niedziela, 7 sierpnia 2022

kwestia ceny.

 


Wczoraj bohaterką była jedna Budleja a dziś hortensje. Mam ich sporo. bukietowe, ścienne, pnące, w donicach i różnych kolorach. I proszę uprzejmie nie pytać Dlaczego niebieskie? bo tak.





Lubię.

Wczoraj był historyczny koncert w Charlocie i osłuchaliśmy go na tarasie, tacy byli uprzejmi organizatorzy (i po co bilety za trzy stówy?).

Pees. Naczelnik zapakował WSZYSTKIE koszulki i delikatnie acz konsekwentnie wypchał mnie z mojej walizki... i to niby z mojego powodu do kampera doczepimy przyczepkę ?(Jaskółko))

Pees2. cenimy sobie spokój więc w planie parkowanie raczej na odludziu. Ahoj.



15 komentarzy:

  1. Czapkę zabierz:):) Lub chustę, jak sugeruje Kalina:) Nie powiedziałam z czyjego powodu ta przyczepka. Głównie miałam na myśli kołdry i poduchy:):)
    Budleja piękna ( poprzedni post)-miałam ,ale wymarzły. Zastanawiam się nad ta mniejszą. Hortensji też mamy od groma i ani jednej niebieskiej. To zależy też od PH ziemi, ale ja kupiłam niebieska, która okazała się białą. To krzaczasta, a nie bukietowa.
    Uważajcie na tych odludziach- świat stał się niebezpieczny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to zaczęłam komentarz potem mi przerwano...a teraz napiszę że żadnej czapki nie wzięłam. Na promie aktualnie 20 stopni siedzimy w japonkach )))))

      Usuń
  2. Kraftwerk był, o ile się nie mylę.
    Ja dostałam w weekend prezent urodzinowy, życzyłam sobie wspólny wyjazd z mężem gdzieś. I dostałam....uwaga.....wyjazd na festiwal trębaczy do Gućy w Serbii, marzenie mojego chłopa🤣🤣🤣🤣dwa w jednym. Nie pytajcie, jak mi uszy odpoczną to może opowiem. Nawet jak jedliśmy obiad w knajpce podlecialy dwa puzony i romantycznie zajdęły nam nad głowami.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Były urodzinki? Wszystkiego najlepszego, zdrowia, szczęścia, cierpliwości:P)

      Usuń
    2. Byly i nawet dobrze zniosłam jak na liczbę 54😄 dziękuję pięknie Jaskółko😘

      Usuń
    3. Sto lat piekna ,kobieto w kwiecie wieku i szczęścia i kasy

      Usuń
    4. Repo achacha paduam egen )))))w związku z trąbami

      Usuń
    5. Owszem był ten właśnie zespół który mnie nie kreci i dlatego nie poszłam Ale i tak odbebnilismy ...

      Usuń
    6. Dziękuję, trzeba sił na te trąby😄 na szczęście już po i więcej się nie wybieram!

      Usuń
    7. Kochana Repo, Ty wiesz, że ja Cię uwielbiam i życzę samych dobroci.

      Usuń
  3. Ja tam zadnych niebieskich hortensji nie widze, za to purpurowo-fioletowe i bardzo mi sie one podobaja. Tez lubie hortensje, ale trudno je przezimowac, mam na mysli doniczkowe, bo innych nie mam szans wyhodowac z racji braku kawalka ziemi. Kiedys kupilam prymulki w doniczkach, pozniej wsadzilam je do ziemi pod naszym balkonem i juz sie cieszylam na przyszlosc, bo przyjely sie, ale przyjechal idiota traktorkiem kosic trawe i wykosil mi wszystkie prymulki. Nie bede wiec ryzykowala przesadzania hortensji.
    Czapki wezcie oboje, duzo miejsca nie zajmuja, a moga sie przydac, bo nad morzem pizdzi okrutnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj bo jeszcze ich nie widać))))czapki nie wzięłam)))))

      Usuń
  4. Piękne hortensje, bardzo lubię...

    OdpowiedzUsuń

nie musisz Czytaczu ale możesz ....