poniedziałek, 20 października 2025

Ostatnim razem w Berlinie.

... byłam w październiku roku pańskiego niewiemktórego

i wtedy taka stylówa na ulicach


i w Pergamonie


o tak, muszę zrobić posta o tym Berlinie, choć wydaje mi się, że już zrobiłam... i już żałuję, że wtedy na bieżąco nie pisałam. bo jednak warto. potem człowiek chce sięgnąć do wspomnień i namierzyć nie może.

Są miasta i muzea do których wracam cyklicznie. Berlin okazał się być najpiękniejszy w październiku. gdyż trafiliśmy na wyjątkowo słoneczną pogodę i Festiwal świateł. a przepiękna jesień zrobiła swoje. Poza samym Berlinem zwiedzaliśmy Poczdam, pałac Sanssoucii... moc pałaców i parków jesienią, zauroczyła mnie. i zapach drzew ciasteczkowych.

A ja tymczasem o innym muzeum, które też opiszę w kontekście mojej perygrynacji po Paryżu, otóż
ano objawił się nowy Arsen Lupin na skuterze, czyli obrabowano Luwr 😮Galerie Apolla.
Ukradziono klejnoty Józefiny... zapewne na zlecenie dla jakiegoś miliardera. bo przecież nikt tego na aukcji nie wystawi. No niestety, jest jeszcze inna możliwość bardziej jeszcze barbarzyńska, otóż w obliczy tych ostatnich eskalacji wojennych i napędzania stracha, skoku cen złota, możliw, że przetopią ...
ech.
barbarzyństwo. może jednak nie przetopią łobuzy.
A może na Korsykę wywiozą :-) tak jak swego czasu, gdy skoku na ukradniętą Giocondę dokonał pewien Włoch, który chciał aby wróciła na ojczyzny łono.

*
A wczoraj było bardzo przyjemnie. zanurzałam się we wspomnieniach, przeglądając zdjęcia na nośnikach zewnętrznych. i wywlekłam dwie duże walizy z garderoby...z zimowymi kurtkami, futrami(sztucznymi) i wełnianymi płaszczami. och będzie w czym chodzić. i kilka sztuk dużo za dużych poczeka na inne czasy ;-)
oby się nie doczekała. za to doczekała się czarna wełniana dyplomatka. 

Było też bardzo przyjemnie na spotkaniu z moimi byłymi. Rozmowy w kawiarence na kanapie się odbywały przy kawie, herbacie i grzanym winie. podobało mi się tam, gdzie nigdy nie byłam wcześniej. bo zapomniałam już, czym są spotkania w kafejkach ze znajomymi, koleżankami. przy kawie, kieliszku, piwie, herbacie... zazwyczaj w mieście wpadam na jedzenie do knajpek. między pracami. sama zawsze się spieszę. znajomi dopadają mnie w domu. a byli aktorzy, to najczęściej w teatrze. 

Wystroje nowoczesnych malutkich kafeterii z  klimatem, witrynkami z cepelią i pamiątkami, bardzo mi się podobają. Jest tak domowo. I ja preferują właśnie takie oswajanie miejsc. DOMOWO, słowo klucz. mało formalnie a najlepiej wcale.
[W moim teatrze jest domowo. w mojej pracowni szkolnej też oscyluję w tym klimacie]
No więc nie trzymam ręki na pulsie. mam swoje miejsca. a ja bardzo lubię poznawać nowe

i ponieważ tęsknię za spotkaniami, to w piątek mamy babski sabat w knajpie ...na plotach, jedzeniu i piciu. 
Oby do piątku.

*

Zawiesiłam sobie "Przetok, Biłays, bo w obliczu ostatnich wieści nie dałam rady. temat raczyska dominujący. Słucham więc "Poszukiwacza zwłok. prawda, że brzmi lepiej 😜

No i żeby nie było za miło. rodzice bywają okropnym rozczarowaniem. Okazuje się, że kłamią, oszukują, okradają swoje dorosłe dzieci. Manipulują. wiele traum a czasem  spierdolone to życie, przez niedojrzałe kłamczuchy spryciary. które nigdy nie powinny mieć potomstwa.
[czasem myślę że metoda na adolfa by się sprawdziła, że cichcem przy okienku naświetlania idiotów]

Aktualnie dwa stopnie na zewnątrz. no chyba się listopad zbliża. szybko. za szybko. marznę ostatnio bardziej niż zwykle. siedzę w łóżku. z kawką. czytam w papierze dzisiejszego ranka.
Pracuję nad sobą. 

Dobrego poniedziałku i ciekawego tygodnia. 
autem jadąc do szkoły muszę już omijać cmentarze. Zaczyna się polisz danse macabre. i cmentarna rewia mody na wsi 🙈



17 komentarzy:

  1. Szwecja swego czasu cichcem kastrowala swoich inteligentnych inaczej obywateli, a bylo ich niemalo na skutek chowu wsobnego. Teraz nagle stala sie taka otwarta i demokratyczna, ze zmierza do pelnego upadku, jak Niemcy, Francja i Wielka Brytania. Pewnie nie udalo sie wykastrowac wszystkich idiotow.
    No i szkoda, ze mam Berlin tak daleko, bo moglybysmy skoczyc na jakas kawe z ciastkiem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to może żeby wsobnie nie było zapraszają inną krew.
      może uda się być bliżej...następna razą.
      Jesli w ogole pojedziemy...bo nie widomo co z Mańkiem

      Usuń
  2. O tej kradzieży dopiero dziś rano w radiu słyszałam, bom wczoraj podróżowała...w sumie lepiej, że ukradli, niż zniszczyli, choć kto ich tam wie. Jesień i zima, to dobra pora na testowanie lokali wszelakich, je leniwa kucharka jestem, gdyby było mnie stać jadałabym poza domem.
    Dobrego tygodnia i uważaj na siebie, bo pogoda ma być straszliwa!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. testowanie lokali jest moim ulubionym zajęciem zawsze.

      Usuń
  3. A ja z kolei mam w domu domowo, jak wychodzę to lubię coś innego. Może być ekskluzywnie, może byc przasnie. Kulinarnie też lubię odmianę, nie zamawiam potraw, które robimy perfekcyjnie w domu.
    A w Berlinie to nie byłam nigdy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jest po prosu taki rodzaj wnętrz i przestrzeni w których czuję sie dobrze. wygodne kanapy, krzesła, fotele, książki...obrazy.
      luksusowe wnetrza ze swarowskim, krysztalem etcetera raz w czas owszem ale niekoniecznie.
      Berlin jest drugą stolicą po Pradze z częstością odwiedzin.

      Usuń
  4. Jeszcze musi być nagonka na halołyn, hellooo!

    OdpowiedzUsuń
  5. Podejrzewałam, że jesteś ładna, mimo że chowałaś sie za ciemnymi okularami. Ale nie przypuszczałam, że AŻ TAK ładna.

    OdpowiedzUsuń
  6. Och Berlin! Chcialam ci polecic fantastyczna knajpe, The Crazy Kitchen Bastards, ale wlasnie doczytalam ze zamkneli😔
    Innyglos

    OdpowiedzUsuń
  7. Festiwal świateł - chciałbym to zobaczyć 😁

    OdpowiedzUsuń
  8. Berlin bardzo lubię, mam tam wielu znajomych. Niestety, Pergamon jest zamknięty; dopiero wiosną 2027 roku planują otworzyć część wystaw, a całkowite otwarcie przewidziano dopiero na 2037. To takie smutne… chyba już tego nie doczekam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ok to bardzo smutne. Choc pergamon znam jak własną kieszeń.

      Usuń

nie musisz Czytaczu ale możesz ....