a pod tym żałosnym widowiskiem, które z recytacją nie miało nic wspólnego 🙈 znajdowały się żenujące komentarze, że oto bóg z nieba połączył tych dwoje...i że nareszcie polska jest polską... no osłabłam.
Ale wracając do tego na czym się znam:
Dykcja i interpretacja a zwłaszcza interpretacja (omójbosze) wskazuje, że recytator nie ma pojęcia o czym czyta, choć powinno być o czym mówi. staropolska gadka nie jest łatwa.
i nie każdy byle prezydent i prezydentowa mogą błysnąć.
No i polegli dramatycznie i spektakularnie.
Analizując dalej(choć nie ma czego)) akcenty i akcentowanie również polegnięte, a wiadomo, że to właśnie stanowi o sensie lub bezsensie przekazu.
w tym przypadku chyba oboje nie ogarnęli sensu. lub sens był za trudny.
[może następnym razem prozę byście poczytali Sienkiewicza, bo i nazwisko łatwiejsze do wymówienia i fragment tekstu dla dzieci z podstawówki łatwiejszy do znalezienia...]
Było też przemówienie do narodu o polskości i o tym, że Kochano ski Szczarnolasu nadal aktualny...jest, jak z przeproszeniem gombrowiczowski Słowacki.
No może Kochano ski Szczarnolasu jest kompatybilny z czasem ale już Jan Kochanowski z Czarnolasu, nie bardzo.
[powiedzcie to uczniom w szkole 🤣🤣]
Tekst oczywiście wykuty na blachę, z błędnie postawionymi akcentami. Wszystkimi akcentami. także nie wiadomo osochodzi. Przerwy w dostawie prądu występowały u prezydentowej i się zawieszała, a ja czułam panikę, że weźmie i zapomni tych kilku linijek teksu 😱
a u batyra występowało nadmierne wyrzygiwanie słów górnolotnych. jakbym słuchała niezbyt bystrego dyrektora, który przemawia do niezbyt bystrych dzieci.
otóż mam nadzieję, że komentarze pod tym żenującym widowiskiem, to wysyp zatrudnionych pisdzielskich trolli, bo jeśli tak myśli i mówi połowa narodu tutejszego, to jest to połowa, która mentalnie pozostała w komunie. i nie ma dla niej ratunku.
To była bardzo powierzchowna "analiza z mojej strony. Następnym razem pochylę się nad każdym szczegółem. Obiecuję.
Wypłynę na wyżyny, jak nowa patologia intelektualna, co się rozplenia na blogach, czyli samozwańcze psychoanalityczki złotouste zbożejłaski, uwodzicielki po 60- ce 🤣 żonglujące słowem. taktem i poziomem.
na tyle mnie stać o 4ej nad ranem.
bardziej nie błysnę, przepraszam.
Tak właśnie przypuszczałam, no bo inaczej przecież nie umieją( tak uczciwie- to jej nigdy nie słyszałam, bo przełączam, gdy włażą komuś w kadr).Nie chcę ich widzieć ani słyszeć, no ale Batyr czytający Jana, musiał być komiczny! Dobrego! ( wszystkiego!)Teatru❤️
OdpowiedzUsuńoboje byli, oboje na niepoziomie. ale za to jacy entuzjastyczni , ho ho
Usuńnie patrzę, nie oglądam, nie analizuję, to mój pierwszy raz. bo poczułam się uprawniona z racji zawodu.
Dziękuję Basiu :-) wzajemnie Wszystkiego :-**
Para prezydencka powinna mówić tekstami wieszczów naszych wyłącznie. Ewentualnie przeplatać mowy cytatami z Biblii w opracowaniu Episkopatu, gdyż Testament sam w sobie może być niezrozumiany . Do tego dodajmy oczywiście pierdzenie fiołkami:)))
OdpowiedzUsuńależ oni pierdzieli fijołkami Repo, i to jak pierdzieli, weź se zobacz 🤣
UsuńJak tak mi czasem przelatuje fejsbuk przed oczami, bo widocznie mam jakiegoś fana wśród znajomych, niech no tylko zlokalizuję ćwoka, w każdym razie za chiwlę, już za chwileczkę będziemy mieć świętą rodzinę, normalnie z aureolkami...
Oj, masz Ty samozaparcie, Teatralno, zeby sluchac i ogladac tych dwoje. Malo tego, jeszcze wymagac, zeby parka z takiego srodowiska umiala recytowac. Albo mowic biegle po angielsku, cos wiecej niz madafaka.
OdpowiedzUsuńOraz nie wytykaj polowie komentujacych pochodzenia postkomuchowego, bo po pierwsze ja sie do nich zaliczam, a po drugie wtedy nauczanie stalo na naprawde wysokim poziomie i nikt nie zblamowalby sie tak jak owa para, bo ich polonista popelnilby samobojstwo.
A wszystkim zlotoustym psychoanalityczkom-amatorkom na pohybel!
Mam pytanie: co robilas poza cieplym lozkiem w niedziele o 4.00???
czasem muszę inaczej się uduszę :-)
Usuńo czwartej myślałam o niefajnych sprawach. bałam sie...
Nie widziałam, nie słyszałam, ale domyślam się, że było "fajnie" 😆 Poprzedniczka niemota, ta jak widać ma parcie na szkło. Ze skrajności w skrajność. Staram się nie czytać i nie oglądać, ale czasem się nie da 🤦♀️
OdpowiedzUsuńoprócz żenady trochę mnie to jednak rozbawiło, kłamać nie będę, zaczynam to odbierać jak przez szklaną ścianę. i dziwić sie ile trzeba mieć tupetu, żeby z takim poziomem pchać się na salony...to zupełnie jak kiedyś Wałęsa. tylko jeszcze gorzej.
Usuńsą protokoły, są spotkania na szczycie.
masz coś nowego do czytania ? podrzuć plis.
Wałęsa to była inna liga, on był swego rodzaju pionierem, przecierał szlaki, bo wtedy mało kto wiedział co i jak z czym. Teraz można wiedzę czerpać garściami, tylko trzeba chcieć. 🤷♀️
UsuńSię rozpiszę, że tak pozwolisz 😉
1. Wolwowicz "Śladami zatartych wspomnien", to druga część po "Śladami twojej krwi ". Liczę na więcej, może będzie, bo skończyło się tak lekko w pół słowa 😄
2. Komisarz Oczko, Wandzela, t.25 i 26. Zupełnie zapomniałam o nim przez wakacje, teraz mam co słuchać. Lubię, bo łatwe, lekkie i przyjemne.
3. Skończyłam "Regiel" Śmielaka. Zadura za chwilę przejdzie samego siebie z tym wczuwaniem się w rolę, ale po kilku rozdziałach przestaje drażnić 😁
4. "Rota" Grzegorza Brudnika. To taka jakby kontynuacja trzech poprzednich z kom. Rafałem Lichym, tylko tym razem jest kom. Łezka, kumpela Lichego, bo Lichy rzekomo samobója strzelił, choć nie bardzo wierzę, myślę że za jakiś czas wypłynie. Dosłownie i w przenośni, bo chciał się utopić. Wariat 😉
A na półce mam:
1. "Bez skazy" Elise Hu
2. "Rzeźbiarz kości. Cienie w mroku" W. Kulawskiego
3. "Zasypani. Sekretne życie śmieci " O. Franklin-Wallis
4. "Mit normalności. Trauma, choroba i zdrowie w toksycznej kulturze" Gabora i Daniela Mate.
Ale to są e-booki, więc nie wiem kiedy się zbiorę 🤦♀️😁😁
Cudownie, że unikam
OdpowiedzUsuńo tym razem nie unikłam i w sumie nie żałuje, choć widowisko żenujące...czasem tez bywa rozrywkowe. czasem wychyle sie z mojej banki, żeby zobaczyć co tam, kto tam. i żeby zobaczyć jakie pogorzelisko... popioły, i zryta ziemia.
Usuń🤣🤣🤣
OdpowiedzUsuńNo weź!
Kabaret jakiś, jak czytam.
no dziękuję Ty jedna doceniłaś dobrą zabawę :-D
UsuńNo ja tam nie wiem, ja tam nie wiem, czy Twoje posty są wystarczająco głębokie, wielowarstwowe i refleksyjne? Czy orbitujesz wokół absurdu współczesności, czy orbitujesz, pytam się? :D
OdpowiedzUsuń😂😂 Adzie tam, daleko mi oj daleko do mistrzyni. Gdyby nie straszenie sądami to bym, jak oszałała kopiowała i wklejała te złotouste teksty. No przecież normalnie nie tylko Szymborka i Jasnorzewska ale też Boy Reflektorem w mrok...🙈
UsuńWklejała? Moim zdaniem, nie warto. Albo to AI, albo, co gorszego. Oczywiście, fragmenty byłyby ciekawe do zlepienia i napisania jakiegoś pastiszu, ale chyba nie miałabym siły i ochoty, żeby przez to brnąć. To jak histerie blogowych rasistów, są zabawne tylko przez chwilę, potem w jakiś sposób zaczynam współodczuwać, że obserwuję tragedię ludzką, ale przecież pomóc nie mogę.
UsuńBoszsz..co ty oglądasz?:))))
OdpowiedzUsuńA se zafundowałam rozrywkę o 4 nad ranem 😅
UsuńMoja znajoma wrzuciła na fb odpowiedź Batyra na pytanie o wypadek F16, zadane przez Trumpa. Pytanie spoza listy, nie można się było przygotować. Pomijam fakt, że po necie krąży żenujące tłumaczenie z google, którym tłumacz się ośmieszył. Ja jednak cierpiałam z dwóch powodów. Po pierwsze gdyby którykolwiek z moich uczniów tak dukał, zapadłabym się pod ziemię. Po drugie wyobraziłam sobie odpowiedź RS i zrobiło mi się bardzo przykro. Recytacji nie widziałam, ale jeżeli była taka jak ta wypowiedź, to nie ma czego żałować. W kwestii pomocy wysmażyłam Ci maila.
OdpowiedzUsuńWeż nie porównuj bo nie ma sensu. ..I robi sie przykro.
UsuńZ angielskiego.nabijać sie nie będę ale Ty możesz.
Dziękuję Dreamu.
Ileż mnie omija będąc w swojej bańce😅 spektakli ze spalonego teatru, bo oprócz tego pary prezydenckiej podobno jakiś odstawił sędzia z trybunału 😅
OdpowiedzUsuńI muszę cię zmartwić, ale tak myśli i mówi połowa Polaków a może nawet i więcej…
Sędzia starypierdziel sie nie zachował. Wspominałam w poprzednim poście.
Usuń...straszne to jaki ten polski to jest trudna języka, no trudna. Ech. I dlaczego przykład nie idzie z gory?
No to zachęciłaś!😄
OdpowiedzUsuńOszczędzaj się kochana, o 4 rano czlowiej ma za dużo kortyzolu a za mało zaufania do rzeczywistosci, żeby takie rzeczy oglądać.
Prezydentową jest człowiekiem czynu, więc deklamacje to dla niej moze byc tortura, ale chyba dla widowni większa.
Innyglos