środa, 24 sierpnia 2022

witaj w polsce. nie mam siły.

ja nie wiem Dlaczego?? może jednak wycieczka była wyczerpująca albo przez cztery tygodnie wisiało mi TO  nad głową, podświadomość jednak sporo może i teraz użyło i organizm się rozluźnił i dlatego.

 Całą noc się mordowałam, pociłam, łeb mnie boli nadal i gardło...a wczoraj wszystkie stawy i kości i kostki. Na noc zaaplikowałam gripex i z tymi stawami trochę lepiej, chociaż to falowe jest: przychodzi i odchodzi. Wyjdę dziś na krótko i wracam do wyra, bo jutro rada a potem mam plany i spotkania. No trudno, jeśli to omikron, to zarażę całą szkołę i pół teatru a wczoraj zaraziłam wszystkie pacjentki, bo prawie w takim stanie(jedynie ból gardła) siedziałam dwie godziny w szpitalu. Wprawdzie przemieszczałam się z maseczkąnapysku i dziś też zamierzam ale nie wiem czy to coś da. Więcej dla ciebie społeczeństwo zrobić nie mogę. głupieś społeczeństwo, tępe, źle wybierasz i ważniejsze dla ciebie kościoły, niż szpitale, ładowanie kasy w jakieś gusła, niż w profilaktykę, popierasz skurwysynów, którzy nie myślą o zdrowiu, tylko o ideologii i ruchają cie społeczeństwo ile wlezie  to ... zdychaj społeczeństwo, A piszę, to w dobrze znanym kontekście: nie ma dojścia do lekarza pierwszego kontaktu, żeby dał zwolnienie. No to chuj. Ja nie pamiętam, żeby było, aż tak źle kiedykolwiek. Serio. Za komuny trzeba było mieć wszędzie znajomości i dojścia a w rodzinie obowiązkowo lekarza, pielęgniarkę i sklepową i nauczyciela i profesoraakademickiego i teraz to samo.

Będąc w klinice od razu zapisałam się na trzy USG prywatnie, termin dostałam w listopadzie. Przede mną dość głośno rozmawiał w rejestracji Ukrainiec i kilka razy z niedowierzaniem powtarzał, że ma czekać DWA LATA na okulistę. 

Witaj Ukraińcu w kraju wyznaniowym mlekiem i miodem płynącym, gdzie ludzie muszą umierać, bo niejaki jezus jakieś dwa tysiące lat temu zaordynował leżakowanie na krzyżu w cierpieniu. 

ps

śniły mi się robaki, pchły, wszy na moim psie Ciri. zajrzałam w internety w senniki ale lipa, bo są tylko w ustach, włosach...

ps1

leżę w łóżku i z braku laku wylewam kawę na siebie, komputer i kapę w biało niebieskie paski z frędzlami.

32 komentarze:

  1. Cierpliwości, Teatralno, robale śnią się na pieniądze, zagraj w totolotka, bo szkoda zaprzepaścić taką szansę 😁

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziś już nie dam rady, kurde za późno przeczytałam ale jutro owszem zagram )) to przy okazji jeszcze zarażę kioskarza ))))))) zaraz po tym gdy wyjde z rady pedagogicznej juhuuu

      Usuń
  2. Objawy omikrona, niestety:( Pisałam kiedyś o zmianie ośrodka zdrowia. Nie żałuję, teraz mam do dyspozycji dwóch lekarzy rodzinnych- wchodzę o której chce 9 w godzinach pracy osrodka0, rejestruje się i czekam najwyżej pół godziny na wejście do gabinetu. To samo z Jaskółem. A tutejszy, wiejski ośrodek zdycha, brak lekarzy, bo muszą pracować na dwie wsie-dwa budynki, a pacjentów jest od groma (dwie wsie). na pierwszy kontakt czeka się tutaj tydzień. Porażka.
    Noszę maseczkę w ośrodku, w przestrzeni publicznej nie. Ja się staram, a reszta olewa Mój omikron chyba mnie jeszcze chroni?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wiesz kochana, nie tak prędko(odganiam od siebie tę myśl) przez dwa tygodnie mieliśmy klimę lub przeciąg w aucie...może jednak można zwyczajnie się przeziębić ??? choć po prawdzie nigdy nie bolały mnie tak stawy i wszystkie kości, przed zarazą. Przed przechorowaniem zarazy !!! może traz WSZYSTKIE przeziebienia będa własnie tak kurewsko wyglądac....

      Usuń
    2. masz rację z tą zmiana ośrodka ale ja lubię swoja lekarkę...i mam teraz zagwozdkę. poza tym to jest firma ze szpitalem, ośrodkami zdrowia i całym zapleczem. jak cos się dzieje, jako pacjenci mamy pierwszeństwo i badania na cito...chyba.

      Usuń
  3. Ojej,fatalnie,ze cierpisz,ale może weź zwolnienie lekarskie,musi do cholery jakis lekarz byc dostepny..co za kraj;( Rozumiem,ze obowiazki, ale sila wyższa i rozsadek,bys jednak nie zarażała innych.Trzymaj się, lezżw łóżku ..i chrzan wszystko inne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. leżę i póki co chrzanię....do jutra, kiedy to pójdę na rade pedagogiczną i rozwalę system na samym początku roku szkolnego )))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))

      Usuń
    2. ZNP zapowiada na 1 września akcje protestacyjną. Dotarło to do Was?

      Usuń
    3. Nie. Mam covida zrobiłam test i czekam na teleporadę żeby uzyskać zwolnienie
      Moge być na zwolnieniu...

      Usuń
    4. Tak jakoś przypuszczałam...trzymaj się! A podobno ogóle już nie ma kowida, nie ma....

      Usuń
    5. Repo podobno Odra nie ma rtęci, podobno jest wpizdu węgla i gazu...
      męczy mnie jak poprzednio i nawet pojawił sie temperatur w nocy. jestem słaba spocona, kaszlaca i nadal mnie boli łeb. no i mam ibuprofen brac a ja mam tylko paracetamol...

      Usuń
    6. nie ma sprawiedliwości na świecie ((

      Usuń
  4. Mnie to dziwi, bowiem w Pl na tel. dostaję zwolnienia, recepty i wszystkie skierowania( na testy tez) Oczywiście jak chcę mogę iść osobiscie. Chyba to zależy- w przypadku POZ- od organizacji samych lekarzy, bo słyszę różne głosy z Polski.cCo do SORu faktycznie się czeka, niestety, chociaż córka po spożyciu masla orzechowego z Lidla czerwona i zapuchnieta dostała zastrzyki natychmiast.
    Zdrowia Ci życzę, bo ojczyzna to się dlugo jeszcze nie zmieni .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to zależy od ośrodka, od lekarza...wiadomo. Piszę o tym Jaskółka. Ja jestem wkurwiona na ten ośrodek zdrowia i po numerze z covidem sobie obiecałam, że znajdę sobie inny aleeeee lubię moją lekarkę, zna mnie od ponad dwudziestu lat. kurka wodna. i jest rozsądna i skrupulatna...ona się na te czasy nie nadaje, nie potrafi pracować na akord i w tempie. Ale muszę chyba coś zmienić...ALBO ZROBIĆ KUREWA KARCZEMNA AWANTURĘ.

      Usuń
    2. bo jestem stała klientką od dziesiątek lat, dostaję recepty na telefon owszem ale pozostałych rzeczy o których pisałaś już NIE. I dlatego wybieram wariant drugi, że zrobię im awanturę, że skierowania i zwolnienia w razie W, gdy przypuszczam, że covid, omikron, najazd kosmitów nie dostanę, bo co ??? nie ufają mi ?? Skandal, Hańba.

      Usuń
    3. Mam to szczęście, że w mojej przychodni pracuja znane mi i lubiane jeszcze z czasów pracy w firmie lekarki, rzetelne i empatyczne, ale nawet jeśli do nich czasem trzeba poczekać to zawsze jest jakiś lekarz, który przyjmie od razu. Pisałam kiedyś u Jaskółki-leczę się u endokrynologa, ale obecnie przyjmuje jedyny, który mi pozostał , lek na obniżenie poziomu hormonów. Moja lekarka sama stwierdzila, że nie ma sensu, żebym robiła prywatnie badania i endokrynolog poświęcał mi 5 minut za 150 zeta, żeby obniżyć lub podwyższyć dawkę. Co miesiac, jak jestem w Polsce, czeka na mnie skierowanie na poziom hormonòw tarczycy plus morfologie. Jak jestem w BiH badania robię tam i konsultuję się telefonicznie z moją lekarką przez teleporade. Zatem i w Polsce można, trzeba tylko chcieć i nauczyć tego pracowników

      Usuń
    4. no tak, trzeba chcieć i mieć lekarzy. i specjalistów.oczywiście duże zróżnicowanie. ja do endokrynologa muszę jechać 150 km. serio. w Gdańsku go mam, na szczęście raz na pół roku ?? na rok? w mieście tutejszym nie ma.

      Usuń
  5. PS( info od teściowej): pchły na psie śnić- negatywne wydarzenia na Cię czekają.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. noż Repo i po kiego grzyba mi o tym piszesz, babo jedna ??? wolałam interpretację Pantery ))))))

      Usuń
    2. Na pieniądze to się ekskrementy śnią:)))

      Usuń
    3. achacha to też interpretacja teściowej ??

      Usuń
    4. https://stylzycia.radiozet.pl/Magia/Sennik/Nerwy-pieniadze-czy-zdrada-Dowiedz-sie-co-oznacza-sen-o-pchlach-28834

      Usuń
    5. Nie, to już moje doświadczenie senne😀 tesciowa wróży z fusów po kawie, to popularna metoda na Bałkanach.

      Usuń
    6. Jaskółko, ten sennik popiera moją teściową😊

      Usuń
    7. ciekawe to zjawisko przyrodnicze ))) dobry psycholog fortunę może zbić hacha

      Usuń
  6. Mamy jeden osrodek zdrowia na dwie wsie, jeden lekarz i nie mamy zadnych problemow , pilne przypadki lekarz przyjmuje w ten sam dzien, mozna zapisac sie na teleporade, na wizyty osobiste. To wszystko zalezy od organizacji pracy osrodka . Jeden lekarz i dwie pielegniarki sa w stanie ogarnac prace bo chca.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a ja znów dziś rano zadzwoniłam, żeby się do mojej doktor zapisać i pokazać po tym cowidzie i może trzeba będzie przedłużyć zwolnienie, nie wiem, no to usłyszałam, że we czwartek najszybciej ... zwolnienie mam do poniedziałku. i wypada mieć nadzieje, że przejdzie :-) pilne przypadki w szpitalu na SORze, który jest KOSZMAREM. albo opiece nocnej i ta opieka daje jakieś możliwości.

      Usuń
    2. Zwolnienie możesz dostać do tyłu 3 dni od dnia wizyty, w czwartek spokojnie może Ci wypisać od wtorku- wiele razy miałam taka sytuację.

      Usuń
    3. no i własnie Ci uwierzyłam ale nie na słowo ))) sprawdziłam przepisy. owszem tak zrobię, bo nie jestem jeszcze gotowa do roboty ...

      Usuń
  7. U nas jak zgłaszasz się do szpitala na ostry dyżur, to Ci ograną wszystkich lekaarzy, specjalistów, od ręki, że tak to ujmę. Jeżeli idziesz do GP, to czekasz ze skierowaniem do usranej śmierci. Dlatego wielu ludzi od razu leci do szpitala z dolegliwościami, a nie do GP....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u nas teoretycznie też ale na SOR-e czyli ratunkowym oddziale w szpitalu można umrzeć albo sie wykrwawić albo omdleć sto razy, takie godziny oczekiwania ... serio.

      Usuń

nie musisz Czytaczu ale możesz ....