No i w sobotę zamiast do IKEI w Gdańsku, jadę na pogrzeb.
zamiast się wyciągać z doła...wiadomo.
W temacie aktualnym. i jakby odklejonym.
skoro amerykanie sami siebie podejrzewają o prowokację 11 września, to może i my sami na siebie, do spółki z Ukraińcami, drony wypuściliśmy ?? dla draki, jak mniemam.
Wszystko przez Naczelnika. bo to on mnie wciąga w takie klimaty dyskusyjne.
ludzie wymyślają niebotyczne głupoty... takie się teorie spiskowe pałętają, że normalnie przykro słuchać. no ale nie ma dziwne. wczoraj się zaparłam i zbezcześciłam telewizor, włączając rzekomą "telewizje republika' dużo się nie dowiedziałam, bo długo nie wytrzymałam.
głównie to na pasku po oczach dawał napis: Wypisz dziecko z lewackiej edukacji zdrowotnej Nowackiej.
POLAKU patrioto posadź dziecko na kolanka księdzu, niech je edukuje w konfesjonale. tyle mam do powiedzenia.
oraz 🙄🤮
skoro w miastach wypisują, to co się musi dziać na wsiach na Podkarpaciu, Podlasiu i w ogóle na wschodzie.
a swoją drogą ceny domów na Podlasiu już spadły, czy dopiero spadną ??
oraz czy już biedre wykupują ??? cukier, mąkę, makaron, wódkę.
No w życiu bym nie pomyślała, że się mi przyjdzie szykować do wojny.
tylko jeszcze wykopię piwnice, bo nie mamy.
I zostanę z tym wszystkim, jak Himilsbach z angielskim, jeśli wojny nie będzie ???
*
Czy ktoś jeszcze widzi absurd tej sytuacji ?
że żyliśmy sobie ostatnio wygodnie, bezproblemowo, z rozkminą kredytową ewentualnie, a tu od mniej więcej 2015 sprawy się pierdolą bez opamiętania.
Najpierw dopust boży w postaci pisdzielców,
Następnie pandemia. uświadomiła nam, że jesteśmy bezsilni wobec zagrożeń cywilizacji. i nie można ufać aspołecznym popaprańcom, którzy kują te swoje teorie spiskowe i bredzą o wolości, jednocześnie kisnąc w sidłach własnych chorych fantazji i ograniczających STRACHÓW.
To w owym czasie boleśnie zetknęłam się po raz pierwszy z foliarzami i wszelkiej maści odklejeńcami.
potem wojna, wiadomo. ruskie gnoje się odpaliły.
i uchodźcy, emigranci, imigranci...w Europie.
powoli wciągnęła nas wojna hybrydowa,
ruski trolling robi robotę bezwonnie. a skutecznie. i znów idioci pożyteczni dają się w swej głupocie zmanipulować.
rak się rozprzestrzenia w tempie zastraszającym a leczyć i diagnozować nie ma komu.
świat się topi i jest susza, giną zwierzęta, szaleją tornada, huragany i pożary
i albo nas potopi albo nas wysuszy na amen.
...
No to faktycznie świat się kończy. panie.
i jedynie co pozostaje to odciąć się, bo szkoda mocy. i gdzieś spierdalać...
na księżyc ?
Przykro mi z powodu tego pogrzebu...
OdpowiedzUsuńJa tam zawsze jestem gotowa na wojnę, tak że ten.
i mnie ale powiem ci, ze akurat w tej sprawie, to jest dobre rozwiązanie dla wszystkich, zwłaszcza dla męża. a i kobieta sie nacierpiała...
Usuńjak to? to tylko ja taka nieprzygotowana ???
Zaraz zapytam czy wykupują biedrę, na Podlasiu znaczy, no i Luśka, opowiedziała mi, że jej koleżanka, z belgijskim obywatelstwem pojawiła się na polskim party i tam, nie uwierzysz, był klub foliarza i płaskoziemcy. Nie wiem, po co spier… płaskoziemcy i foliarze są wszędzie. Już za późno, żeby ich wytępić, bo złożyli jaja i zaczęli się rozmnażać.
OdpowiedzUsuńspierdalac nalezy od strefy wojennej, bo faktycznie takie ludzie są wszędzie. Młoda nadal na Podlasiu ?? no weź.
UsuńNigdzie. Robić swoje 😉
OdpowiedzUsuńno i chyba właśnie tak...
UsuńA w dupie tam... nie raz i nie dwa wojnę zapowiadano...
OdpowiedzUsuń😂😂😂
UsuńAle że co, szykują się na wojnę z Niemcami, czy z "Kolorowymi", bo zdaje się, że jeszcze tydzień temu z ogniem w oczach zapewniali o swej gotowości na walkę z tym "zagrożeniem"???
OdpowiedzUsuńWiesz, mojej matce odpaliła korba wojenna i chce żeby zamieniać pieniądze na gotówkę, nie wiem jak u niej z zapasami, bo zapas wojenny miała od zawsze, nauczona czasami komuny, więc jak jeszcze go zwiększy, to przy odwiedzinach będziemy z rodzeństwem zepsute produkty wyrzucać na kwintale!
Absolutnie żadnej edukacji! Ani zdrowotnej, ani żadnej. Polak-Cebulak też jej nie ma i jaki fajny patriota z niego wyrósł, husarz z Jedwabnego, kuchva!
Swoją drogą, propaganda Fiutina jest czujna. Pierwszego dnia po nalocie dronów na badanych forach dyskusyjnych 38% komentarzy obwiniało Ukrainę, że to oni posłali w odwecie za 800+ (sic!), w sam raz przekonujący tekst dla "myślących samodzielnie", tzn. BEZ POMOCY SZKOŁY, BEZ POMOCY WIEDZY, A NAWET BEZ POMOCY MÓZGU - czyste reakcje mechaniczne na podrażnienie żyłki pierdzącej.
Mojej matce tez odpalilo koncertowo. Od pewnego czasu juz złoto skupuje. Hmmm.
UsuńZ zapisami nie szaleje ale słoiki trzepie bo z działki ma owoce warzywa...
Raz juz sie przygotowalam, bo Merkel kazala robic zapasy, to potem wyjadalismy je miesiacami, drugi raz juz nie dam sie nabrac. Zreszta i tak nie mialabym na czym ugotowac, bo u mnie wszystko na prad i jak pierdyknie, to ino sie zaraz do grobu klasc.
OdpowiedzUsuńMam troche wody w butelkach w piwnicy, zeby choc zywina miala co pic.
O my wszystko ma prąd więc w razie w ale nie wojny bynajmniej, zakupiliśmy taka sprytna turystyczną bo zabieramy ją tez do kampera na naboje z gazem. Fajna jest polecam. Myślałam.tez o grillu gazowym ale to jest drogie i wielkie...no nie wiem.
UsuńZ zapisami mam podobnie. Zarlismy z pół roku te makarony ...
Moi dziadkowie(repatrianci) mieli tekturowe walizki "pod reką" czyli na szafie oraz worki mąki,cukru,soli i nie wiem czego tam jeszcze. Nie jadam zadnego z tych produktow:)) nie mam pomysłu na "zapasy". Poza tym czasy się nieco zmieniły,obawiam sie,ze i cała biedra w piwnicy może nic nie dać..
OdpowiedzUsuńEch w moim rodzinnym domu tez był kult jedzenia, babka Antonina przeżyła okupacje w Warszawie. Nie pamiętam zapasów...
UsuńRozumiem jakieś podstawowe art. Lekarstwa, wodę i coś do ogrzania. Ale to wszystko na 48 godzin.
Ech w moim rodzinnym domu tez był kult jedzenia, babka Antonina przeżyła okupacje w Warszawie. Nie pamiętam zapasów...
UsuńRozumiem jakieś podstawowe art. Lekarstwa, wodę i coś do ogrzania. Ale to wszystko na 48 godzin.