Wolę być świnią niż Debilem czyli pozdrawiam pana prezydenta.

W pierwszej kwestii czyli Zbrodni Obywatela Żulczyka, w postaci nazwania prezydenta Debilem. Otóż per cytatum, mam prawo tak mówić, odkąd obywatel Żulczyk wygrał proces z prokuraturą:

W styczniu ub. r. Sąd Okręgowy w Warszawie umorzył tę sprawę stwierdzając, że Żulczyk nie popełnił przestępstwa. Według tego sądu przepis dotyczący znieważenia głowy państwa nie powinien wykluczać prawa do formułowania krytycznych, nawet bardzo ostrych ocen, o ile służą one debacie publicznej"

uchacha hahahaha

Czuję się więc usprawiedliwiona. Ba Wszyscy możemy teraz sobie używać ile wlezie. i nawet bez adnotacji, byleby mądrze. 

Na przykład w związku z tym, że prezydent używa prawa cytatu i obraża mnie nazywając świnią, ja uważam go za bezczelnego debila, który nieadekwatnie do sytuacji, pomimo wagi i ciężaru tego sloganu, poza uwarunkowaniami historycznymi, świadomie dokonał nadużycia(!?). 

Rozumiem, że jakiś pogranicznik nie zna historii, jest klasycznym mundurowym niedoukiem, bezrefleksyjnym głąbem, wykonującym rozkazy ale i po prezydencie i po prawniku spodziewam się klasy, o dwie klasy wyżej albo i trzy. 

A tu taki zawód, nie pierwszy, nie ostatni ekhm kałachy w każdej szufladzie gospochy domowej, czyli program karabin plus.

Byłam w kinie.

I teraz, jak można pisać recenzje w takich okolicznościach przyrody? pytam się. 

prawica ma fale wyrzygu w kierunku filmu, którego nie oglądała a Twardoch ma pretensje intelektualno-artystyczne. 

Naród pisdzielski solidarnie się postawił, nie znając prawdziwego powodu nagonki.  A powód jest taki, że lecą tam nazwiska konkretnych polityków. i niewybredne teksty o nich. No i teraz na wieki wieków amen, w całym świecie WSTYD !!! i Hańba !!!

będą oni po wsze czasy antyludzkimi mendami. i nie, to nie Agnieszka H. uczyniła z nich antyludzkie mendy, tylko oni sami.

Stąd Wściekłość i Nagonka.

No i nie dogodzisz pani. Nie zaspokoisz potrzeb wszystkich, bo teraz, to każdy mądry i by wiedział lepiej, jak to nakręcić. To trzeba było kręcić panie Twardoch, a nie Teraz pretensje, że za słabe w zasadzie:

 W tekście, który można przeczytać na Wyborcza.pl, Szczepan Twardoch zauważa, że o ile pierwsza połowa "Zielonej granicy" była świetna, o tyle w drugiej części filmu uchodźcy trafiają na dalszy plan stając się "pozbawionym podmiotowości rekwizytem, przedmiotem troski wielkomiejskiej inteligentki". "I to jej cierpienie, szlachetność i odwaga stają się właściwym tematem, to ona jest prawdziwą ofiarą, niczym Chrystus z szat obnażona" – wyjaśniał swoje spostrzeżenia znany pisarz. "Cierpienie i los uchodźców potrzebne są tylko do tego, aby główna bohaterka mogła się nad nimi ulitować, dowodząc swojego człowieczeństwa. (...) O ileż lepszy byłby to film, gdyby jego twórczyni pozostała z ofiarami, gdyby ograniczyła się do historii uchodźców" – napisał Twardoch.

że po pierwszej dramatycznej, traumatycznej i mocnej części uchodźczej, druga spełzła do rangi opowieści o ... Miejskiej inteligencji, i jej frustracjach ??ekhm. Czy jakoś tak. 

No ja prawdę mówiąc bym 2,5 godzin takiej jazdy, jak w części pierwszej opowieści o uchodźcach, NIE WYTRZYMAŁA psychicznie. Serio. Zwłaszcza, że oglądając mam świadomość, że TO DZIEJE się cały czas...że tam nadal leżą Trupy...że giną ludzie.dzieci, rodziny.

Poza tym to nie jest dokument.

Bardzo podoba mi się Załoga Kobiet w tym filmie. Wywrotowe lewicujące, ekstremistki klnące, pyszczące, napierdalające na rzond i Unię :-) TAK, tak wszystkim się dostało. i słusznie.

głęboko humanitarne młode istoty. Wrażliwe. Nadwrażliwe na ludzką krzywdę, niegodzące się na nieludzkie działania i wdupiemające zasady. SZACUN.

No i wybitna rola Macieja Stuhra:

Maciej Stuhr, jadąc do Gdańska na benefis Lecha Wałęsy, dowiedział się, że ma zostać pozwany za rolę w "Zielonej granicy" Agnieszki Holland. Złożenie pozwu zapowiedział Robert Bąkiewicz, organizator Marszu Niepodległości i kandydat PiS w wyborach parlamentarnych.  

Japierdole a już myślałam, że nie ma w tym tygodniu większego obciachu niż debil z kałachem a tu istnieje większy, offkorss bąkiewicz został zilustrowany w tym filmie bardzo TRAFNIE przez Macieja grającego Macieja :-))))))) nikt nie ma wątpliwości, że o nim mowa.

o kretynku oświaty

Kocham Macieja Stuhra od dłuższego już czasu i otaczam kultem Tuskawszechmogącego. 

na pohybel wiadomokomu. 

oraz jestem Wegetarianką,

człowiekiem kultury, Teatru.

No i oczywiście Zieloną...polecam bardzo Wszystkim. To kawał dobrego Kina. bardzo aktualnego. będącego odzwierciedleniem odczuć sporej części narodu.

ps

dodam jeszcze, że lubię i czytam Twardocha. żeby nie było. choć nie wszystko mogę przebrnąć w jego wydaniu. gdyż wydaje mi się nazbyt siermiężne i przyciężkawe...

No czy ja bym nie mogła żyć w normalnym kraju, jak przyjaciele Szwedzi, Norwegowie?? i nie wstydzić się matołków, kretynków...