poniedziałek, 31 lipca 2023

O tutejszej normie i mostu nad Sundem.

 MOST NAD SUNDEM post o szwedzkiej wyprawie, uzupełniony o zdjęcia i filmy.

KAMPEROWANIE po Szwecji PRZEWODNIK subiektywny ale przydatny.

 UWAGA ! Warto !!!

[Jeśli chcesz ze mną podróżować, Wystarczy, że klikniesz na obrazki po prawej lub lewej stronie bloga.]

Poza tym same fakapy i wtopy, rozczarowania, choroby, usterki i bóle egzystencjalne oraz fantomowe,

ŻARTOWAŁAM )))))

ale zapewne, to ucieszyło niektóre typy, bo nie ma, jak Nieszczęście innych. A pisanie o sprawach radosnych jest podejrzane, przecież. Nikt nie może być za zbytnio zadowolony. Nic tak nie drażni gawiedzi tutejszej, jak Pisanie o samych sukcesach, radościach i przyjemnościach. To musi być kłamstwo. konfabulacja. szpanerstwo. kreacja. lans. to nie może być prawda. Koniecznie musi być chujowo. W najlepszym wypadku zwyczajnie. średnio i nudnawo.

Ekspres się spierdolił. i to jest poważna sprawa. to jest powód do wkurwa i samobójstwa. jak tu żyć? bez kawy srana.

 i tyle złych wiadomości.

A ja na przekór będę wkurwiać wszystkich swoim optymizmem i tym, że jest zajebiście. 

bo jest.




30 komentarzy:

  1. Pisz optymistycznie, nareszcie bedzie normalniej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ale, że co? do tej pory było mało optymistycznie ;-))))))oraz chyba dam radę, bo zawzięłam się na nieoglądanie tv. wiadomości, nieczytanie sensacyjnych doniesień i okazuje się, że ciśnienie nie skacze i generalnie mniej stresu i lepiej jakby.

      Usuń
    2. I tak trzymaj (wersja inna od repo)!

      Usuń
    3. je wiem czy inna, w sumie obie piszecie to samo;-))

      Usuń
    4. To samo, ale nie tak samo🤣

      Usuń
    5. Echo tak dziala. :)

      Usuń
  2. I tak trzymać:) Od pisania bloga wolę terapię.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. blog jest moja terapią i uzależnieniem ale też muszę iść do specjalisty ;-)

      Usuń
  3. Och, bóldupy dopadl niektorych? Jak mi nie jest przykro.
    Oraz ku Twej uciesze, takiej wiecej Schadenfreude, ale wybaczam, znow ogladam deszcz przez okno, siedze w domu i sie wqrwiam. No moglaby sie ta pogoda poprawic i niech se pada w nocy, a nie kiedy chce wyjsc z Toyka. Moja pogodynka w telefonie wieszczy niezmienna pogode do co najmniej nastepnej niedzieli, bo tylko na tydzien pokazuje, wiec nie ma gwarancji, ze od poniedzialku sie deszcze skoncza.
    Ale powqrwiam Cie miesiecznym bilansem, ktory wyniosl mimo przeszkod pogodowych - blisko 88 kilometrow i 7320 kalorii. Tez Cie kofam. Hue hue hue.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bóldupy niektórych nie opuszcza przez całe życie )))
      i u nas leje a w sobote naprawdę było strasznie. Teraz kwiatki się już przelewają, nienadążam z wybieraniem deszczówki...kurcze blade pranie schnie fatalnie. a ja mam tydzień z praniem. i w domu i w teatrze. I nie chodzę ostatnio. bo mi sią okienka pogodowe nie sklejają z rozkładem jazdy.
      I wzajemnie :-) cmok

      Usuń
    2. U nas pada tylko w nocy!

      Usuń
    3. ja jusz siem rozpenkłam

      Usuń
  4. Odpowiedzi
    1. A właśnie że nie! Piękna, ciepła noc.

      Usuń
    2. ja tesz nie kcem ;p no mpże troszeczkę by mi naprodukować prund ;p
      noc była faktycznie cieplutka, a teraz leje :D
      ps. ja bardzo lubię czytać optymistyczne wieści bo mi od razu paszczęka się śmieje i banana na twarzy mam przez dłuższy czas. I też unikam (z różnym skutkiem) złych newsów.

      Usuń
    3. Aga, nie wkurwiaj.

      Usuń
    4. Repo, przeprowadź się tutaj na stale :-))

      Usuń
    5. Roks, u nas między 15 a 19 stopni :-((((((
      dziś wkładamy kaktusy pod wiatę, bo zgniją. Oraz trąciłaś czuła strunę, gdyby było słońce, prała bym za darmo a tak...wiadomo. szlag.

      Usuń
  5. Zadowolenie z życia wkurwia zawistnych. Często-gęsto wiecznie skwaszonych kato-pato, którym tylko umartwienia i pokuty wypada demonstrować.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wkurwia sporo ludzi w kraju tutejszym ...ne tylko katopato ;-) podobno to cecha narodowa ...

      Usuń
  6. Jest dobrze i to jest zajebiste. Kupiłam sobie cudny sztormiak, przeciwdeszczowy całkowicie i chodzę w deszczu :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zależy jaki deszcz Margo ...bo jeśli taka ulewa jak u nas ostatnio chodzą, to japierniczę, żadnej przyjemności z tego nie mam. oraz zazdroszczę sztormiaka. serio.

      Usuń
  7. Robię to od lat! Satysfakcja gwarantowana! :)))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ))))))))))))))))))))))))) no pacz a ja owszem miałam taki czas ale przyszły plagi egipskie: chujowe trio :pisdzielce, zaraza i wojna.

      Usuń
    2. Na dzień 3 sierpnia 2023 widzę to tak: bywają czasem gorsze dni, a właściwie godziny. A czasem jakiś wpływ kryzysu sięga o wiele dalej. Co nie znaczy, żeby przez cały ten trudny czas siedzieć na klęczniku i jeszcze sobie dowalać.
      Co się trzeba wypłakać, to trzeba.
      A potem dalej cieszyć z tego, co się ma. I być wdzięcznym: za zdrowie, za dom, za urlop, za osoby naprawdę bliskie, za swoje umiejętności, za to że słońce dziś świeci, za to że dzięki deszczowi nie będzie w tym roku suszy... itd.
      Jak się chce rozejrzeć nieco szerzej, to naprawdę widać, że większość marudzi, bo jest zepsuta dobrobytem :))
      Uściski!

      Usuń

nie musisz Czytaczu ale możesz ....