Głód, zaraza i wojna są częścią boskiego planu, mówi Harrari i ma rację. Poza tym Harrari pisze tak straszne rzeczy, że ciężko się to czyta i ciężko się tego słucha. Dziś szybciej umrzesz z przejedzenia, niż z głodu, od starości niż od zarazy. Jeśli zdarzają się takie sytuacje, że ktoś umiera z głodu, to jest to decyzja polityka. Ale Harrari popełnia też błędy: to nie Maria Antonina powiedziała o ciastkach... Poza tym wszystko się zgadza, jak na razie. Zwłaszcza ZARAZY. otóż zarazy wytrzebiły większą część ludzkości w Amerykach, które to zarazy przywlekli europejczycy: grypa, czarna ospa, kiła...pół miliarda ludzi 1/3 ludności zaraziła się hiszpanką, od 50 do stu milionów osób(???) ta hiszpanka wybiła w okolicach pierwszej wojny. Ostatnią klęską medycyny był wirus HIF. Dziś to już choroba przewlekła. Jedynym ratunkiem jest szczepionka, przy każdej zarazie. Przykładów w historii, aż nadto. Zamówiłam tego eboka. Z kronikarskiego obowiązku, dzień piąty: Nie trudno zgadnąć, że wczorajszy test wyszedł mi pozytywny. Teraz myślę, czy chcę wpaść w system? czy dziś powinnam się zapisać na drugi test, ten właściwy. Czy chcę mieć policję pod płotem o 6 rano ? czy potrzebna mi inwigilacja ? no i co z Naczelnikiem ? u niego test wyszedł negatywny. Aktualnie spanie z otwartą gembą jest trudne i muszę często nawilżać jamę gembową. pieką mnie oczy. saturacja jest bardzo dobra, bo pulsoksymetr pokazuje. na stałe pojawiła się temperatura ale nadal daje się zbijać. i jak przy każdej chorobie rośnie na wieczór. KICHAM jak pojebana, co mnie męczy ale za to opróżnia zatoki z gila. kaszel szarpie nie za mocno, za to nadal suchy. boli głowa. ból głowy jest dla mnie najbardziej uciążliwy, bo mam problem z czytaniem. i ze skupieniem się w ogóle. [Apropo,s czytania, bo teraz jakoś tak lekko by trzeba było podejść do tematu: chciałam ściągnąć Biblie umarłych Knoxa, ale nie ma w całych internetach i skarbu heretyków też nie ma. Ale, że jak to plików im zabrakło ?? więc postanowiłam, skoro mam kłopot z czytaniem, poszukać audiobuków na woblinku: wypadło na Diune, i 21 lekcji na 21 wiek. Harrari].
Co by było, gdybym się nie zaszczepiła ?? skoro teraz nie jest różowo za bardzo ? a nie wiadomo do końca jakie powikłania? i czy powikłania ?
No i "plusy" systemowe są takie, że zamiast trzeciej dawki będę ozdrowieńcem: paszport covidowy się przedłuży i w razie zabiegów, szpitala pozostanie ślad w papierach. no i realny wpływ na statystyki w kraju tutejszym.
Trochę jestem zła na antyszczepionkowców, trochę nabzdyczona jestem na towarzystwo, które siedzi na wersalce w domku, chuja robi, na nic nie jest narażone, bo emeryturka leci ... pierdoli androny, i wypisuje jakieś z dupy teorie. Coraz bardziej absurdalne. Pobiegajcie po sklepach w tłoku, idźcie na dużą przerwę do szkoły, gdzie napierdala tysiąc gówniarzy, wbijcie się w tłum sylwestrowy ... na manifestacje zapierdalajcie i tam wszem i wobec głoście śmiało swoje teorie.
Matkajadwiga już wie, że święta zuzamenn z głowy. przejmuje się. dzwoni i pyta jak się czuje. ja odpowiadam, że chujowo i mam teraz kłopot dzięki ministrantowi i całej reszcie rządowych zjebów. że prawie siedemset zgonów, to wynik imponujący i nareszcie w czymś przodujemy. w Europie.
ech od kilku dni wszystko co się dzieje w kraju tutejszym nie dociera do mnie, jaka afera tym razem w wykonaniu pisowskich urzygów...i katolskich urzygów.
ryje netfiksy i hbo w poszukiwaniu pogodnych pozycji, przy których ... czasami zasypiam.
ps
ach bym zapomniała, że brak smaku i zapachu jest najgorszy, no ja chcę kawyyyy nie chcę imaginacji mojego mózgu.
podpisano - Artystka z wykształcenia, nie z żadnej bożej łaski.
Ciesz sie, ze zapadlas tylko na covid, bo normalnie artysci sa za pan brat z gruzlica, a to chyba gorsze. No i faktycznie blogoslawiony dzien, w ktorym sie zaszczepilas. A zjebow predzej czy pozniej tez dopadnie i nie beda miec tyle szczescia co zaszczepieni. Omikron jest znacznie zarazliwszy od delty, wiec juz niedlugo wezmie sie i za tych, co w domach siedza.
OdpowiedzUsuńw zasadzie, to życzę im tylko przechorowania. .. niezaprzyjemnego, żeby poczuli odpowiedzialność. na własnej dupie.
UsuńMyślę, że jednak lepiej wpaść w system. Choćby dlatego, że jeśli Ci się pogorszy (wersja mało optymistyczna), od raz uwezmą Cię na oddział i zaczną leczyć. W przeciwnym razie spędzisz dobę w bezkształtnej izolatce, czekając na wyniki testu.
OdpowiedzUsuńI tak nie będziesz wychodziła z domu, a Naczelnik, jeśli jest zaszczepiony, kwarantanny nie dostanie w prezencie.
Dużo pij, jeśli masz jakiegoś znajomego astmatyka, weź od niego wziewne sterydy i wdychaj. Albo poproś doktora o receptę. Jedz.
tak zrobiłam, byłam wczoraj po południu na teście. wpadłam w system i czekam na wynik. Dreamu mi dała dobry namiar na leki i też sugeruje inhalacje ale sterydy ??
UsuńPosyłam Ci dużo dobrej energii i mocy!Kuruj się w spokoju , a jakimkolwiek powikłaniom mówimy stanowcze NIE!
OdpowiedzUsuństanowczo mówimy NIE!
UsuńBasiu w zasadzie, to czuje sie jak przy ostrej grypie...tylko ból głowy mocny no i ten zapach i nade wszystko smak.... czuję te energię :-)
Zeby już jutro było lepiej❤
OdpowiedzUsuńbędzie, jest... musi być!!! jeszcze trochę.
UsuńWspółczuje braku smaku….winny smak jednak pozwala na odreagowanie tego wszystkiego co się dzieje naokoło😉 Szybkiego powrotu do zdrówka i smaków 🙂🍷🍷🍷🍷
OdpowiedzUsuńwinny smak - pięknie powiedziane )))) bardzo dziękuje
UsuńSmak wraca… jako ostatni. Tak tylko uprzedzam🙃
OdpowiedzUsuńTrzymaj się ciepło❤️
ech umiesz pocieszyć człowieka :-P
UsuńTeatru, zdrowiej... Każdy dzień niesie lepsze:):)I nie wkurzaj się, bo to Ci szkodzi... wiem, wiem... gadanie austriackie uprawiam.
OdpowiedzUsuńa staram się nie wkurzać :-) wiesz mam teraz dużo wolnego czasu w trakcie gdy mnie łeb napierdala, kości i jem trawę, to myślę życzliwie o wszystkich tych, którzy za tym stoją !!
UsuńNo. Niech ci wszystko szybko wróci. Smak, zapach, zdrowie. Niech Naczelnik się trzyma, bo kto Ci herbatkę z imbirem, cytryną i miodem będzie robił i donosił?
OdpowiedzUsuńArtystka z wykształcenia pozdrawia.:-DDD
A zawodu chłop średniorolny. :-DDD
Agniecha szkoda na mnie takiej herbatki i w ogóle wszystkiego szkoda, teraz powinnam pić syrop z cebuli, bo nie poczuję jego obrzydliwego smaku i nie puszcze pawia. a może pomoże?? Artystko Agniecho dziękuję serdecznie za pamięć i dobre słowo :-)
Usuńczytam odpoczątku... i przytulam w chorobie, posyłam dobre myśli
OdpowiedzUsuń