Wczorajszy dzień był ciężki pod każdym względem. Począwszy od wstania o 5 rano, bo jechaliśmy umówioną ekipą na ten pogrzeb, za Szczecin aż, przez awarię busa, który miał nas tam dowieść i trzeba było na cito organizować samochody prywatne, do finalnej zmarzliny !!! i bynajmniej nie o czeskich lodach tu piszę. Temperatura spadała z każdym kilometrem, aż spadła do 15 na minusie :-OOO... dawno tak nie zmarzłam. Jedni siedzieli w kaplicy na nabożeństwie a my z Mackiem mieliśmy drogę krzyżową, gdyż aby nie stracić czucia w stopach, wydeptywaliśmy ścieżki na cmentarzu i dokoła kaplicy cmentarnej. Potem kładąc wiązankę przy urnie, ekwilibrystyka fizyczna mnie na moment rozgrzała, znaczy pot mi ściekał po lędźwiach, żeby sie nie wypierdolić i nie zmieść dooopskiem sztalugi ze zdjęciem denatki. Potem uściski koło urny z jej córkąhanną i jej szept, przez łzy, że organista zjebał ale nie miały czasu zrobić castingu. No pomyślałam, że to był też jeden z powodów dla których nie weszłam do kaplicy...jesoookryste, jak ona ta organista fałszowała. Mieliśmy wracać od razu ale nas rodzina zaprosiła na stypę. Szukaliśmy miejscowości, gdzie była ta stypa, pięknej okazało się i miejsce urokliwe ale na końcu świata. Wzruszające i trudne rozmowy nas tam czekały. Moja przyjaciółka była osobą niezwykłą, i odeszła zdecydowanie za gwałtownie, niespodziewanie i za wcześnie. Córki jej znam od dziecka a jedną miałam długie lata w moim teatrze. Obiecałyśmy sobie spotkania częstsze, już w połowie lutego na przykład. i nie tylko z nimi. Bo trzeba się spotykać, nawet gdy coś niedobrego nas dzieli, gdy się coś chujowego wkradło,
kiedyś, że nawet już nie pamiętamy co to było ??? Dlatego trzeba się spotykać i wybaczać sobie...
A potem powrót do domu. i temperatura rosła i rosła, aż do (-1)
no nie wierzyłam, że to ten sam dzień i ten sam kraj
i ta sama strefa klimatyczna...
***
W drodze powrotnej tematem dominującym stała sie sprawa kamińskiego z wąsikiem. bulwersująca, ale też i trochę śmieszna. i anżej dupa kryjacy kryminalistów, wymanewrowany po całości przez aktualnie dyrygujących i policję :-)))
Wróciłam, padłam, zakopana pod kocami, żeby się rozgrzać, spałam ... wstałam późnym wieczorem.
[Także przepraszam, że nie komentowałam]
Przez dwie godziny przerzucaliśmy kanały od rzetelnego dziennikarstwa TVN24 na żenującą republikę
i
żenujące stare dziady, u drzwi twoich pod żelazną bramą zakładu karnego, podziwialiśmy policję, która w zadziwiająco sprawny sposób, bez cyrku, kameralnie :-DDD
przeprowadziła tę akcję.
**
no i teraz czekamy co dalej maturzysto??
anzeju dupo
może na studia prawnicze?
kaminski na diecie i obwołuje sie samozwańczym więźniem politycznym, no SKANDAL i zwykłe chamstwo. Serio? Nelson Mandela z nad Wisły sie kurwa znalazł.
O tym, jaki ogląd sprawy mają pisdzielce i ich wyznawcy, świadczy fakt, że pana premiera Tuska obwiniają o wszystko...a to przecież tylko demokratyczny trzeci filar- niezawisłe sądy wydały wyrok.
Niesamowite prawda? :-DDD
Przykro mi z powodu Twojej przyjaciółki. I podziwiam, bo ja na pogrzeby nie jestem w stanie chodzić.
OdpowiedzUsuńSprawa Anżeja i panów byłych posłów budzi we mnie całą gamę odczuć, od żenady po gromki śmiech. Wstydu nie mają !
tak samo jak i we mnie, od żenady po śmiech do usmarku normalnie. ale i letkiego wkurwa.
UsuńNie chodzę, gdy nie jestem sama przekonana, że powinnam. że chcę tego, że powinnam się ostatecznie pożegnać. to była moja przyjaciółka od lat i bardzo tego chciałam ...dużo jej w życiu zawodowym zawdzięczam. nie mogłam jednak niczego wydukać przy grobie... tego już nie jestem w stanie zrobić. niestety.
Ja z kolei wiem, że w czasie pogrzebu tam już nikogo nie ma. Żegnam się w myślach.
UsuńNo tak ...
UsuńNagłe odejście bliskiej osoby, to musiało być dla Ciebie trudne i przykro mi z powodu tej straty.
OdpowiedzUsuńJa chyba na piśmie określę, że nie chcę pochówku, tzn takiej formy pożegnania, jak ludzie przywykli, bo mój pogrzeb będzie świecką czynnością, a zainteresowane osoby, mogą zorganizować sobie jakąś wspólną imprezę, na której popłaczą wzajemnie w rękaw, lub się pośmieją, co kto lubi. Wstępnie z córką to omówiłam, ale chyba muszę do tego wrócić.
Nie cierpię pogrzebów, płaczek, fałszywych nut, zbędnego patosu i żalu. Myślę, że jest mnóstwo możliwości wspominania osób zmarłych.
Kamiński i Wąsik są tam, gdzie ich miejsce. Czekam na następnych aż trafią, gdzie ich prycza, że nikt ich żadną kreską i widzimisię nie uniewinni, jak to dzisiaj Duda powiedział, że on uniewinnił, prezydent takie bzdury opowiada, niewyobrażalne. On sobie może uniewinniać. Nagle okazuje się, że Duda jest naważniejszym sądzią w państwie, który nie rozróżnia uniewinnienia od ułaskawienia. Granda.
no właśnie moja przyjaciółka tez tego nie cierpiała...no ale.
Usuńnajgorsze jest to Margo, że cały czas mi nie puściło...zastanawiam się kiedy? to nastąpi. kiedy puści.
tak, to jest dobry pomysł. tez bym chciała cywilny i prochy rozsypać najlepiej.
Idiota, faktycznie uniewinnił, od rana mu wytykaja ten pomyłek a może nie, może dupa sie nie pomylił, nie przejęzyczył...on tak pojmuje prawo po studiach. granda.
On nie pojmuje, że wina nadal na nich ciąży, nie ważne jak będzie objaśniał ludziom ich winę/ wg niego, że oni działali wg prawa. Tyle, że sąd uznał inaczej, Duda ośmiesza się bez opamiętania, co on tam ma za doradców, samych głupków?!
UsuńZamienił stryjek siekierę na kijek. No mastalerek głupek i ci dwaj od Kamińskiego... zajebistego towarzystwo
UsuńRzadko bywam na pogrzebach, naprawdę tylko bardzo bliskich mi osób… to ciężkie przeżycie.
OdpowiedzUsuńPiS postawił nasze państwo na głowie i podpierał je miernotami intelektualnymi.
A Anżej co nie zrobi, co nie powie to kolejny blamaż . Żenada i wstyd na cały świat.
Tak. Ciężkie przeżycie. Napisałam już wyżej.
UsuńWstyd i wstyd tym większy że owe miernoty stają w obronie kasy, nie ideałów czy wartości czy demokracji. to milionerzy którzy nas okradali i zrobili wodę z mózgu wielu ludziom.
O anżeju nawet już nie chce mi się pisać. Dramat normalnie.
UsuńDramat, szkoda tylko że nie w 3 aktach tylko to jakiś turecki tasiemiec.
UsuńDemokracja nie powinna na rympal. Więc w zgodzie z prawem to może trwać wszystko i trwać .... niestety.
UsuńAle ja nie o powrocie demokracji i naprawianiu tego co już zepsuli tylko o tej całej hucpie i przeszkadzaniu- to niekończąca się historia, jak również idiotyzmy pajaca w pałacu No cała seria
UsuńNo i ja o tym samym 🙂
UsuńA już czarnka bym chlastala po świńskim ryju
Za dwa tygodnie pogrzeb siostry moje przyjaciółki. Za młodej, mądrej, wspaniałej kobiety. Przecież wiemy, że ludzie umierają, myślimy o tym, rozmawiamy, a i tak zawsze jesteśmy zaskoczeni i załamani...
OdpowiedzUsuńTo prawda Kalino zaskoczeni jesteśmy i zdumieni. Ja ciągle nie wierzę...widziałam urnę rozpacz jej córek...a nadal nie wierzę
UsuńNiedawno dotarło do mnie, że gdy zmarł mój brat, miał dokładnie tyle lat, co ja teraz. A ja mysśę, że całe życie przede mną. Ile on stracił...
UsuńKalino w zasadzie mnie pocieszasz :-)
UsuńA ja bede pochowana w lesie anonimowo i w urnie, w swieckim obrzadku. Dzieci nie beda mialy zawracania glowy z oplata grobu, dbaniem o niego, obsadzaniem kwiatkami czy budowaniem pomnikow, bo grobu nie bedzie. A orszak bedzie mogl sobie pojsc na spacer po lesie.
OdpowiedzUsuńAle ja na szczescie nie zyje w Polsce.
Wspolczuje Ci utraty przyjaciolki, dzielnas znow, ja chyba nie odwazylabym sie jechac w taka pogode.
Mam obawy, ze wytriksowany pRezydent bedzie sie mscil, bo moze. Zawetuje budzet jako niekonstytucyjnie zatwierdzony przez sejm, w ktorym braklo dwoch tak waznych przestepcow i bedzie parl do wczesniejszych wyborow, ktorych sfalszowanie juz na pewno lepiej przygotuja. Zas Mariuszek gloduje, bo brak mu dziennej dawki alko i pewnie suczy rasy boxer.
Wszyscy myślimy że coś odpierdoli i możliwe że czekają nas kolejne wybory. Co tylko wkurwi ludzi jeszcze bardziej i ułatwi roznieść te bandycka bandę raz na zawsze. Cały czas mam przekonanie że Tuskowi wiedzą co robią. Serio. tak czekam na zmianę przepisów w kraju tutejszym i że mnie rozsypią nad górami 😁 nie jestem odważna byłam jej to winna.
UsuńBardzo mi przykro z powodu śmierci bliskiej przyjaciółki. Ech...
OdpowiedzUsuńWczoraj cały dzień trwały spekulacje, jak zwiną tych ancymonków, czy trzeba będzie się bić a tutaj taki myk. Pełna profeska
Dziękuję Rybienko. Ech.
UsuńZgoda pełna profesja teraz zobaczymy co wywinie anżeju dupa.bo że coś odpierdoli to pewne.
bardzo współczuję odejścia przyjaciółki i tego marznięcia na pogrzebie, brrr
OdpowiedzUsuńzapowiedziałam dawno, kiedy jeszcze nie wiedziałam o kłębku nerwów w głowie, żeby mi na pogrzeb nie przynosić kwiatków tylko zrobić zrzutkę na azylowe koty
Dziękuję Klarko, ten Twój pomysł z kwiatami bardzo by jej się spodobał. Kochała zwierzęta walczyla o nie przygarniala koty i psy...była piękna osoba.
UsuńO raju! Gdybym miała jechać na pogrzeb do Szczecina, musiałabym chyba wybrać się dwa dni wcześniej!
OdpowiedzUsuńNo tak, my mamy nieco bliżej. Jechaliśmy coś ponad 3godziny.
UsuńWspółczuję Teatru, ale też doświadczyłam
OdpowiedzUsuńtego, że przy smutnych okazjach odbywają się trudne i dobre rozmowy.
Nie wiem co się odpier… w kraju tamtejszym, ale z mojej perspektywy, człowieka tłumaczącego tę szopkę innym, nie wygląda to dobrze. A rezydent przeszedł samego siebie.
Dziękuje Dreamu.
UsuńNo ja myślę że pisdzielcom odpierdoliło i sięgają dna dna....i to już zaczyna być zabawne, nie niepokojące ale zabawne i męczące a dupa, jak zwykle, czego sie po dupie spodziewac...
Parodią jest to, że władzę wykonawczą stanowią pospołu premier i ... prezydent
OdpowiedzUsuń