| szyszkowy wianek, przepiękny ręcznie robiony przez moją plastyczkę |
| smok ceramiczny wykonany łapkami dziecięcymi i szkliwiony przez mnie |
Gramy z Orkiestrą wystawiając na aukcje w szkole rękodzieło nasze z pracowni plastycznej. Wianek, i skorupy czyli ceramikę. Gramy, bo lepiej dać Owsiakowi, niż rydzykowi czy biskupowi.
Ktoś mi przypomniał, że może być jeszcze gorzej, może kardynalnie wysiąść nam zdrowie. możemy walczyć z absurdem, przy okazji bolesnej konstatacji, że jesteśmy bardzo śmiertelni i czujemy ból...i strach. Ja się cieszyłam życiem i nie myślałam, ani o polityce, ani o prawach kobiet czy nawet szkole codziennie przez większość mojego życia. Pracowałam, Reżyserowałam, prowadziłam teatralne warsztaty, nurzałam się w artystycznej rozpuście, uczestniczyłam w festiwalach, piłam z przyjaciółmi, zwiedzałam, szlajałam po świecie, robiłam remonty chałupy, zamieszkałam na wsi i to był przełom i w ogóle byłam szczęśliwa. WSZYSTKO to opisuję odkąd prowadzę bloga, od 2010 roku!!!
Ale druga bolesna prawda jest taka, że wszystko co DOBRE się kończy: Pierwszy strzał przyszedł w 2015 a drugi w 2020. A co chujowe trwa i trwa i końca nie widać.
Na przykład wczoraj nadciśnienie mnie zmieliło i uniemożliwiło robienie czegokolwiek: ból głowy sparaliżował, że tylko leżałam i oglądałam ze zrozumieniem. o czytaniu i fizycznym działaniu mowy być nie mogło. A że miałam plany, to się wkurzyłam. i szczekałam na wszystkich w domu.
Dziś nie jest dużo lepiej... nadciśnienie nadal jest - wzięłam drugą tabletkę.
Nadal czekam na rachunek za prąd z przerażeniem.
ps
ach i pojawiło się w naszej chacie pianinko. Naczelnik odkopał nuty na stryszku i będzie grał.
Cóż, współczuję złego samopoczucia. Ja tabsy na nadciśnienie brałam od 34 roku życia. Okazało się, że mogę nie brać. Ale to dłuższa historia. Hohoho, a za gaz nie przyszło?
OdpowiedzUsuńwystarczy mi za prąd )))) i martwię się, ze mi łeb od nadciśnienia rozsadzi...po otrzymaniu rachunku ofkorsss
UsuńWspółczuję bólu głowy i nadciśnienia. To drugie może być związane z frontami, które ganiają nad Polską.
OdpowiedzUsuńCzytam Twoje "było" i "teraz" i się zastanawiam nad moimi. Chyba jestem durną optymistką, bo ciągle mi majaczy w tyle głowy, że będzie znów dobrze.
Wianek śliczny, ale smoczysko? Niesamowite.
myślę, że wszystko razem i ne fronty i ten wkurw i te optymistyczne informacje każdego dnia ...
Usuńzgodnie z maksymą, co się popieprzy, to się polepszy to i owszem ale czy my dożyjemy ??
Ten smok, co mi przypomina konia łeb, jest wspaniały!
OdpowiedzUsuńkochana ten smok to jest dopiero smok )) uwielbiam prace naszych dzieci, żaden dorosły im nie podskoczy.
UsuńPianinko w domu-cudna rzecz. Zazdroszczę tym co potrafią grać i śpiewać. Mnie "słoń"na ucho nadepnął. Śpiewam jak nikt nie słyszy bo lubię:))))
OdpowiedzUsuńSmok śliczny.
Ela D.
Elu kochana wybacz, że tak długo nie odpisywałam ale ostatnie dni nie rozpieszczały... śpiewać każdy umie!! podobnie , jak rysować, malować ))))))))))) i tego się trzymajmy ;-)
UsuńJest link do Waszej ceramiki? Sprzedajecie w necie?
OdpowiedzUsuńTak. Daliśmy na aukcje w szkole później ci prześlę.cmok
Usuńale to chyba tylko dla rodziców i uczniów ?? my w ogóle nie sprzedajemy. ROZDAJEMY )))))
Usuńco byś chciała?
wianek cudo
OdpowiedzUsuńo tak piękny i wielofunkcyjny, bo i wiosenny tez. Ale dużo roboty jednak wymaga, bo szyszki trzeba ciąć dobrym sekatorem...i pięknych szyszek ;-)
UsuńNadciśnienie to chyba efekt uboczny tego gówna, bo mi też łeb rozsadza, wiesz. I nie chodzi chyba o doraźne leki, tylko jakiś grubszy proces dochodzenia do siebie. Od czasu jak zachorowaliśmy oglądamy sport i filmy. Żadnych wiadomości, bo to, co do nas dociera, tylko podnosi ciśnienie jeszcze bardziej😀
OdpowiedzUsuńteż tak myślę!!!, ale też miałam wysokie podczas covida i dostałam drugie tablety!! w razie ci i widze, że chyba jednak nie odpuszcza po jednej ... co za gówno.
Usuńmoja fizjoterapeutka mówi, ze jesli tak dalej, to nigdy mnie nie postawi na nogi, przez cowida znów cofnięcie i sztywna jestem . I my raczej wieczorami tylko filmy, rozmowy , seriale, książki... ale wiesz sama, nie uciekniesz no nie uciekniesz od tej chujni... ech ściskam i mam nadzieje, że u Was lepiej
Fajowe rzeczy i oczywście znacznie lepiej jest dać na Owsiaka, niż na tego drugiego...
OdpowiedzUsuńPianinko dobra rzecz, jakby co ja kiedyś może wróciłabym do gitary :)
w domu jest już kilka bębnów, dwa akordeony, flet ))))i teraz pianinko :) casami jakby jeszcze bywali goście w kupie, to sie będzie dzaiłooooo
UsuńTrzymaj się kochana, wierzę, że jeszcze będzie pięknie :* pianinko - super
OdpowiedzUsuńoooo kochana ja już zaprzestałam wierzeń ... raczej mebluje łeb w inną stronę, żeby życia nie zmarnować.uściski
Usuńnie marnuj, mnie jest łatwiej, bo daleko jestem...
Usuń