"mam dna zmienione i łeb zaczipowany, dlatego pomagam Ukraińcom". a zając z recyklingu na to: chachaha

Jest coraz ciekawiej, w zasadzie mogłam się spodziewać, że nasili się wszystko!! zwłaszcza niepokój(że tak długo ta wojna trwa a miało być 5 minut), niecierpliwość, oczekiwania względem uciekinierów, i rozczarowania, a nawet nienawiść... byłam wzruszona tym polskim pospolitym ruszeniem i bardzo poważnie zaniepokojona, gdyż znając naród tutejszy... można się było spodziewać wręcz odwrotnego obrotu spraw. rychło ... Niemniej myślę, że pomimo, jest dobrze i są tu ludzie. Tylko ja się pytam, po co samemu NIE POMAGAJĄC, sączyć w uszko ten jaaaad ? i podjudzać ?? ja nie wiem, czy to ze zwykłego skurwysyństwa się dzieje, takiego nawykowo ludzkiego, czy wyrafinowanego patriotyczno-narodowo-katolskiego skurwysyństwa ?? no nie wiem  nie wiem...

Poza tym, co tu dyskutować,  się pokrywa antyszczepionkowe z antyukraińskim nastawieniem: Nowy gatunek się wykrystalizował na świecie w czasie zarazy... ruskiej onucy w zasadzie. Ale to przecież gwiazdy samodzielnie myślące ))) a posiłkujące się ruskimi stronami i forami. I sklejają te ruskie kropki. Zdanie, kluczowe szeroko cytowane: zaraza nie dała rady, to teraz wojną nas straszą i próbują wykończyć... zgrabnie można wytłumaczyć w jedyny logiczny sposób :W KWESTII ZARAZY DOSTAWAŁY RUSKIE ONUCE INSTRUKCJE Z MOSKWY I TERAZ W CZASIE WOJNY DOSTAJĄ. i tyle w temacie.

I wiem skąd się wziął i ubogacił ten typ.

Tytuł mojego posta, to cytat, prawdziwy cytat, który usłyszała  moja znajoma ukraińskiego pochodzenia od "koleżanki" w pracy.  Jeszcze przed zarazą pani była niemiła, roszczeniowa, kłótliwa, taka co to zawsze miała rację i ZERO koleżanek w pracy. Przyszła zaraza i pani odjebało w stronę czipów, dna i tego co robią szczepionki a następnie kontynuuje z Ukraińcami ... i wszystko jasne. PRYWATA często rządzi. Nie lubiły się już wcześniej, bo narodowe uprzedzenia, bo tu dużo ludzi ukraińskiego pochodzenia jeszcze z akcji wisła. Bo mi męża podprowadziła Ukrainka jedna, bo to wredne jest, bo mąż Ukrainiec mnie zdradził i zostawił... zarażamy się uprzedzeniami i stereotypami. i one wybuchają nam prosto w twarz. nieoczekiwanie i porażająco.

***Dance makabr - czyli taniec ze smoleńskimi trupami sięgnął dna:

żenada wracająca, jak bumerang - taniec na trumnach, na traumach i zwykłe polityczne dziadostwo, czyli znów wywlekli smoleńskie trupy, DOSŁOWNIE, wrzucił zdjęcia ten psychol w tym świętym sprawozdaniu, podobno przez pomyłkę... i teraz każdy internetowy psychol może sobie żonglować smoleńskimi trupami w różnym stanie rozkładu etcetera... gdyby tam był członek mojej rodziny, to bym degenaratom wytoczyła sprawę w sądzie... no ale przecież nawet trupy w kraju tutejszym nie są już własnością rodzin, tylko rządowych psycholi. bo mój ból jest większy od waszego bólu. moja wiara prawdziwsza. i modły skuteczniejsze.

Podobno tylko dziś ma być dzień na mycie okien )))

no to zaczynam, bo poloneza czas zacząć. ale najsampierw spacer z Ciri. a potem ogarnianie niespieszne.

***

A teraz specjalnie dla Kaliny i nie tylko, instrukcja, jak się robi zająca z odpadów.

Potrzebne są:

butelka plastikowa,  rolki po papierze toaletowym i ręcznikach papierowych, ręcznik papierowy i wikol oraz farby albo serwetki świąteczne.

oto zając w fazie roboty i na nim widać jak to się robi

W środku jest duża butelka plastikowa i rolki papierowe z papieru toaletowego lub ręczników papierowych.  Głowa - wymodelowana tymi papierowymi rolkami a następnie ręcznikiem papierowym z wikolem. Uszy - drut wbity w rolki papierowe i wypełniony, owinięty wikolowym ręcznikiem. Przednie łapy i boczne łapy -  wyraźnie widać dwie rolki papierowe z przodu  i z boku rolki. Naklejasz warstwami i modelujesz papierem z wikolem. robisz ładne zajęcze łapki...A poniższe zdjęcia, to ujęcie od spodu i pokazane bebechy - czyli butelka plastikowa i rolki papierowe oraz zbliżenie na nogi. 

To jest dość żmudna robota, wymagająca precyzji zwłaszcza w fazie modelowania ręcznikiem papierowym z wikolem, jak rzeźbienie ale efekty świetne. Poza tym rolki zamoczone tylko w wodzie są już świetnym materiałem rzeźbiarski(serio)) Na końcu możesz wygładzić i pomalować albo zrobić decupage.

No to powodzenia Tobie Kalino i wszystkim, którzy nabrali chęci do artystycznych zabaw.