niedziela, 14 stycznia 2024

Wypały, Odpały, Niewypały.

Czasami wypał się przyklei do półki ceramicznej... zwłaszcza, gdy się eksperymentuje ze szkliwem. zachowanie szkliwa jest ważne, każde może się zachowywać inaczej. Bardziej lub mniej cieknie. na przykład. podobno kolor ma też znaczenie ???


 w tle pracownia

No i nie da rady odkuć tych filiżanek, bo delikatne i cieniutkie, więc mam stolik i rzeźbę w jednym. Serio z dużej półki ceramicznej postawionej na szwedzkim stołku, zrobiłam stolik. i git. ale pozostałe półki ceramiczne mus mi wyczyścić. czyli odkuwać młotkiem i jechać szlifierką.



szkoda bo one na prawdę ładne wyszły...

Skończyłam Lekcje chemii i jestem tą książką zauroczona. oraz serdecznie polecam. w wydaniu na ucho też. Lektorka świetna. Teraz szukam czegoś kolejnego i samo mi wpada w rence 

Czytam  z przerwami "Służące do wszystkiego.
"Czułą przewodniczkę i "Matka siedzi z tyłu. Opowieści z dupy wzięte", właśnie wrzuciłam na półkę w Storytel
Wiedźmina wciągam uchem w międzyczasie, bo lubię.
Skończyliśmy serial "Kulawe konie, wszystkie trzy sezony. no panie sztos.

Piszę każdego dnia całkiem sporo, bo jakoś wystarcza mi 6 godzin snu...to znaczy nie wystarcza ale się budzę. Widocznie jest nerwowo. bo jest. styczeń nad wyraz przeładowany a już poniedziałek wręcz dramatyczny. 

Z cyklu ułaskawienia: noż dopiero do mnie dotarło, że wypłosz ogórkowa z homofobem-niewypałem ziemkiewiczem zostali uniewinnieni, jako towarzysze broni. skandal.

jak my to fszysko zniesiemy się boje...

ps

Hołownia, jakie referendum w sprawie aborcji? ochujałeś. Prawa człowieka, nie zygoty !!

19 komentarzy:

  1. Du*a sluzy ostatnio wyciaganiu przestepczych kolesiow z klopotow. Nie ma wiec co rozliczac i stawiac przed sadem ekipe pisowskich przestepcow i zlodziei, bo ten pajac wszystkich ich ulaskawi. Mozna wiec oszczedzic sadom niepotrzebnej pracy. Holownia mnie nie zaskoczyl, ministrant najpierw bedzie zadowalal kosciol, potem elektorat, na koncu innych.
    Szkoda tych wypalkow-przyklejek, ze pojda pod szlifierke. Buuu...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie pójda pod szlifierke, zostana tak przyklejone na półce ceramicznej jako blacik stolika i będa taką formą przestrzenną, to jedyne co moge dla nich zrobić...ale pić herbatki sie nie da. niestety.
      no tak to z dupą będzie wyglądało. przewiduje. Jedyny plus to odsuniecie kryminalistów od polityki i sejmów.

      Usuń
    2. Tam trzeba by bylo de facto wszystkich usunac, bo wsrod nich nie ma nikogo uczciwego, sami przestepcy.

      Usuń
    3. Święta prawda Pantera...nikt nie zostanie zwłaszcza że ławka krótka

      Usuń
  2. ...a obok wypałów znowu biżuteria i podejrzewam, że ceramiczna. Odjazd!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no tak ale tym razem nie moja choc mam zamiar robic podobną :-)

      Usuń
  3. Piękne wypały. Zwłaszcza czerwony krawacik zachwyca, jakby spod spodu się wychylał. Miedziane przebłyski też cudne. Wczoraj zrobiłam pierwszy kubeczek z plastra. Ciekawe, czy przeżyje magmowe temperatury. Ceramika mnie wciągnęła absolutnie. To ten rodzaj relaksu, który uwielbiam. Brakuje mi tylko ciszy w pracowni. Nie przeszkadzają mi spokojne rozmowy, ale gdy wśród warsztatowiczów trafi się ktoś, kto mówi za dużo i za głośno - tracę radość i skupienie i w bezsensowny sposób przysłuchuję się cudzym rozmowom. A potem zamiast wynieść z pracowni medytacyjny spokój, wynoszę cudze opowieści o problemach...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wyklejam, wylewam i lepię oraz szkliwię kompletnie SAMA. w domowej pracowni lepie i wylewam a w teatrze szkliwię. Mam ten komfort. Tak, pełna zgoda to jest czyste szamaństwo :-) i magia, nigdy nie wiadomo co wyjdzie.

      Usuń
    2. Widzę u siebie 100% zgody na to, że nie wiem, co wyjdzie. I nie wiem, czy wyjdzie. :-) Zazdroszczę własnej pracowni. To musi być niezwykłe przeżycie. Chociaż nie wiem, czy nie wolałabym, żeby obok mnie ktoś jeszcze pracował... Wczoraj siedziałam naprzeciwko dziewczyny, która była bardzo skoncentrowana na lepieniu. Od czasu do czasu oglądałyśmy swoje prace i to było bardzo miłe - dzielenie się doświadczeniami nowicjusza jest bardzo zabawne :-)

      Usuń
    3. Kalino, zaczynałam wiele lat temu w pracowni mieszczącej sie w oborze w Górach Świętokrzyskich i nie byłam sama, byłam z moimi aktorami i mistrzynią ceramiki. Potem wiele wizyt w pracowniach znajomych...wiele lat pracy w mojej pracowni teatralnej, wiele prób, porażek i lektur... drugi piec, także ten. Będzie dobrze :-)

      Usuń
  4. Ale fajne te kubasy:)))
    Niczego innego się po Holowni nie spodziewałam, jeho poglądy na aborcję sa znane od dawna, i tak się musiał przełamać duchowo akceptując referendum, myślałam, że się usztywni totalnie na nie i tyle,

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no aż szkoda, ze to tylko atrapy bendom...
      normalnie nie ma mojej zgody na referendum.

      Usuń
    2. Oczywiście, że to bez sensu! Pędem pobiegną głosować na" nie" panie w wieku poprodukcyjnym i alimenciarze. Ja sama mogę sobie być przeciw, bo nic mi nie grozi, szczególnie jak pożegnam się z macicą:))

      Usuń
    3. Panie w wieku poprodukcyjnym ładnie powiedziana tymczasem postprodukcyjna katopatologia pobiegnie pierwsza z dzikim wrzaskiem oraz
      Stare wąsate baby w garsonkach 🙈😡🤮🤮🤮🤮

      Usuń
  5. Za te poglądy Hołownia nigdy nie miał mojego głosu. To jego Bóg czegoś mu zakazuje, dlaczego przenosi te zakazy na innych, nie dając im wyboru? Bo pytanie ogółu czy mogę dokonać własnego wyboru, to jednak nakaz.
    Oraz Młoda miała na studiach 3 miesiące zajęć w pracowni ceramicznej. Tylu przekleństw, co po wypaleniu nigdy w jej wykonaniu nie słyszałam😂

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I mojego takoż. Lepiej bym tego nie ujęła. Jego buk jego zakazy co mnie to obchodzi do cholery..jakby bo i ja rozumiem te przekleństwa, dwa razy wybuchł nam cały wypał w piecu...na przykład 😁

      Usuń
  6. Slow horses łyknęłam w noc i dzień, nieprzytomna wsiadłam do samolotu... dzięki tobie kochana, ale relax :)

    OdpowiedzUsuń

nie musisz Czytaczu ale możesz ....