niedziela, 5 października 2025

nadal zielono.


żadne tabuny liści nie walają się pod stopami. kwitną wprawdzie trawy obficie, za wyjątkiem miskanta, on tylko szumi. uroczo. i nieco się rozczapierzył. trzeba będzie związać. ścinam hortensje do suszenia w wazonach. do domu, teatru i placówki. 

a Sobota przespana. 

Wyło, kładło nam drzewa i zapewne utrąciło jabłka z jabłonki. poza tym do tego lało. Dziś może wytknę nos z chałupy, to pozbieram, do jedzenia i do hortensji. i popatrzę na ewentualne utraty. co za kurewska pogoda. dobrze, że się nie musiałam nigdzie wybierać wczoraj. Pan G zadzwonił z teatru  i niestety poinformował, że alarm wyje...noż, nie wiem już o co chodzi(Error 2. zazwyczaj wskazuje na błąd czujnika temperatury w piecu). 

Pan G. wyłączył alarm i piec. Nie jadę tam, nie będę sobie psuła łikendu nieudanym wypałem. odkładam do poniedziałku. 

Dooglądaliśmy kryminał islandzki. dobry. poza tym spanie. jedzenie. herbata, nawadnianie, cały dzień w piżamie. nic ciekawego. ale kiedyś trzeba nadrobić zaległości. Podsłuchałam trochę Wolwowicz przed snem, czytaną przez Dereszowską "W otchłani. 🤔🙄i nie wiem. może to kobiece czytanie mnie nudzi i nadaje ton pospolity? 

miało być też coś na wesoło a nie tylko straszno i smutno, więc hiszpańskojęzyczny serial o weterynarzu. nam się spodobał. 

Padłam tuż po 22giej. 

obudziłam się dziś o 6ej. czyli sukces. prawie. co by mi szkodziło pospać do dziesiątej ???

Tęsknię za miastem, za jesienią w mieście, za dobrymi knajpami, opruszonymi światełkami. spotkaniami z przyjaciółkami przy czerwonym wytrawnym i dobrej kolacji w nagrzanej ciepłym ludzkim oddechem knajpie. albo za domowymi obiadami z kompotem. za koncertami  i nade wszystko za dobrym teatrem. Bardzo. 

Tęsknię za naszymi wyprawami kulinarnymi w takie miejsca na przykład. bo mamy blisko. to moje tereny. 

a plan jest taki, że Wylepiam dziś dużą misę z niebieskiej gliny... i nico ogarniam to i owo i oczywiście piorę.

*

w kwestiach, które ryją banie. 

Izrael. ludność cywilna zawsze ponosiła konsekwencje strasznych walk politycznych. Z każdej strony. Strefa Gazy.

Zachód słońca 6 października 2023 r. Ok. 3,5 tys. fanów muzyki bawi się na festiwalu Supernova na pustyni Negew. Nikt nie zdaje sobie sprawy z tego, jaki terror zostanie rozpętany następnego ranka. To, co wydarzyło się rok temu, 7 października 2023 r., jest nazywane "izraelskim 11 września". Tego dnia palestyńska organizacja terrorystyczna Hamas zaskoczyła Izrael i w barbarzyński sposób zaatakowała cywilów. Największa masakra Żydów od zakończenia II wojny światowej stała się początkiem izraelskiej wojny przeciwko Hamasowi w Strefie Gazy.

a dziś w nocy zmasowany ruski atak na Ukrainę. podobno najbardziej zmasowany. zniszczenia i kolejne trupy. blisko naszej granicy, bo Lwów.

w kwestii polskiej polityki wewnętrznej nie chce mi sie gadać.

*

w kwestii Poważnej przeważnie, zachowałam się, jak jebnięty pępek świata. 

na swoje usprawiedliwienie mam, mój zwielokrotniony burdel w głowie oraz popadam w stany prześladowcze. i odkrywam wtedy, że są osoby, które jednak zrobiły były masakrę mojej wrażliwości. a nagonki nie jednak pozostawiają osad. co gorsza zupełnie niepotrzebnie zaczęłam emocjonalnie gdakać, jak one...bożeuchowaj.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

nie musisz Czytaczu ale możesz ....