Tymczasem w szkole ... są normalni rodzice, wiadomo,
liberalni, i lewicowe szmaty. postępowi. niewierzący, albo trzymający kk z daleka od swoich dzieci.
Mamy z koleżankami i kolegami w placówkach totalną bekę z powodu popapranych rodziców, którzy przychodzą i opowiadają o edu zdrowotnym same kocopały, że bym ich wysłała do psychiatry natychmiast. no ale ja czasem zaglądam do baski katopato, i jej komentatorek, to wiem, jaki zjebany 🙈potrafi być polski prawicowy katopatriota 😂
strebaby nie pozwalają widzieć za dużo, bo bóg nie pozwala grzebać w macicach, jajnikach, łechtaczkach. bóg nie podpiera się wiedzą, tylko zaufaniem. uf uf.
w głowie się taki koszmarny średniowiecz nie mieści.
Czas przestać się oszukiwać, to jest państwo przykościelne. i wszystkie nagonki edukacyjne są zgodne z linią partyjną kościółka katolskiego. czyli wpierdalanie się w edukację. zresztą nikt nie powinien się wpierdalać w edukację w sensownym kraju. bo każdy kołtun może wtedy czuć się uprawniony do wpływania na coś o czym nie ma zielonego pojęcia...albo do przenoszenia kołtuna na następne pokolenia.
ale wiesz co jest najbardziej wkurw...? wiesz... bo gdyby tym katotalibom zajrzeć "pod kołdrę" to mnóstwo brudu by się znalazło, bo chyba nie ma większego hipokryty jak polski katolik. Mnie tylko nieustająco dziwi, że ludzie z tym kołtuństwem, zacofaniem, głupotą tak się obnoszą w sieci, robiąc z siebie polewkę.
OdpowiedzUsuńoo droga moja, oni są niestety śmiertelnie poważni w tym kołtuństwie i wdrożeni w ten system do samej czarnej ichniej dupy.
Usuńaż włos sie na dupie stawia. otóż jakby nie dziwi mnie ten stan świadomości polaków w zakresie edu zdrowotnego czy genitaliow oraz innych od wybuchu zarazy, kiedy to na własne oczy poznałam antyszczepów, płaskoziemców i foliarzy...
No rozbawilas mnie tym sredniowieczem, choc to wlasciwie powod do zmartwienia, ale zeby Ci nie bylo smutno, to i w Niemczech rodzice maja prawo nie zgodzic sie z lekcjami uswiadamiania. Mozesz raz zgadywac, kto sie nie zgadza. Nie, nie sa to matki-katoliczki, bowiem tu sa one calkiem normalne (powiedzialam to? :))))) Natomiast matki-muzulmanki to pierdolec jeszcze wiekszy od polskich katoliczek, ojcowie zreszta tez, bracia nie pozostaja w tyle i wciaz zdarzaja sie te ichnie morderstwa "honorowe", kiedy corka zakocha sie w niewiernym. Nie jest jeszcze tak zle w Polsce.
OdpowiedzUsuńno to tylko potwierdza regułę,, że wiara czyni ludziom papkę z mózgu oraz tradycja z nią związana...szczególnie każda wiara monoteistyczna ale nie tylko...KAŻDA. czy to jezus, czy allah czy budda czy makaron, jeden pies.
UsuńCiekawe że monoteistyczny bóg zawsze jest płci menskiej. Jakoś nie przychodzi mi na myśl żadna religia z jedną boginią.
Usuńbo nie ma, a to dlatego, że to są stare religie z czasów kiedy był li i jedynie system monoteistyczny rządów władców. a nie władczy, mogły być żonami albo regentkami. i nie dziedziczyły tronów. monoteistyczne religie umacniały ten system. zresztą chrześcijaństwo się rozlazło i umocniło z tego właśnie powodu, że po pierwsze było interdyscyplinarne a nie tylko żydowskie a po drugie umacniało pozycje i rządy jednowładców.
UsuńNajbardziej mnie zadziwia, że znam osoby zupełnie normalne za młodu, którym teraz po praniu musku kompletnie odbejało.
OdpowiedzUsuńi znam takie osoby...a raczej znałam, bo odcinam się, od ludzi chorych i agresywnych i od wyznawców. wszelkiej maści.
UsuńOd rodziny trudniej
UsuńJa się raczej dziwię, że one się od mua nie odcięły
no to prawda no ale można ograniczyć do minimum. trudno. albo nie gadać na wiadome tematy.
Usuńwspółczuję. ale pamiętaj, że ja mam MatkęJawigę.
:-(
Oj pamiętam...
UsuńTo jest dopiero hardcore
bez trzymanki 😅
UsuńDla mnie to skandal, że ministra pozwoliła zeby Edu zdrow była nieobwiązkowa. Całe klasy się wypisują niekoniecznie z powodu nie zgadzania się z treścią (to może w podstawówkach rodzice), ale dlatego, że mogą mieć po prostu wolną godzinę, którą moga przeznaczyć na to wszytko co nastolatki lubią przeznaczać - w wywiadach mówią, że na naukę, a naprawdę na siedzenie na komórce i seks. Czyli wolą praktykę od teorii, i trudno się im dziwić. Biorąc w dodatku pod uwagę kto mógłby tę edu zdrow prowadzić w większości szkól (przysłowiowa baba od bioli). ej daj namiar na baski i złotouste, może jakieś slowa-klucze? Bo ja nic nie wiem, co się po tej prawej stronie dzieje!
OdpowiedzUsuńInnyglos
Innyglos
innygłosie wrzuciłam u ciebie :-))
Usuńskandal, bo to społeczeństwo trzeba edukować na siłę, normalnie. na siłę i z daleka od kołtun, który mają w domu. w postaci starych bab. i kościoła.
Usuńniestety edukacja jest w kraju tutejszym organizowana w taki sposób od zawsze, że najpierw pomysł i przedmiot a potem ludzie i program...kurewa to się nie zmienia, od zawsze. idee się zmieniają, politycy, prawica, lewica...a sposób sie nie zmienia. jakoś się zawsze samo zrobi...nauczyciele dadzą radę, jak zwykle.
Wspolczuje ,Ci tych starychbab co maja jeszcze dzieci w szkole :)))) Sredniowiecze niektorzy tez przezyli choc ich usmiercaly zarazy i inne kleski zwiazane ze stosem nie ksiazek bynajmniej.
OdpowiedzUsuńniektóre mają dzieci (mental) a niektóre wnuki mają w szkole. książki również palono na stosie....a co tam nie mój cyrk, nie moje małpy, nie mam dzieci, ani wnuków. i gówno mi już mogą zrobić w zasadzie, jeśli chodzi o moje życie, to nie mieli i nie mają nadal żadnego wpływu...
UsuńŚredniowiecz to eufemizm w tym przypadku.Też nie rozumiem,dlaczego te zajęcia nie są obowiązkowe.Przecież to nie tylko zdrowie seksualne,ale podstawowa wiedza potrzebna do życia - jak dbać o zdrowie fizyczne, psychiczne.Szczegolnie w tym kraju,gdzie ludzie narzekają na kolejki do lekarzy, wydają ogromne kwoty na leczenie prywatnie,łykaja tony tabletek,gdzie 80 procent spoleczeństwa ma otyłosc tudzież nadwagę, a dzieci tyją najszybciej w Europie. Zdecydowana większość społeczeństwa ,niestety, ma zerową swiadomość zdrowotną,dietetyczną.Przecież taka edukacja to również forma profilaktyki.inwestycja w przyszłość.
OdpowiedzUsuńZastanawiam sie tylko,czy szkoły mają specjalistow do nauki tego przedmiotu,żeby to była wiedza rzetelna i sprawdzona.
staram sie Ewo :-))
Usuńniektóre trollice i katopato zarzucają mi dosadność w słowie pisanym...także że tak powiem łagodnieje w formie.
wszystko co wymieniłaś, sie składa na monstrualną głupotę wynikającą z tradycji...zwłaszcza kościółkowej. bóg dał, bóg wziął...itakie tam.
u nas w placówce wuefisci robią spotkania z dietetykiem, w innych kwestach też jesteśmy na bieżąco. Wszyscy. ja na historii i teraz na sztuce takoż. jeśli się chce i ma świadomość. to bez programów naprawczych(modne słowo ostatnio) można wdrażać i przemycać i uczyć myśleć i podawać źródła.
No średniowiecz trzynasty i dotego protestujący przeciwko edukacji zdrowotnej ze średnią wieku 70+ i to wszystko notabene😂
OdpowiedzUsuńi fszysko jasne :-DDD
Usuńoraz faceci? w sukienkach czyli banda dewiantów 🤣🤣🤣
więc nie ma czym sie przejmować.
Chciałoby się powiedzieć, że protestują panie, które niegdyś zbyt gościnne w kroku były, co poskutkowało marnym partnerem i spieprzonym życiem, bo zamiast dokonać zmian i pogonić pasożyta, poszły się pomodlić. No i może w jakiejś tam części przypadków tak właśnie jest, tyle że zacofanie utrzymuje się dzięki narzekającej, ale klerowi płacącej większości. To tacy "spryciarze", jak moi bracia, że niby w fuja zrobili kler, bo tak naprawdę nie wierzą, ale na wszelki wypadek ślub kościelny wzięli i księdza przyjmują, płacąc mu za tę wątpliwą przyjemność. Tymczasem ten "wyfujany" kler ma gdzieś, czy oni wierzą, czy nie wierzą, bo ważne, by się kasa zgadzała. Bo gdyby czarna hydra mogła liczyć jedynie na wsparcie finansowe prawdziwie, szczerze wierzących, to by dawno zbankrutowała.
OdpowiedzUsuńDlaczego jednak to wszystko dzieje się kosztem dzieci? Bo mało któremu rodzicowi zależy na dziecku. Prawdę powiedziawszy daleko w tyle mają dzieci swoje, bo bardziej są zainteresowani "chwałą dobrego rodzica". Więc jak dziecko będzie ciche i potulne, to chwała. I nic to, że takie dzieci, to chodząca trauma i bomba zegarowa. Gdy robię zakupy w najpopularniejszym wśród emograntów sklepie, czyli Lidlu, czasem słychać jak jakiś babsztyl drze ryja na dziecko. Praktycznie zawsze, gdy słyszysz taki wrzask, możesz być pewna, że gdy wsłuchasz się w słowa, będzie to polski, rosyjski, litewski, ukraiński, łotewski. Matki z cywilizowanego świata wiedzą, że jak chcą zrobić w spokoju zakupy, powinny zrobić to same, bez dzieci, jedynie homo-sovieticusy o tym nie wiedzą. Matki z cywilizowanego świata wiedzą, że gdy idą gdzieś z dzieckiem, muszą zarezerwować dodatkowy czas, bo dziecko będzie ich opóźniać. Homo-sovieticus o tym nie wie. Homo-sovieticus drze ryja, bo ma dziecko za niewolnika. Oczywiście póki dziecko nie dorośnie, bo potem, to cytując Pazurę z "Dnia świra" "w ryj dać może dać". Wracając do wątku głównego, gdyby rodzice kochali swoje dzieci, cieszyliby się, że mogą one w bezpieczny sposób zdobyć wiedzę na temat zdrowia, w tym na temat seksu. Ale zbyt wielu rodziców, to zwykli, cholerni przemocowcy traktujący dziecko jak własność mającą przynosić im korzyści, nawet jak się przy tym nabawi nerwicy. W razie czego się powie, że szatan bachora opętał, a takie grzeczne dziecko było!
no cusz jak zwykle się zgadzam po całości z twoim zdaniem...
Usuńto jest przemocowy kraj, przemocowe rodziny, szkoła, kościół, wszystko tu nadal mocno śmierdzi. nie wiem kiedy wywietrzeje? obawy mam, że nie prędko. ja obserwuje takie rzeczy, zachowania przemocowe względem dzieci albo zgoła przeciwstawne, całkowitą olewkę, gdy znajdziemy się w hotelu pełnym rodaków...nienawidzę takich miejsc. szczerze i bezwzględnie. uciekam z kraju tutejszego podczas każdego wolnego, żeby nie oszaleć. a tu mam kraj tutejszy w wersji "w pigule". kurewa.
ta afera starachowicka natomiast mnie rozśmieszyła na maxa. otóż połowa narodu śpiewa szlagiery disco polo, na weselach i imprezach rodzinnych :-)) i nagle im przeszkadza na apelu ??? do niedana za rządów pisdzielców król disco polo był bogiem. co za hipokryzja.
Ale nie skleja mi się. W końcu wg nich to bóg stworzył łechtaczki, penisy, macice... Jesoo, jak dobrze, że ja z daleka od tego już, bo mnie szlag jasny trafia. Ile razy zbierałam się do napisania o edu zdrowotnej, to nawet nie pytaj.
OdpowiedzUsuńa ja temat zbagatelizowałam, bo pracując w placówce odczuwam ten bajzel na własnej skórze, jak wszystko w kraju tutejszym i tym razem od dupy strony...i pod ostrzałem politycznym a zwłaszcza kościelnym. ech. ręce, cyce i szczęka opada.
UsuńMam żal do Nowackiej, że pozwoliła wąsatym peeselowcom na wymuszenie nieobowiązkowości edukacji zdrowotnej. Dalej kołtun i ciemnota będą trzymały się mocno. A dziś usłyszałam, że pierwsze stany w USA zezwoliły na dowolność w kwestii szczepień zdrowotnych, no średniowiecz po całości...
OdpowiedzUsuńmam żal do ministry o wiele rzeczy...nie ja jedna.
Usuńciemnota ma sie dobrze i tu a tam to już w ogóle, zawsze maiła. jak im wrócą zarazy, epidemie...to się może ogarną albo nie.
Znam mem, znam, małżonek mój wręcz uwielbia. Moja opinia w temacie starych bab (chodzi o stan umysłu, nie o wiek) jest Ci znana. Obecnie mam taki przypadek w pracy, kliniczny, co niczego nie zmienia.
OdpowiedzUsuńw pracy? no to współczuje. u mnie w placówce tez istnieją takie zapewne, trzymam się z daleka i nie wchodzę w dyskurs, na szczęście mogę ignorować.
UsuńNo niestety. to średniowiecz, chociaż /jak gdzieś czytałam mądrą osobę/ to średniowiecz nie był aż tak ciemny podobno...
OdpowiedzUsuńtak, tak wiadomo. średniowiecz jest nazywany wiekami średnimi z powodu przewodniej roli kk
Usuńwszędzie, w mentalu, w polityce i sztuce. i ja się z tym zgadzam. a że to był okres ponad tysiącletni to i nierówny. pojawiały się pod koniec 15 wieku a czasem wcześniej jaskółki....renesansowe.
Uczę edukacji zdrowotnej. Pojedyncze dzieci przychodzą na zajęcia. Szaleństwo demagogiczne.
OdpowiedzUsuńKalino...no i Ty możesz sie tu wypowiedzieć świadomie o programie ...
Usuńpojedyncze dzieci ?? może na religii odstraszają?
zawsze mówiłam, że religia w świeckiej szkole obok nauki jest nieporozumieniem, dzieci mają problem jak to pogodzić ?
Kiedyś, za moich szkolnych czasów poziomu sredniego ( gadam jak stara baba) bylo przysposobienie obronne. Problem z religią i kk jest taki, że pozostały w wiekach średnich, zamiast przysposobić sie do zmieniającej rzeczywistości, transformując glowne przeslania tak,aby trafily do ,,zagubionych duszyczek- we wspolczesnym- na danym etapie cywilizacynym-swiecie,, .świat i ludzie poszli do przodu- ewoluowaly, a religia - nie. A kto lubi antyki i anachronizmy?...- są i tacy ludzie....
OdpowiedzUsuńniechby sobie lubili starocie, ale problem w tym, że te staredziady narzucają je innym...
Usuńi próbują zatrzymać świat. i pierdolą głupoty.
"bo bóg nie pozwala grzebać w macicach, jajnikach, łechtaczkach. bóg nie podpiera się wiedzą, tylko zaufaniem."
OdpowiedzUsuńRaczej człowiek
Asenato, człowiek musi zaufać bogu, a bóg go do tego motywuje :-D poprzez swoich pracowników w sukienkach.
UsuńWszystko zależy od tego
UsuńCzy człowiek tych pracowników potrzebuje
To prawda, napisałam to przewrotnie. Czyli pelna zgoda.
UsuńBigoteria i ogólna ignorancja toczy niektóre zakątki, to się nie zmieni.
OdpowiedzUsuńmało tego, to się jakby rozplenia...i rozłazi...
Usuń