Najsampierw Naczelnik załapał gila, przeziębienie, kaszel i w efekcie chrapał jak stado naczelników w łóżku.[Pisałam już o stylówie na "gołą dupę na stoku" w jego wykonaniu.]
Następnie przeszło na mnie, a że na Słowacji epidemia grypy, to pognałam wczoraj do lekarza,
na szczęście umówionego dwa tygodnie temu i w zupełnie innej sprawie, dostałam zwolnienie
i nakaz leżenia w łożu oraz nakaz obserwowania objawów, leków nie za dużo w zasadzie only
wykrztuśne i na gardło, dlatego faszeruję się czosnkiem, malinami, herbatą malinową, teraflu kaszlowym i zacznę teraflu zatoki, bo łeb mnie napierdala i ciśnie najbardziej.
W takich przypadkach rura mnie boli, klucha wypełnia przełyk i zanika mi głos,
co uniemożliwia mówienie i wykonywanie roboty szkolnej.
To by się zgadzało, że wiruch atakuje najsłabszy punkt w organizmie. Nawet w przypadku drugiego końca, zawsze wszystko zaczyna się u mnie od bólu gardła... taka uroda i taki klimat.
Tak więc leżę i ogarniam piątkową imprezę. Odpoczywam. śpię. pocę się.
W mojej aurze wszystko jednak musi się zakończyć i poustawiać właściwie, musi kliknąć, wskoczyć na konkretne tory, jeśli przegięłam w jedną stronę, wychył wahadła był za mocny, to następuje wychył w drugą i należy wyzerować, bo inaczej katastrofa. Zerowanie odbywa się poprzez puszczenie grota i sterów. poddanie i odpoczywanie. czasami kilka dni, czasami miesiące.
A więc Matkajadwiga.
Dar odpoczywania bym przyjęła z radością, gdyby nie obecność wszechwiedzącej.
Zostałyśmy same, bo Naczelnik uciekł do Szwecji. Czasami udaję, że śpię.
Nic nam się nie składa, nic zupełnie nic, nicanic. na jeden serial dała się namówić,
Ritę wspólnie oglądamy.only.
ciuchy, meble, kosmetyki, remonty, kafelki...co by nie wymieniać mamy osobne zdanie.
A moze MatkaJadwiga Cie adoptowala? No bo to niemozliwe, zeby krew z krwi...
OdpowiedzUsuńMatkaJadwiga prawdopodobnie została zamieniona przy porodzie ;-)
UsuńPantero niestety jestem do niej nieco podobna ekhmmm ale nie wykluczam takiej opcji, ba nawet sie do niej przychylam w akcie rozpaczy ...
UsuńKalina - to druga opcja do której sie przychylam w akcie jeszcze większej rozpaczy ...
UsuńO matko...no i jak tu zdrowieć?:) czego Ci jednak bardzo życzę:) a wyleguj się, póki możesz!
OdpowiedzUsuńmam sposób, dużo śpię he he he ;-P
UsuńMatka jest tylko jedna, ale cóż... masz wspaniałą rodzinę, to jest jakaś równowaga w przyrodzie. Poza tym zdrowiej, wysyłam dobre myśli i życiodajne takie tam różne, byś szybko wróciła do siebie. Ja do stałam do Skorpionki w rosole i pomogło, więc się dzielę. Miej dobry czas ze sobą.
OdpowiedzUsuńprzejmuje te dobre myśli i życiodajne i wiem, ze pomoże ))
Usuńo rany !
OdpowiedzUsuńlekarz przepisał znajomemu Vit C i B ( musi być w niej B12 ) w dużej ilości plus szałwia do picia i antybiotyk, jeśli te dwie witaminy nie pomogą miał wziać antybiotyk, wcześniej nie
i okazuje się, ze pomogło !!
teraz córka się tak wyleczyła .. cuda panie, cuda !!
polecam
herbata z imbirem , cytryną, goździkami polecam też
i najlepiej setką wódki, ale to już na noc
seriale nowe(?) Sposób na morderstwo 4 sezony- pokochałam główną bohaterkę miłościom abslotutnom
a teraz ćwiczę Altered Carbon sezon1, fajny serial SF, mam nadzieję, ze proroczy!! z ulubionym aktorem z The Killing( jeśli nie znasz, to koniecznie obejrzyj, 3 sezony)
zdrówka !!!
Altered Carbon - tak tak tak!!! Bardzo mi sie podobal Takeshi i Ortega, i przede wszystkim miasto wzorowane na starym Blade Runnerze. Cudo. Musze przeczytac ksiazke koniecznie.
UsuńALE MAGIA własnie wczoraj zanim przeczytałam ten wspis łyknełam dwa odcinki Carbonu i jest fantastyczny !!! masz rację Diable stary Blade jak żywy )))))klimat
UsuńSonic ))) sposobu na morderstwo nie znam więc w ciemno za Tobą ))))
UsuńPodobno jest teraz taki trynd u lekarzy, zeby nie faszerowac antybiotykami.
aaa i jeszcze dodam, ze zapowiada sie dobry serial TU i TERAZ, którego jeden odcinek łyknęłam ))
Usuńno to szukam serialu , za Tobą :)))
Usuńale The Killing widziałaś ?
nie widziałam, już obczajam czy jest na Netflixe. dzięki
Usuń:))))))
OdpowiedzUsuńJa wiem, wiem ze Ci nie jest latwo z MJ, ale mimo to nie potrafie nie chichotac, jak o tym czytam. Jestem okropna ;)))
Zdrowiej :*
gdybym była Tobą i gdybym patrzyła z boku, to faktycznie boki zrywać ))) ale mnie to wkurwia już na maksa, bo oprócz wszystkiego co pisałam o MJ dodatkowym faktem jest moje zachowanie odurniałej licealistki...
Usuńwiem Teatralno droga, wiem ze na zywca to nie jest smieszne :* Buziaki :* :* !!!
Usuń