Majorka |
już za chwilkę będę sobie znów wędrowała po wyspach ... jeszcze tylko muszę przebrnąć przez ten tydzień. i chyba zrobię sobie grzywkę u mojej Fry przed wyjazdem.
***
Czytam o objawach stwardnienia rozsianego i oczywiście mam te objawy...
**
Pokończyłam słuchać wszystkie zaciągnięte ze storytel letkie ksionżki o dupie mariana,
I oczywiście napiszą taką książkę, umiem i czuję wewnętrzny imperatyw ;-)
Słuchałam w celu
dla rozciągnięcia mięśni,
masażu twarzy,
w celu poluzowania gaci,
dla bezwiednego ględzenia w głowie,
i aby zagłuszyć szumy uszne.
Aktualnie mam wybrane trzy pozycje i trzech jednocześnie słucham, każda z innej mańki. przeskakuję. od Wiedźmina przez czułą Przewodniczkę i próbuję ekspozycję. no i git.
[wciągnęła mnie Czuła przewodniczka i sugeruję czytanie jej nie tylko potulnym kobietom ale wszystkim ciotkom, wujkom, starymbabom i katopato obu płci. przedstawicielom kk.
Tak, poczytajcie co robicie kobietom, matkom, córkom przez pokolenia. choć na zrozumienie nie liczę].
[o tym też będzie moja książka]
Zaraz ruszam do czytania: obieranie domu ze świąt. i prania. ogar i pakowanko. przestawianko - puszczam paprocha, a to wydarzenie, bo żeby go puścić muszę przemeblować pół domu. no ale mus to mus. i jednak kręgosłup oszczędzam.
Wychodzę na taras i owszem śnieg i lód zszedł z dachu ale zakwitł brudem na nowym dachu patio. noż.
Spaceruję po domu w butach na jeżowce, w stroju kąpielowym i zakupionych lnianych gaciach. może jeszcze powinnam przymierzyć maskę do snurkowania ?! owszem powinnam a następnie wyjść na papierosa przed dom, na wiochę.
Ładny dzień się zapowiada. idę na spacer z Ciri. i dalej będę tłukła angielski. bo lubie.
*
Angielski tłukłam wczorajszym wieczorem... nie bez przyjemności a tu Telefon. kolega z pracy nie żyje. nooo się rozkręca ten rok, jak cholera się rozkręca ...
zegar dostałam bardzo ładny KWADRANSIAK. i w dodatku bije.
a następnym poście zapraszam na Maltę
![]() |
a może jednak bez grzywki ...??? i ściąć ??? |
Teatralno, Ty PALISZ????? No i gdzie tu doszukac sie Twojej ekologii, to straszny zatruwacz srodowiska. Rzucaj poki czas, jako i ja rzucilam, choc strasznym dzialaniem ubocznym byl rozrost dupy, ale staram sie, juz zaczelam, zeby do lata zdazyc schudnac. Dieta FdH (friss die Hälfte - zryj polowe) i spacery z sucza.
OdpowiedzUsuńZegar przecudny, lubie takie, a kolegi szkoda. Umieraja wszyscy tak mlodo, a niektorzy zyja stanowczo za dlugo.
Bez grzywki!
niestety nie rzucę chyba...tyle razy rzucałam, że więcej niż mam włosów na głowie...
Usuńi zawsze kończyło sie tak samo, jestem a raczej byłam klasycznym przykładem : życzeń noworocznych: w tym roku rzucę palenie, testowałam sporo sposobów na rzucanie, tabletki, tylko hipnozy nie. wisi mi, ze jest passe. nie musze palić, gdy nie wolno, lecę 7 godzin samolocie i nie ciągnie mnie, no ale jestem na xanaxie więc...wiadomo.
ale chyba
ja lubię palic, jak czubaszek...i chuj.
He he he, ja tez lubilam, uwielbialam i zawsze podkreslalam, ze do trumny wsadza mnie z petem w paszczy. Nie chcialam rzucic, nie moglam, wiec NIGDY nie rzucalam, nie probowalam nawet, nie obiecywalam sobie, ze rzuce. Dopiero dentysta i paszczowa operacja, po ktorej mialam sie wstrzymac przez tydzien od palenia, zmotywowaly mnie do tej proby na tydzien. Wzielam Desmoxan, a ze dobrze szlo bez fajek, to kontynuowalam. Minal miesiac, skonczyl sie Desmoxan, a mnie nie ciagnelo. I tak zostalo od wrzesnia 2018 nie pale i nigdy, ani przez chwile nie ciagnelo mnie do nikotyny, mimo ze slubny nadal kopci, ale na balkonie, ja w domu tez nie palilam.
UsuńMowie Ci, da sie.
Może trzeba zwyczajne dorosnąć ...może to jeszcze nie moja pora ...
UsuńZawsze chodzę do teatru, wręcz biję się z innymi polonusami o bilety:))
OdpowiedzUsuńej Rybenko a ja tu o teatrze ani słowa ...
Usuńteatr co prawda w mym sercu jest zawsze i w ogóle
i to jest cudowne co piszesz. Teatr nalezy kochać i bywac i w ogole.
A na telefonie jaki napis???
UsuńHę????
o matkoicórko, chyba cię od dziś SOKOLE OKO nazywać będę :-)))) fuu fiuu szacun
UsuńTymczasem
mam takie nalepki wszędzie, gdzie mogę i popadnie, na telefonach, torebkach, samochodzie ...że nie pamiętam, że je mam ;-)
zaraz obok takich mam też nalepki: ruski wojenny okręcie idz w chuj/wypierdalaj.
a teraz serduszko Wielkiej Orkiestry :-)
:)))
UsuńTłucz ten angielski, bo wiesz, konkurencja nie śpi😂 Jak już skończysz z Przewodniczką, przejdź do Przędzy, też to wszystkim wciskam, a teraz dodatkowo jeszcze Manię Gierszewską i Rafała Ohme. Mam ostatnio całą listę olśnień. Podobno jak uczeń jest gotowy to znajduje się mistrz😉 Zazdroszczę Ci trochę tego ciepełka, wiesz?
OdpowiedzUsuńDreamu a podaj mi Manię i Rafała, co to?? Przędza tej samej autorki? a zreszta znajdę przecież se Dziękuję kochana. do tej pory uważałam, że takie książki nie są mi fcale potrzebne, bo sobie radzę...i to prawda , że sobie radzę bardzo dobrze a w czasach, gdy potrzebowałam takich książek, to ich zwyczajnie nie było. I musiałam sobie radzić...szkoda. wiele spraw by mi ułatwiło. Ja zawsze byłam osobna, własna, dzielna i na sztorc ale potrzebowałam Potwierdzenia, że nie jestem sama...
Usuńco do angielskiego, to chce wreszcie rozmawiać ...
Usuńpo prostu.
To jest jedyny powód dla którego uczę języka. Nie obchodzą mnie egzaminy i oceny w szkole. Obchodzi mnie, czy na lotnisku poradzą sobie, jak im bagaż zginie. Czy zawalczą, jak się okaże, że w hotelu z rezerwacją jest problem. Bo język ma sens tylko wtedy kiedy żyje. A potem przychodzą takie informacje: ‚obsługiwałem dzisiaj Amerykanina, powiedział, że z językiem na takim poziomie się w PL jeszcze nie spotkał’. I co z tego, że chłopak nie miał piątki z angielskiego. To nie jest ważne. Jego gwiazdy w oczach, jak Ci to mówi, są. Po to uczysz się języka. Żeby mieć gwiazdy w oczach jak się z kimś dogadasz.
UsuńTaaaak zawsze uważałam cię za doskonałego pedagoga i fajnego człowieka.
Usuń❤️ oraz zajrzyj na messengera
UsuńOk
UsuńA jakie to ma znaczenie? Z grzywką czy bez i tak jesteś ładna.
OdpowiedzUsuńładna to ja byłam ;-))))
Usuńnatomiast ma znaczenie praktyczne, bo grzywki lubię ale są niepraktyczne ...jakby ci tu wyjaśnić?, czoło sie nie opala (chacha))
A kto Ci powiedział, że już nie jesteś?
UsuńNikt sama widzę...
UsuńI wisi Ci fajne dyndadełko od telefonu.
OdpowiedzUsuńlubię dyndadełka WSZEDZIE :-)))
UsuńJako i ja.
Usuń😀
UsuńJa jestem fanką grzywek, sama od zawsze takową posiadam.
OdpowiedzUsuńPrzy SM to trochę za późno wiekowo na pierwsze objawy;)
oj, to mnie pocieszyłaś Repo, z tym SM...ale neurologiczna u mnie przypadłość jednak...
UsuńUważam, że grzywki bardzo odmładzają :-)
choć Tobie na przykład pasują ale nie każdemu pasują i nie każda kobieta, wygląda dobrze, lepiej ?
no i zależy jaka grzywka....
mnie osobiście podobają się takie, które TYLKO i wyłącznie pasują bardzo szczupłym twarzom, określonym rysom twarzy, pociągłym twarzom, takie grzywki na pół czoła :-)
sama lubię mieć krzywe...średniowystrzępione...
Do piątej klasy podstawowej nie miałam grzywki, a potem ściskam włosy na pazia😄 i już zawsze z grzywką.
OdpowiedzUsuńZegar cudny. Taki czyli podobny miała moja babcia, a potem wujostwo, które zamieszkało w mieszkaniu (kamienica), jak przyjeżdżaliśmy to spaliśmy akurat w tym pokoju. Trzeba było się przyzwyczaić do tego częstego bimbania.
Roxy, moje włosowe odmiany oooohoho chyba wszystkie: krótkie, długie, średnie, z grzywka, bez grzywki, na pazia, na łyso, na jeża, na punka, bardzo krótkie z długim warkoczem z tyłu, wygolone boki, wygolony przód i tył ;-))..czarny, brązowy, rudy, czerwony, blond, siwy...pasemka CUD ŻE JESZCZE sie głowy trzymają :-))))
UsuńZegary uwielbiam. Jakos same do mnie przychodzą, Mam w domu, w teatrze sporo klasyków, analogowych, ale i nowoczesnych, na baterie i " podróbek" na przykład zegar kolejowy. A
Usuńtemu juz nie pozwolę chodzić raczej, ani bić, bo bym miała kłopoty ze spaniem. choć jeszcze nie wiem. Od sąsiada dostałam namiary na naprawiacza. Kupiłam kiedyś podobny Matcejadwidze i z wielka ulgą przyjełam wiadomość, że się zepsuł...
Przebije Cię: 4 razy na łyso w tym 2 razy z długich włosów🤪 nigdy nie miałam blondu. Rude. Czerwone pasemka na czarnych…
UsuńA teraz mam naturalne i mam na to wywalone, bo liczy się, że je nam, choć może jeszcze nie na długo…
Z tym biciem to przerywane, tez bym nie chciała, ale zegar już tak
raz na łyso, w ramach solidarności z pewną 18latką walczącą ze skorupiakiem :-)
Usuńnie mam naturalnych, naturalne mam siwe, zaczęłam wcześnie ok 30ki. nie jestem na to gotowa...
najbardziej lubiłam siebie na czerwono i rudo.
Usuńza solidarność duży buziak:*
Usuńgdyby nie moje zakola, niestety, to byłabym "łysa" do dziś ;p bo jednak co innego wypadnięcie włosów, a co innego mieć półmilimetrowe i dla mnie ten czas odrastania był najgorszy wizerunkowo, ale już przy jednym centymetrze było ok
ja mam ale ich nie widzę ;p
i bardzo lubię siwe włosy u kobiet
To historia mojego życia...i teatru.
UsuńNie było mi dobrze z łysina 😂
A siwe włosy no cóż mam teraz do pasa i żeby mieć siwe musiałbym obciąć bo wiesz jak wyglądam z odrostami 🙈🙈...
Bez grzywki! Masz ladne czolko :)))
OdpowiedzUsuńachacha raczej wydłuża mi twarz, jak pulpet hehe
UsuńTy masz doskonały styl, podziwiam czując, że jest wymagający
OdpowiedzUsuńHmm styl jest częścią osobowości 😀oraz dziękuję za komplement
UsuńTnij, włosy odrastają :P
OdpowiedzUsuńDługo odrastają 😁
UsuńJa bym nie robiła tej grzywki :)))
OdpowiedzUsuńJakoś od dawna i sobie tego nie robię!
Świetnie, że wybieracie się na urlop, powodzenia i udanych tras, już czekam na relację i zdjęcia!!!
Ja lubię grzywki😀
UsuńAle Naczelnik nie lubi. Oraz potrzebuję tego wyjazdu w ciepłe strony...
Masz rację Teatralno,styl to osobowość. Jesteś tego doskonałym przykładem(bez lizania tyleczka )Ale co ja tu będę, Ty te świadomość masz.
OdpowiedzUsuńFryzura🤔myślę że asymetryczne cięcie, skośna grzywka i lekko poszerzone kosmyki wokół buzi będą ok.
Ale co ja tu będę nawijac,zrobisz tak jak czujesz.
Zegar w deche 👌
Mój po Pra i Babci kwadransiak odrestaurowany przez męża chodzi jak ta lala.Tez wyłączone bimbanie.
Odpoczywaj ,urlopuj się kobietko.
Tak intensywnie żyjesz, że się należy.
Podziwiam....nie dałabym rady takiego tempa.
Pozdrawiam B.M.
😀😀😘😘
UsuńOj przepraszam dopiero teraz mogę komentować... wczoraj było kiepsko. Dziękuję za te słowa. A zegara nie uruchomie bo zwariuje...i zamierzam odpoczywać pływać opalać się jeść...😁