piątek, 22 marca 2024

jakby wiosna?

Kurde, nie mogę spacerować, dygać z kijami, bo nie lubię moknąć ostatnio. a ostatnio u nas leje ale za to się ociepliło(plus5+7) i zrobiło wiosenniej trochę. żonkile nieśmiało wyłażą,  a już jakieś ślimakowe mendy je żrą !! na samym wstępie. Obiecałam sobie spacery po plaży nocami, gdy bursztyniarze ganiają refuler ale po ostatnim sponiewieraniu niedzielnym, nie chce mi się marznąc. i ryzykować. jeszcze trochę poczekam.

[robię też porządki z dyskami zewnętrznymi, bo szukam materiałów...i znajduję fajne zdjęcia Naczelnika]





pewnej jesieni z Erninką w naszych lasach. bo Erna była najpiękniejsza jesienią.

**

Na tak zwane święta jedziemy do MJ. mój dom rozgrzebany wiosennie, myciem kwiatków, przesadzaniem, układaniem pracowni, w tym roku raczej nie będzie żadnych specjalnych  dekoracji. tylko duże ceramiczne:kura i zając. no i kubki z jajkiem w których pijemy zawsze kawkę śniadaniową. Ale za to będzie dużo kwiatów, we wszystkich wazonach. Tulipanów. i gałązki kwitnące. Tak, mycie okien też będzie ale niekoniecznie w marcu. a nawet z pewnością NIE. w internetach dość sporo memów w temacie mycia okien dla Jezusa :-D

Na koniec:

i normalnie dobrze mi tak, że się zniesmaczam na katopato idolki pisdzielców, bo po co zaglądam, rzucam okiem i czytam: NO PO CO TRACIĆ KASĘ na takie zabawy, fanaberie, jak komisje śledcze?? zemsty? przecież my jesteśmy zadłużeni, my nie mamy kasy... no zabiła mnie taka konstrukcja myślowa swą bezczelnością, i chamstwem. Gdyby nie przekonanie o ograniczeniu autorki, to bym pomyślała o złośliwości i robieniu sobie jaj, zgodnie z nadciągającym klimatem świątecznym.

Żadnej refleksji Dlaczego jesteśmy zadłużeni??katopatoidiotki?? żadnej refleksji w kontekście mafii, złodziejstwa i inwigilacji?? 

aha i jeszcze bulwers pełen w sprawie ziobry, jak można być takim mściwym w ogóle...

[BUCHACHACHA i kto to pisze]

ps. wiedziona różnymi komentarzami pomyślałam, że ludzie zdurnieli w sprawie księżnej K, no ludzie ludzie co wy macie z tymi teoriami spiskowymi? najbardziej podoba mi się teoria z grzywką, że se zrobiła a teraz sie wstydzi bo wygląda chujowo...

20 komentarzy:

  1. Ja jestem z siebie bardzo dumna, bo wystawilam na rog ulicy w kartonie WSZYSTKIE wielkanocne dekoracje, zajace, barany, jaja i caly ten szajs, ktorego nie potrzebuje. Okien oczywiscie nie umylam, moje zdrowie wazniejsze, a ostatnio niedomagam, wiec mam w dupie czy Jezusek sie obrazi czy nie. Wszystkie dekoracje zniknely w minute, bo jeszcze tam stalam i pytlowalam z sasiadka, kiedy podeszly dwie panie i zgarnely cala zawartosc. Niech im dekoruje chalupe, na zdrowie. Ja mam kamienne jajca, wiec moze je wystawie dla ozdoby, jak mi sie przypomni.
    Taaa... katopato chcialoby, zeby komisje poznikaly, bo po co niszczyc legende cudownych rzadow pisu, co to dawal i dawal, az sie wszyscy wzbogacili. A ten smiec, ktory udaje chorobe jeszcze niedawno kazal wyprowadzac z pracy i to w obecnosci kamer, lekarza, ktory mu zamordowal tatusia. Ja na miejscu lekarzy pognalabym xuja gdzie pieprz rosnie, nie leczylabm, zaslaniajac sie klauzula sumienia zakazujaca mi leczenia takich kanalii.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o i to jest fajne, że dekoracje zniknęły że komuś dałaś radochę i ładnie udekorowany dom.
      Ile on ludziom narobił gnój, że go nienawidza chyba bardziej od kurdupla... leczy sie podobno poza granicami kraju tutejszego ale to tylko plotki są. choć bardzo prawdopodobne.
      Idiotki pozostana idiotkami.

      Usuń
  2. Ale fajny wstępniak czy tam motto czy nie wiem co! Uśmiechnął mnie bardzo!
    Zdjęcia cudne, a Ty z psiną pięknie wkomponowane w jesień…
    Teatru, fanatyzm katopato to jedno, ale tu przebija przede wszystkim głupot, aż się człek za głowę łapie, że aż taka… oszczędzam jej sobie jak tylko mogę😉
    😂😂
    Powiem tak, ten naród żywi się teoriami spiskowymi od gospodyni domowej po informatyka etc… mnie to zdumiewa. No ale cóż…. Jako ta co zawsze szuka racjonalnego rozwiązania/powodów daje się w ciągnąć w dyskusję 😅

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Winieta, motto trochę nieaktualny ale jak to u mnie na przekór...i lubię te zdjęcia. ucieszyłam sie, że znalazłam. bo dokładnie pamiętam ten dzień. jak to pisze Dreamu Tęsknię za Erną.
      i z tych którzy teorie spiskowe odrzucają w przedbiegach. POWALA mnie ta kumulacja durnoty. serio. Ja ciągle nie mogę uwierzyć ...

      Usuń
  3. Ej, no! Co masz do slimaków? Ślimak też człowiek i jeść potrzebuje.
    A co kogo obchodzi jakaś obca księżna?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. od razu widać gołym okiem, że nie masz ogródka, donicy, skrzynki...no żrą wszystko bez opamiętania a ja nie potrafię zabijać...

      Usuń
    2. No i chwała Ci za to, że nie umiesz.

      Usuń
    3. tak, wiem :-)
      i Ty też nie umiesz.

      Usuń
  4. Ja domu nie dekoruje, bo nie lubię, lubię natomiast czyste okna, ale beez przesady, musi być ciepło, żebym ruszyła ze szmatą, dlatego raczej szyby błyszczą na święto proletariatu niż Wielkanoc.
    Nie wchodz na wraże blogi, bo nadciśnienie murowane.
    Oraz ładny ten Naczelnik na zdjęciu, jak Twój bliźniak można powiedzieć 😋

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nadcisnienie mam od lat :-) wraże blogi to jest normalnie kwintesencja KWINTESENCJA i Kumulacja takiej głupoty, ciemnoty, zabobonu i obrzydliwej podłej ludzkiej natury, że klapki spadają.
      Naczelnik to mój bliźniak to wiadomo nie od dziś. no moze mnie się uda przed proletariatem...zobaczymy, tez lubię czyste okna i lubię otwarcie domu na ciepło...otwarte drzwi tarasowe.

      Usuń
  5. Chciałam umyć okna, nie dla Jezusa ale bo nie widzę czy słońce świeci
    Ale mnie słup powalił.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. teraz jak przeczytałam u ciebie to ogarnęłam slowo słup...no współczuję, ja tez jesli już myję te okna to z powodu widoków oczywiście, bez narażania życia i gdy słup pozwala.

      Usuń
  6. Mnie bawi, jak cudaki dopiero teraz dostrzegają, że kraj jest zadłużony (wiem, z niedoskonałości intelektualnych śmiać się nie powinnam). Jeszcze 2-3 lata takiej gospodarki jak za PiSu i witalibyśmy się z Argentyną. Nadzieję mam tylko w temacie zapóźnionych dzieci, na zapóźnionych dorosłych nie stawiam, był czas, by zmądrzeli, a teraz co najwyżej niech leczą się na nogi.

    Na tzw. święta lecę do domu, zobaczyć jak tam rodzice się trzymają.

    Temat księżnej Kate to zapychacz pseudoinformacyjny, w sumie ploty bez wartości, którym próbuje się nadać znaczenie (bo przecież "nie interesowałabym się głupotami").

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wiesz cała masa ludzi z zapartym tchem śledzi życie pałacowe. a teraz jeszcze te choroby...
      Na tzw święta jest okazja do spotkania, często latacie widzę. Mnie te pokraki umyśłowe już nie bawią...

      Usuń
  7. U mnie wiosna w pełni, pogodowo również, właśnie wróciłam ze spaceru, gdzie lało, wiało, zacinało gradem w twarz, a teraz świeci słońce i błękitne niebo.

    Ziobro, gdyby było odwrotnie, sponiewierałby człowieka, bez żalu i zażenowania, obserwowaliśmy to przez osiem lat. A teraz to zemsta i odwet buhaha. Nie myję okien, o nie, hehe

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Margo, jaką straszną menda jest ten człowiek, że ludzie muz życzą, jak nagorzej...
      Podziwiam ciebie, że w taką aurę spacerujesz. i ja sie muszę zmobilizować. okna myć trzeba bo wiadomo ale bez narażania życia :-)

      Usuń
  8. Księżna Kate się właśnie zweryfikowała sama (uwielbiam słuchać royalsów). Rozumiem tęsknotę za Erną, bo mój Bubu też mi głęboko siedzi pod skórą. Oraz od katopato trzymam się z daleka. Generalnie trzymam się z daleka i to mi robi dobrze na głowę😉
    Na święta jedziemy do PL, Młoda ma remont kuchni i nie zdążą go skończyć, wbijamy zatem z glana na śniadanka i obiadki i mam wolne od wszystkiego😀

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nocą późną usłyszałam oświadczenie Kate, że ma raka... kurewa kobieta jest powaznie chora a tłuszcza sobie używa. Świat nie zasługuje na przetrwanie.
      czyli Dreamu się gościcie:-) to zawsze najlepsza opcja.

      Usuń

nie musisz Czytaczu ale możesz ....