach, które się lubi, raczej marniutki, a komentarze już "wystrzelane" z nowości.Mała Mi wyraźnie powiedziała, "........jestem lepsza". Mam bogaty repertuar odpowiedzi na takie zaczepki i to bardzo kulturalny:)To jest tak, jak ktoś, mimo ostrzeżeń, przekroczy granicę w obrażaniu mnie.
      Zdrowia, Teatru:)

      Usuń
    3. a wiesz, że wzięłam sobie Twoje słowa do serca i nie czytam, nie zaglądam, nie interesuje mnie już ciemna storna mocy )))))))))))))))))))) podobnie z kloszardami i aisabami, to jest takie DNO i bagno, że szkoda mojego czasu i nerwów. Prowokacje tanie, i pierdolenie o dupie mariana. tyle.

      Usuń
    4. po zastanowieniu, jednak dupie maryny czy zofii a nawet barbary )))))

      Usuń
    5. Ostatnio o dupie Barbary jest najwięcej:)

      Usuń
  3. Jarek siodłaj kota i wypier*****

    OdpowiedzUsuń
  4. Śmiać się zdrowo. To się śmiejmy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie mam juz siły ... co ja mowię, nie mam siły siły siły, jest bardziej straszno ale bywa i śmieszno, owszem śmieszy mnie poczucie humoru i ta ich młoda lekkość brońboże nie bogonarodowa :-)

      Usuń

nie musisz Czytaczu ale możesz ....