niedziela, 1 maja 2022

Niestety złowili.

 



Wczoraj byliśmy w sporym sklepie ze starociami, rzeczami używanymi i absolutnie ze wszystkim o czym można pomyśleć. Mydło powidło meble ciuchy szkło gary skorupy miedziaki sztućce płyty sukienki buty ... Kupiłam gary ceramiczne i krótkie koronkowe firanki w typie zazdroski,  przepiękne. Za gar zapłaciłam 12 złotych SZOK bo przecież wiem ile kosztuje glina szkliwo wypał.... Widziałam przepiękne gobeliny stare za bezcen. Oraz  ręczna koronkowa robota kosztowała mnie 10 złotych za sztukę. Normalnie gdybym mogła wywlekla bym pół tego sklepu. Ale nie mogę. Szwedzianie,  to dziwny naród. Spokojny i sympatyczny oraz cichy. Niezbyt wylewny. No ale nasi gospodarze w ogóle nie są zaczepni. Wręcz odwrotnie. Okolica pięknie dzika i cicha. Nie ma psa ani kota ??ani żadnego zgiełku. Wszystko jest jakby wyłączone. I byłoby idealnie idyllicznie, gdyby nie temperatura jednak zbyt niska, jak na moje standardy. No ale jest słońce i nie pada, to już sukces. I możliwość wyłączenia absolutnego. Czas płynie powoli. Teraz będziemy się włóczyc po lesie a popołudniu pojeździmy dokoła jezior. Może zobaczę łosia, kto wie.

9 komentarzy:

  1. Hygge jest wprawdzie dunskie, ale co tam, to tez Skandynawia, wiec zatopcie sie w tej szwedzkiej nirwanie.
    Ale ze psow nie majo...? Tez cos!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też się dziwię. Jeździmy autem po okolicy i nie ma psów. Nie ma też płotów może dlatego??

      Usuń
    2. Może w domach psy? Mnie się u nas podoba brak ohydnego zwyczaju lancuchowania psów, wszystkie na wsi biegają luzem i się odwiedzają. Z karmą już mniej kolorowo, głównie resztki:(

      Usuń
    3. O przepraszam jest kot u naszych gospodarzy zdaje się norweski leśny

      Usuń
  2. Nie ma temperatury zbyt niskiej na moje standardy, za to każda powyżej 10 stopni Celsjusza jest za wysoka😀 Lubię buszować po takich sklepach, chociaż z reguły niczego nie kupuję. Ale przyjemność jest!
    Marzę o odwiedzeniu Skandynawii, może pod koniec roku się uda.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ok polecam Repo. Jest pięknie a jakże inaczej w porównaniu z Bałkanami. Dziko i bezludnie

      Usuń
  3. Miłe zaskoczenie z tymi cenami.
    Co do ciszy - też bym tam mogła zostać w tej ciszy.... Bardzo bym się w tym dobrze odnalazła.
    A co do rękodzieła - może jest to właśnie tutejszy sposób na drugie życie rzeczy - sprzedaje się je za naprawdę niskie ceny, żeby dalej żyły, krążyły, a potem w razie czego znów zmieniały właściciela :)))
    Serdeczności!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ależ tak, Szwedzianie w ogóle bardzo oszczędni i praktyczni...podobno z biedy się nauczyli. Żyją obok konsumpcjonizmu, obok szaleństwa zakupowego, i to mi bardzo odpowiada.

      Usuń

nie musisz Czytaczu ale możesz ....