Czyja to jest wina, że WAGINA matkęboska przypomina.

 Sprawa elit tak się u mnie w głowie rozhuśtała, za sprawą artykułu, że się temat rozwinął na dziś.

Wracam do wątku z wczoraj, Że inteligencja i elita śpi za długo. [Tłumaczę : Chociaż kilka cech – przede wszystkim wykształcenie i zawód – kwalifikują mnie niby obiektywnie do grona „elit”, nigdy nie chciałem i nie chcę być do nich zaliczany. To nie skutek populistycznej propagandy PiS-u, umiłowania równości za wszelką cenę czy tchórzostwa, ale elementarnej racjonalności. Słowo „elita” nic dziś nie znaczy]* tu bym zrobiła złośliwą uwagę, że pisdzielskie typki poszły dalej używając słowa ELYTA ??? niby dla odróżnienia, nie rozumiejąc w ogóle pojęcia elity. ale ciemny lud to podchwycił, intuicyjnie rozumiejąc, że to coś złego, gorszego...

Wracając więc do elit robotniczo-chłopsko-chujwiejakichkatilickich w typie o których ja piszę, bo obserwuję a często wchodzę w tryb kolizyjny, otóż nie czytają, nie rozumią słowa pisanego w żadnej postaci, nie oglądają niczego sensownego, o 19 idą spać po jednym piwie...albo dwóch. i chuj takie ich życie jego mać. 

A mnie zastanawia Dlaczego my z typem mamy takie same prawa wyborcze ?? z typem i jego żoną Karampukiem. Ostatnio Karampuk się przyznała ze śmiechem, że w życiu przeczytała tylko JEDNĄ książkę: Małego księcia... dawno temu w szkole(oj. to musiało być dawno) i nic z tego nie zrozumiała a teraz ma kłopot ze słowem pisanym. dlatego ledwo skończyła podstawówkę i nic więcej. CO NIE PRZESZKADZA JEJ Uwaga!! ubiegać się o stanowisko świetlicowej w naszej wsi. I mieć pretensje do prowadzenia zajęć z dziećmi, bo przecież się rozmnaża, ma już trójkę, WIĘC WIE poza tym przeprowadzała dzieci przez pasy czyli pracowała w szkole i to ją upoważnia. Serio. I ja czasami wielkomiejsko bezczelnie i witkiewiczosko myślę, że chamstwo równomiernie wypełzło zewsząd, dzięki pisdzielcom. bez urazy.

Z jednej strony więc, zakładając, że w kraju tutejszym takich typów jest na tony, można się czuć elitą, z drugiej strony, nic nie parszywieje tak szybko w kraju tutejszym, jak elity. że chyba zgadzam się ale tylko częściowo, z autorem, choć jest on nie z tej strony z poglądami, co ja. Ja nienawidzę chadecji, choćby nie wiem ile miała doktoratów.

* Kultura Liberalna Polska elita?Nie istnieje.   POLECAM przeczytać.

No sprawa teatralnej Waginy mnie rozbawiła, jednak.  Zwłaszcza katolicki hejt. zwłaszcza na pewnym blogu )))

i rzucanie klątwami z powodu obrazy wiary. NO JEŚLI TA WIARA ZAPIERDOLIŁA WSZYSTKIE istotne ELEMENTY DO KUPY  z innych wyznań, to trudno, żeby się nie kojarzyło, prawda ?? A więc pochody, no nie ważne, że istniały tysiące lat przed Chrystusem. Wszystkie pochody są katolickie aktualnie. i basta. TEATR wyrósł z obrzędów, w starożytnej Grecji ku czci boga Dionizosa. którego posągi targano po całych Atenach. No ale ta wiedza, to już wyższa półka. nie dla katolickich wyznawców ))) potem w Średniowieczu teatr znów wyrósł z katolickich obrzędów. Ma więc prawo być obrzędowy )))

No i że posąg matkęboska przypomina rozbawiło mnie najbardziej. No to czyja to jest wina, że Wagina matkęboska przypomina ?? pytam się ?? i apeluję:

Więcej szacunku dla WAGINY. w końcu matkaboska też miała waginę.

I dlaczego nie posągować WAGINY ?? skoro szacunek i modły należą się żydowskim typom sprzed tysięcy lat, niepiśmiennym raczej, czyli żadna to elita była. I bozi nieznanej. w dodatku przemawiającej w obcym hebrajskim? języku. 

Tymczasem Wagina przynajmniej widoczna jest, swojska jest i nasza własna jest. amen.