piątek, 2 października 2020

taki przaśny klimat, choć amfor glamur.

 







kubek w kolorach jesieni.


[kolczyki to srebro i japońskie jedwabne kimono XIX wieczne]

a wczoraj

Siedzę jedną nogą na tarasie, piję kawkę i piszę i słucham wykładów J.L.Wiśniewskiego, i wywiadów z nim, bo o Nim zapomniałam. Tak się złożyło. I raczej zamówię jego kilka pozycji na mojego kindla.[Zatęskniłam za Wiśniewskim, był ważny w moim życiu, kiedyś tam]. aż tu nagle straszę, że będą szczura zamieniać na kogoś innego i zamienili. kurwa mać. no i już miałam dzień zjebany ofkorss

No to teraz już nie chce wracać do placówki szkolnej. never ever. zgnilizna, prostytucja umysłowa, look twarzy śmierdzi prostactwem na setki kilometrów, już mógłby gęby nie otwierać, na prawdę. wystarczy.

ech. Czuję, że w moim życiu politycznym a zwłaszcza szkolnym doszłam do trzeciej bazy i już nie wiem czy mam się sama zwolnić, czy poczekać aż mnie wywalą...



10 komentarzy:

  1. Pozwol zlozyc sobie serdeczne kondolencje z powodu nowego ministra. Lepiej sama uciekaj i nie czekaj, bo bedzie tylko gorzej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję kondolencje przyjęte. na szczęście można obejść wszystkie te kretynizmy...

      Usuń
  2. Piękne te wytwory, a a kwestii ministra zapłaczę tylko gorzko😓

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie ma co płakać, nas jest więcej i samorządy decydują o wielu sprawach. Nic nam przykościelny przychlast nie zrobi. już wszyscy widzą i wiedzą z kim mamy do czynienia.
      w pewnych kwestiach podziemie mamy obcykane.

      Usuń
  3. Niezwykle klimatyczne są te wypalane klimaty:)Kolczyki piękne, lubię taki styl. Sorry, ale jak dowiedziałam się, że macie "ministra" tego, to popłakałam się ze śmiechu. Dosłownie. I zaraz potem strzeliłam kielicha do Mojego Anioła Stróża, że ustrzegł mnie przed pisuarowskimi ministrami. A nie... jednego doświadczyłam- wczesnego mister Giertycha. Teraz widać, że to był Pikuś, pan Pikuś:)
    Nie mam pojęcia, jak teraz polska szkoła i polskie uczelnie będą wyglądać. Tak daleko moja wyobraźnia jednak nie sięga.
    Pij Kawę czytaj, oglądaj filmy i spróbuj jeszcze z ta nogą coś pokombinować- daj sobie czas na oswojenie się z ministerialnym doopkiem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w sumie powiem ci, że i ja się najpierw nadziwić nie mogłam, zatkało mnie a następnie stwierdziłam, że już mam to gdzieś, w sumie o to chodzi, żeby robić zasłonę dymną do rozmontowywania państwa... i bogonarodowego ustawiania na swoją modłę. Wrogiem jest LGBT i zagrożeniem a teraz oni nas będą ratować... kurwa. Zobacz jakie idiotyzmy wypisuje ta kretynka aisab na swoim blogu.

      Usuń
    2. Przeczytałam tam fragmenty i stwierdzam- babsko upadło na łeb. Podane przez nią źródła to ultrakatolicki chłam.
      I nie będę tam wchodziła, bo znowu mnie zęby rozbolały. To jest jakiś wyjątkowo głupi babsztyl. Czytałam wiele blogów na których propagowano/przedstawiano poglądy prawicowo-katolickie, ale takiego badziewia to nie spotkałam. To jest gorsze niż paplanina ministra Czarnka.

      Usuń
    3. ona jest niewykształconym moherem, co skutkuje prymitywnym podejściem. Robi kopiuj wklej z prawicowego chłamu i już. I bije na alarm )))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))

      Usuń
  4. Jakiego masz kindla ? Jest ok? Długo się już zastanawiam nad kupieniem... ale tak bardzo lubię zapach książek... 😉 Asetnol

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kindl paiperwhite i jestem zadowolona ale obsługa po angielsku. Też kocham zapach książek i nie rezygnuję z nich całkowicie ale wiele książek mogę mieć na kindu. Nie mam już gdzie trzymać książek, chałupa mi się zawali, bo wszystkie są na górze. Poza tym dużo podróżuję, zabieram do teatru i do szkoły kindelka z 150 załadowanymi książkami... polecam Asentol.

      Usuń

nie musisz Czytaczu ale możesz ....