SOBOTA
W programie: strzelnica i grill dla dziefczynek ogoniastych. tak szalały, że im mało ogony nie poodpadały a jęzory zwisały do kolan.
w niedzielę Ciri miała zakwasy ))
_________________
woda - do wieczornej imprezy poszło 6 szklanek a potem już nie liczyłam
sen - 7,56 ale od początku zegarkowych pomiarów średnia mi wyszła 5 godzin 12 minut, no to koszmar i tragedia.
kalorie spalone - 430 :-(
kroki- marnie ale i tak mnie podeszwy bolą i nuszki dokolan, po 4 godzinach na strzelnicy. do południa.
nadal bezdech i natlenienie ale tej nocy tylko 2 minuty.
_____________________
NIEDZIELA
Po całym tygodniu szarpaniny, rozterek, trudnych początków ogarniania samej siebie, owszem w niedzielę odpadłam czy popadłam w kompletną degrengoladę pod każdym względem. No cóż raz w tygodniu trzeba sobie odpuszczać Wszystko
I po to są niedziele.
Wieczorkiem odmówiłam wyjazdu na plażę, bo do nocy był w planie Netflix: Wiedźmin, Outlander i Black Mirror.
W ciągu dnia: Czytanie uchem nowej Sagi - Spacer Aleją Róż. Tom1. Cień burzowych chmur...i tak jakoś nieoczekiwanie przespanie jakichś 2 bitych godzin...czytałam w pełnej świadomości 2 rozdział a nagle obudziłam się przy 14 ?? i do tego nie pamiętam, kto wyłączył telefon??chyba mi nieco lektorka nie leży. albo musiałam dospać ten tydzień ze średnią 5,12.
Jestem szczęśliwa, że zdecydowałam się na założenie konta i teraz mam dostęp do wszystkich eboków, audiobuków świata za ...19.90 miesięcznie. Yes yes yes. to mogę szaleć. Oraz nie muszę już w telefonie włączać osobno każdego rozdzaiłu książki, samo leci.
Także wyników sprawnościowych nie będzie :-))
PONIEDZIAŁEK
__________________
Od dziś dieta pudełkowa 1300ckal. i walka z pokusami. na razie jest ok i oby tak dalej.
ps
*Dawkowanie pisdzielców raz w czas i trochę się nazbierało:
Porównanie grupy wagnera do grupy Webera przez rzekomego premiera, wcześniej antyspot o marszu opozycji 4 czerwca z wykorzystaniem bolesnej historii Auschwitz.
Teraz sprawa relokacji i z jednej strony napierdalanie na Unię tutaj, głównie do swoich betonowych wyborców, odkopany trup w postaci straszenia uchodźcami i jednocześnie otwieranie drzwi dla pracowników szczególnie z krajów muzułmańskich. SCHIZOFRENIA? DWUBIEGUNÓWKA? czy CYNIZM ?
pisior Buduje "getta kontenerowe" stawia baraki, i prowadzi politykę znacznie głupszą, niż Francuzi. GŁUPOTA? no mało powiedziane. Poziom desperacji i hipokryzji na niespotykaną dotąd skalę - pisdzielce odpowiadają za śmierć ludzi na granicy białoruskiej poza murem, który śmiało można porównać do getta.
Węgierski kumpel pisdzielców, to oczywisty sojusznik putina, kto w ogóle jeździ na Węgry? w tej sytuacji, chyba tylko wyznawcy.
W warstwie retorycznej pis sięgnął dna, ale oczywiście, to dno będzie się ciągle i ciągle pogłębiać, bo przecież należy straszyć tych swoich stałych elektomoherów i patrząc na wypowiedzi cytowane z pisdzielskich szczujni, na blogach katopoato wyznawczyń, to rzeczywiście działa.
tyle w temacie.
Jeżdżę na szczęście PRZEZ Węgry, bo muszę. Właśnie wyruszam za tydzień.
OdpowiedzUsuńJA bym zasnęła po 5 minutach przy audiobooku:) a na razie podziwiam Twoje wielorakie.aktywnosci i ni huhu nie zamierzam naśladować. Szczególnie tych pudełek.1300:p Zaczęłam natomiast HTZ.
wyruszasz w te czy w tamte?
Usuńnigdy nie byłam w tym kraju i chyba szybko nie pojadę, ale jakoś mnie nie ciągnie... podobnie jak do Turcji, choć Göbekli Tepe bym chciała Bardzo zobaczyć i Stambuł i Pamukkale. Byłam w Turcji raz, jakieś 8 lat temu.
Muszę w te dietę wejść czy chcę czy nie, mam sporo do zrzucenia...a aktywności mnie wykończa ;-))
W tamte znaczy do BiH. Jutro kończę staż powrotny zawodowo:)
UsuńW Turcji też nie byłam i nie zamierzam, podobnie ma się sprawa z Egiptem. Za to na Kube jeszcze raz chce pojechać, ta razą z małżonkiem, i do Izraela też jeszcze parę razy.
I ja bym bardzo chciala i na Kube i tym bardziej do Izraela. Ale tez Egipt mnie ciągnie ze względów historycznych. Każdy historyk Prawdziwy powinien byc w Grecji Kolebce Matczyxnie i w Egipcie. Jak ktoś sie zarzeka i pierdoli coś tam ze brudno i ruiny, to jest dupa nie historyk. Amen.
UsuńJak ci poszedł staż?
Poszedł elegancko, bo wśród koleżanek i nowo poznanej kolezanki. Dużo się nauczyłam, dużo powtórzyłam, od września mam tam pół etatu.
Usuńno to gratulacja. Oczywiście przeprowadzasz się z małżonkiem do Lublina. porzucasz BiH
Usuńja to bym jeszcze chciała do Indii ale zarówno tam jak i do Egiptu...boję się jechać ze względu na biedę, zwierzęta. nie wiem jak bym to zniosła...
UsuńPrawie 11 tysi, trzymam fason, Toyka mi pomaga, a pogoda sprzyja. No pizdzi troche, ale moze to i lepiej, bo przynajmniej sie czlowiek nie spoci.
OdpowiedzUsuńno jeszcze tego lewelu nie osiągnęłam ))
Usuńwszystko przede mną, staram się ale u mnie z czasem trochę krucho. Od dziś letnie zajęcia artystyczne w teatrze z dzieciakami. chodzić mogę wcześnie rano albo wieczorem. Wieczorem najczęściej mnie się już nie chce, choć dziś po masażu już muszę. bo rano nie zdążyłam.
Mnie się rozlazła niedziela do poniedziałku przeciągnęła.
OdpowiedzUsuńOoo jakze bym chciala taaak
UsuńTeatralna, zaczynasz mi się kojarzyć z Bridget Jones ;-)
OdpowiedzUsuń:))))) nie wiem czy to kompliment)))
Usuńale muszę sprostować Kalino, otóż ona sie odchudzała, bo rozpaczliwie szukała faceta...a ja się do facetów opędzić nie mogę :-DDD
UsuńOj, tak głęboko nie wnikam. Miałam na myśli tylko codzienny raport :-)
UsuńCzyli dobry weekend :) u nas deszcze i słońce, nierówna walka na trasie, ale spoko.
OdpowiedzUsuń