Środa, zamiast zrywać się o 6 ej
Siedzę w pracowni naprzeciw okna z widokiem na zielone, na dużo zielonego.
Siedzę z kubkiem kawy w ręce i z dupskiem na nowej letniej kapie, którą wyłożyłam fotel.
Wokół wilgoć wciska się drobną mrzawą we wszystko. nie mam zamiaru dziś wychodzić,
bo nienawidzę tego kurestwa za oknem. Na cmentarz nie muszę.
W mieściektóregonielubię na cmentarzu byliśmy wczoraj(wtorek) nocą prawie w towarzystwie jakzwykłym/ jakcorocznym na naszym wspólnym grobie, który odwiedzamy już siedemnasty raz...
Nie lubię cmentarzy ostatnio, za to lubię Dziś/1 listopada słuchać Trojki.
Komponuje mi się aura z dźwiękiem. Depresja kwitnie.
Ale tak to już jest, gdy się urodziło w depresji.
*
Netflix nas pochłonął Mostem nad Sundem, a jeszcze kilka seriali zaanonsowanych przez Barbarellę
czeka w kolejce.
Poza tym papiery szkolne mnie pochłonęły też.
**
Paczka przyszła i oto nabyłam komplet oddający nastawienie moje do życia tutejszego w kraju tutejszym:
czapka z napisem BAJZEL
i torba z napisem DZIADOSTWO.
Także będę zadawać szyku dość wymownie.
***
Odwiedziłam wczoraj Komfort i jestem emocjonalnie zaangażowana w zakup dywanu z wełny, bawełny, tylko ceny mnie powstrzymują. w dłuższym horyzoncie może się zdecydujemy, na razie jednak ściskamy pośladki w kierunku remontu.
ps
śniły mi się wypadające włosy, moje wypadające włosy, że garściami mi wychodziły i obudziło mnie
moje zdziwienie, że specyfiki nie działają.
Zadzwoniła właśnie Matkajadwiga z hiobowymi wieściami, nie dotyczą one jej bezpośrednio
ale najbliższej rodziny, więc trzeba mieć nadzieję, że będzie dobrze.
Nie wierzę w złe sny do czasu, gdy się śnią komuś innemu. Gdy budzę się w środku nocy zdenerwowana złym snem, wierzę w nie bardzo :-)
OdpowiedzUsuńno ja tez wierze w jakieś coś, co się kręci i w powietrzu...nie pamiętałam, że moja kuzynka ma problem nie żyłam tym ...może w mojej głowie zalęgła się ta historia bez mojego udziału, może przyswoiłam sama nie wiedząc że to robię...nie wiem
UsuńOd wielkiego dup napięcie to up, to down i nic mi się nie chce, nawet tego opisywać, a na cmentarzu byłam pół godziny, bo lałonielało, ale zmoczyło wszystko z duszą włącznie.
OdpowiedzUsuńbo to jest męczący czas...
UsuńDzien za dniem mi ucieka, nie zauwazam kiedy...
OdpowiedzUsuńZe jest jakies swieto zauwazam dopiero, kiedy stoje przed zamknietym sklepem :)
Tak bylo 31. pazdziernika :(
Dobre duchy snuja sie u nas po domu, i beda sie dlugo snuly, bo zostawilismy pare mebli i innych rzeczy po wczesniejzych wlascicielach, wiec chyba sprawdzaja, co sie u nas dzieje...
dziś spędziłam noc w teatrze i przyznam, ze dość niespokojną ...jak nigdy ostatnio ale nie sypialiśmy w listopadzie...a w listopadzie wielu się snuje po teatrze nocą...
UsuńNienawidze listopada, grudnia, stycznia i lutego. Dopiero w marcu rusza sie ku lepszemu. Teraz oddaje sie wielkiemu dolowi, pierdylion kilometrow glebszemu od najwiekszej depresji.
OdpowiedzUsuńpodpisuje sie pod tym co napisałaś, jedynie ciuchy jesienno zimowe trawię, bo lubię swetry i czapki i szaliki...za to butow zimowych owszem nie znoszę
UsuńNie analizuję snów, tak jak już nie mam serca do Trójki...
OdpowiedzUsuńto, że Artur A
Usuńi K.K. zostali wywaleni praktycznie, dostali propozycję do odrzucenia... i był moment, że mówiono o Marku N ... to jest STRASZNE ale jeśli nie Trójka, to co???
uważaj uważaj bo ten sen oznacza że ktoś Cię chce oskubać! ;)
OdpowiedzUsuń:-) tylko tyle?? ja tu zsynchronizowałam tragiczniejsze połączenie jednak ...
Usuńwrażliwcy tak mają....czasem się coś wyśni ,a czasem to tylko mara senna .....
OdpowiedzUsuń