tym razem zdjęcia Naczelnik |
Nawet się unormowało.
i jeszcze jestem zdrowa, choć w szkołach już zaraza. ale połamana. fizycznie złachana. spałam w teatralnym livingroomie na kanapie. między 15 a 16. i tak już chyba zostanie.
Trochę wiem na czym zasadzam plan tegoroczny, w systemie edukacyjnym. [każdy jest nim obciążony na jakimś etapie swojego życia: dzieci, wnuki. lub praca. fspółczuję]
Już widzę, że we wtorki i czwartki zapakowane mam po brzegi i żadnego manewru, choć jogę przeniosłam na środę i to do wsi mojej, taniej, i mam pięć minut piechotą(są inne minusy za to). Teraz praktykuję dwa dni pod rząd i nie wiem, co na to mój spięty system mięśniowojakiśtam. w każdym razie wczoraj bolało. i noc nieprzespana, czyli kiepsko. znosi.
[szukam terminu angielskiego i hiszpańskiego a plan trzeszczy w szwach. myślałam też o szwedzkim]
Ulewa mi się tej jesieni ale umiarkowanie. jest tyle Życia wokół, zmian, i tyle decyzji do podjęcia. ważnych. kluczowych. płciowych. wyborczych ;-)))
U
Matkijadwigi się wytrząsałam, że jakie cięcie drzew, jakie kfiatki a
tu proszę wyszło, że czasem Ona ma rację, bo jest inaczej, z musu co
prawda ale każda zmiana w sumie okazuje się dobra. Czy lepsza? z czasem myślę, że owszem. A państwo jak myślą ?
O swoich relacjach zawodowych piszę na innym blogu. nie mieszam. w każdym razie ta ZMIANA wielka w placówce jest mi na rękę, bo już nic nie muszę. Nic. i niech się wali, niech świat płonie. niech się maluczcy zabijają, niech kanalie wychodzą z ukrycia ... mam na to Wywalone... nareszcie.
Jestem wolna.
ZEN.
Jeszcze lato. słońce, plaże, kfiatki, zimowity, hortensje, hibiskusy, jabłka, maliny...trawa rośnie jak popierdolona. trzeba kosić.
życie jest pienkne(spałam od 23 do 9)
a cherezinska faktycznie uprawia softporno w swoich powieściach ))) i to takie z próbą połączenia stylizowanego słownictwa, co daje efekt komiczny nad wyraz. i infantylny.
Zobaczyłam sobie wczoraj na zakończenie dnia, z kieliszkiem białego rizlinga: Downton Abbey: Nowa epoka. film. i się wzruszyłam śmiercią mojej ukochanej Maggie.
Poza tym zdjęcia piękne. Anglia i Francja.
ps
Afera wizowa i syf, który narobił wiceminister Wawrzyk pod parasolem ministra Raua, uderza w fundament propagandy PiS-u. Tak, dla nas to polityczne złoto, mówi opozycja. portale internetowe rozgrzane do czerwoności, zenek martyniuk z wyrokiem sadowym. uuuu dzieje się a co na to pisdoludy zatwardziałe ?
ps
dziś szkliwienie, na noc włączam pierwszy wypał a w niedzielę drugi.
Wypaly żyrafie dumnie się prezentują w salonie mojego taty:)
OdpowiedzUsuńA tytul posta pd razu mi przypomniał Grzegorza z Ciechowa i Jego" Piejo kury, piejo".
No cieszy mnie to bardzo i tylko mam nadzieję że tatuś też fan żyraf 😁.
UsuńPrzez długie lata miałam w telefonie dzwonek ze śmiercią na pięć lubię Ciechowskiego.
Co do cherezinskiej pozwoli przyznaję ci rację choć nadal słucham. Piastowie się jej udali na ten moment no i Sydonia.
UsuńZ Sydonia się zmierzę jak skończę najnowszą książkę prof.Matczaka, którego bardzo lubię czytać.
Usuńsero? czytasz Matczaka, tatę Maty ??
UsuńA już trzecia książkę czytam z zadowoleniem, a i Maty słuchamy w domu, a jakże 😀
UsuńJa korzystam z babioletniej pogody do wypeku, jest dopiero 13.00, ja mam juz 18 tysi zrobione, a gdzie do konca dnia. To moja jedyna radosc, bo caly swiat xujowieje w tempie zastraszajacym.
OdpowiedzUsuńna rany szatana jak sie w tym temacie zapuściłam. bo teraz co innego mnie zamiata czasowo. Tak i u nas piękne lato w dzień ale wieczorami już 12 stopni tylko. a jeszcze siedzę na tarasie i nie sprzatam kwiatów.niech tak będzie do końca października. jutro polezę na długi spacer i w niedziele...
UsuńWiesz, coraz dziwniejsza jest ta kampania wyborcza. Policja, inne służy służące pis, jak przegrają, to aż strach pomyśleć.
OdpowiedzUsuńbędą wieszani na drzewach jak komuniści...
Usuń