środa, 21 marca 2018

dzień wagarowicza.

Śpię na siedząco i następnie napierdala mnie kręgosłup i nie śpię. taki układ.
Wszystko się zatrzymało i zawisło, papiery, porządki, robota teatralna, klasówki, rozmowy o świętach, których nota bene nie było za wiele. Nie stroimy, nie gotujemy, nie pieczemy, nie sprzątamy. tylko robimy porządki remontowe. Leżę i ewentualnie konsumuje seriale i to nie tak jak zwykle, połowę przesypiam ale dobrze mi się śpi.
Tak sobie myślę, że jajka bym na niebiesko pomalowała kapustą czerwoną, bo fajnie wyglądają. i rzeżuchę zasieję.
Nie mam siły zajmować się kwiatami doniczkowymi w domu. może później.
 
Zmieniając temat, podoba mi się cienka blacha zamiast kafli nad kuchenką na przykład.
źródło internet
Można użyć przeróżnych tabliczek metalowych, najlepiej starych tablic BHP, gdzieś kilka leży w oborze. Czas rezerwować kafle i zaklepywać pomysły. Tym czasem znikła mi kolekcja płytek podłogowych Tubądzin Maciej Zień. Nie ma. Nie lubię tego. Miałam już wszystko obcykane a tu klops.



13 komentarzy:

  1. O świętach, jajkach, kwiatach pomyślę i wielki czwartek, wcześniej nie ma nawet cienia szansy. Jadę na sterydzie. Uśpiliśmy Benia, bo nie było nadziei. Ekhhh wiosna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak to uspiliście Benia (( co mu było Dreamu? i dlaczego jedziesz na sterydzie??

      Usuń
    2. Odpowiadam na pytanie pierwsze: w piątek usunęliśmy mu jeden ropień, do wtorku kolejny zaatakował mu oko. Schudł 1/4 wagi. Już nie pił i nie było co go męczyć. Steryd to jedyny ratunek dla zatok, żeby uniknąć antybiotyku.

      Usuń
    3. rozumiem powiedzmy, że ropnie dla szczurka, to jakaś katastrofa...ech

      Usuń
    4. Jeden dałoby się zwalczyć, u niego miejsce obok zaleczonego powstawał następny.

      Usuń
  2. Chyba nie zrobilabym blachy nad kuchenka. Jak sie smazy, to pryska i czasem nie zdazy sie wytrzec. Kafelki mozna potem potraktowac ostra gabka, a blachy juz nie, bo porysowana wyglada tragicznie. Ze wzgledow praktycznych u mnie odpada, ale wyglada rzeczywiscie fajnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co Ty tu do mnie mówisz Pantero, jak to porusuje się szorując gąbką?? hmmm no musze przemyśleć sprawę.

      Usuń
    2. Pantera poruszyła ważny temat. Ale może tablice bhp da się polakierować czy zawerniksować.

      Usuń
    3. mam nadzieję albo nie nad kuchnia ale nad blatami albo zlewem ??

      Usuń
  3. Nie lubię blachy w żadnej postaci...nie dla mnie takie wystroje. U mnie też bardziej przedremontowo niż świątecznie...tym bardziej, że pełnia zimy za oknem:( A jak zdrówko...lepiej już?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zwolnienie do wtorku chyba mnie usatysfakcjonowało, znaczy dam radę się wyleczyć, wyleżeć tę zarazę, jutro wyniki krwi, żeby sprawdzić, czy przypadkiem nie włączyć antybiotyku ...
      a tabliczki z ciekawymi napisami na blasze lubisz? )

      Usuń
  4. Moja ulubiona tabliczka ( wciąż nie umocowana, bo nie ) ma napis ODRZUĆ ZŁE NARZĘDZIE.
    Nie uważasz, że jak człowiek jest odpowiednio uwarunkowany, to mu się już wszystko politycznie kojarzy?
    Dużo zdrowia, dużo lenistwa, dużo rzeżuchy i żadnych bólów kręgosłupa. Takie małe życzenia czwartkowe dla Teatralnej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. )) dzięki Agniecha i wzajemnie samych radości z nadchodzącego łikendu ))
      a i owszem uważam )) moja ulubiona to ta z trupią czachą jak się ogarnę to pokaże

      Usuń

nie musisz Czytaczu ale możesz ....