w tym czasie oczekiwania na budzące się życie.
otóż mi tutejsi księża wszystko psują, nawet wielki piątek taki smutny mi popsuli.
mity mi psują i w związku z tym sens mi psują...nie ma filozofii, nie ma metafizyki
tylko jakieś prostackie ględzenie.
poza tym się coś zawiesiło w kosmosie. przyroda się zbiesiła. nic się nie zmienia. utknęło.
dlaczego się nie może zwiesić latem?? i tak pozostać?
*
Tulipany w tym roku tylko na obrazie. Jajka gdzieś zaginęły i nie dyndają na drzewku. Rzeżucha wschodzi bardzo powoli...
Byłam dziś w centrum handlowym i nie kupiłam niczego co zbiera kurz. Jestem z siebie dumna. Szykujemy się do wyjazdu, powoli niespiesznie.
**
szukamy płytek podłogowych i wpadliśmy na te
( wszystkie zdjęcia z internetu ze strony producenta)
Wyglądają na stare wytarte i z odzysku. jestem zachwycona.
Kto rozjebał mikrofalę?Pytanie zadałam zaraz po tym, gdy się wściekłam pierwszego dnia pracy w teatrze,
bo nie mogłam odpalić mikrofali, żeby odgrzać zupę. Po wielu godzinach podejrzeń i rzucania kalumniami się okazało, że owszem zjebały się trzy!!! kontakty w kuchni teatralnej natomiast kuchenka owszem DZIAŁA. i było mi łyso. a zupy i tak nie zjadłam.
i tako było.
No i zle sie zaczelo, skoro zupy nie zjadlas. Cos okropnego!
OdpowiedzUsuńa zebys wiedziała że okropnego )) na diecie nie wolno byc głodnym! o
UsuńWyglądają na stare i z odzysku. Cudne!
OdpowiedzUsuńZupa to podstawa szczęścia ludzkiego. Rzucanie kalumni usprawiedliwione.
I życzę Tobie i sobie, żebyśmy doczekały się wreszcie wiosny. Wszędzie.
nadal czekam Kalino a w uchu mam ten nader nieprzyjemny dxwiek ...zjeżdzajaącego z dachu sniegu ...
UsuńPiękne kafle, bierz!
OdpowiedzUsuńGłodny zawsze usprawiedliwiony, więc się uśmiechnij i już. Miej dobre święta, księża na drzewo.
Kisses
święta święta ... a z dachu chałupy snieg zjeżdza...juz wrócilismy
UsuńNooo...niech się tam lato nie zawiesza! Chyba, że chcesz mojej zguby! Fajne płytki, moja teściowa by powiedziała, że wstyd takie coś w domu mieć.... O naszym mieszkaniu mowi,że nie nadaje się do miasta:-)))
OdpowiedzUsuńBuzi i nalej mi żurku kochana...
jak to zguby?? lato to najpiękniejsza pora roku )) ciepło i słońce dają energię i kopa a zima i takie coś, co teraz za oknem to mi wszystko odbiera ...
Usuńżurku Ci nie naleję ale barszczu białego proszę bardzo jedz na zdrowie ))
acha i Matkajdwiga się przewróci, gdyby jednak padło na te kafle he he he
UsuńFajne płytki, ale bardzo "obecne." Gdy je sobie wyobrażę ze stołem, krzesłem, dywanikiem, kotkiem, pieskiem, i tysiącem innych przedmiotów, zaczyna mnie boleć głowa. Natomiast kiedy sobie wyobrażę, że po miesiącu nieodkurzania nadal wyglądają, jakby były czyste, to mnie ta głowa od razu przestaje boleć. Wesołego Alleluja!
OdpowiedzUsuńmasz rację, że obecne ale nie potrzeba dywanów na przykład )) i ja mam z tą obecnością i dlatego się zastanawiam zupełnie poważnie. Bo sobie wymodelowałam w głowinie białe obryzgane deski znaczy kafle, które tak wyglądają )
Usuńwesołego
płytki boskie ,albo jeśli wolisz świetne :))))) moja rzeżucha tyż ledwie daje radę ...
OdpowiedzUsuńboskie to odpowiednie określenie ))))rzeżucha się nieco rozbujała i nareszcie możemy jeść ))
Usuń